Milego dnia kochana:)
http://coffeesnobs.com.au/attachments/Cappucino.jpg
Wersja do druku
Milego dnia kochana:)
http://coffeesnobs.com.au/attachments/Cappucino.jpg
Dzień dobry dziewczynki :)
Requiem, Maagda, Grzibcio oczywiście zgadzam się z Wami :) I nie zamierzam ćwiczyć na raty, tylko raz a porządnie hehe :D
Przed chwilą wstałam, zaraz sobie zrobię jakieś dobre śniadanko, co z tego, że w lodówce praktycznie nic nie ma a portfel pusty... I tak coś wymyślę :D
Miłego dnia :)
trzeba kombinować ;d
Wiesz czasem chciałabym żeby mama nie zrobiła zakupów:P nie miała bym co podjadać:)
Ano jakieś jajo przynamniej to się napewno znajdzie, no nie :wink: ?
bylebys robakow nie jadla ;p
bo one chyba tluste sa :D
tresciwe jak to moja mama mówi:P
i co wkoncu wszamałas? chwal nam się :P
U mnie będzie dzisiaj problem z kolacją, bo z racji wczorajszego napadu zjadłam wszystko co nadaje się na dietetyczną kolację i nie zostawiłam sobie nic na dziś :?
i co wymyslilas na to śniadanko?:)
Wygrzebałam z szafki ukryte musli i zjadłam z resztkami mleka hehe :P Tak jak rano lodówka była pusta, tak teraz nie ma w niej wolnego miejsca :lol: Oprócz tego na widoku leżą chipsy, ciasteczka, banany, jeszcze ciepłe bułeczki, aż ślinka cieknie... Ale NIC nie tknę, obiecuję :wink:
Dzisiaj zjedzone:
- musli z mlekiem
- duże jabłko
- serek wiejski z rzodkiewką, ogórkiem
- 3 kromki wasy
- 2 danonki truskawkowe
- krem z kury... wiem, że nie powinnam, ale kiedy robię się głodna, a nie mam pod ręką żadnej dietetycznej przekąski to już wolę zjeść to niż coś bardziej kalorycznego (a taki krem z kury ma tylko 74 kalorie)
- duży kubek kakao
Razem: ok 1100 kcal
Ćwiczenia:
- 30 min. na nóżki
- 20 min. na brzuch
- 10 min. na ręce
- 20 min. hula hop (stęskniłam się za nim :lol: )
A teraz lecę do wanny, miłego wieczoru :)
Bardzo ładnie ;)
Krem z kury :shock: ? No jednako taka z prawdziwego zdarzenia by była lepsza :wink: , z warzywami powiedzmy. Bo mi tam jakoś obiadu brak, takie konkretnego jedzenia...Jak na to jak malusio kalorii zjadasz to by trza bało ciut lepiej wykorzystać co masz do dyspozycji, ale jak na dziś przebaczone z racji lodówki :wink:
no kochana...to teraz bedziesz miała trusnosci ze zdecydowaniem sie co bedziesz jadła hihih:P:P a od chipsów z daaaaaaleka:P
pieknie jeslicho o ruch..ahh:)
http://polish.cri.cn/mmsource/images...5_herbata3.jpg
Krem z kury to zupka z proszku hehe :P
zupkom z proszku mowimy nie:)
milego dnia kochana:);*
http://www.uwielbiam.pl/recipies_pic/71_org.jpg
No wiem wiem, że mówimy im NIE ale wolałam to niż np. chleb :P
Na śniadanko zjedzona jajecznica z dwóch jajek z ziołami i kawałkiem sera żółtego, do tego pomidor i mam fula :D
Zaraz mykam na jazdy, dzisiaj mam 2.5 godziny bo łuk będziemy ćwiczyć. Dzień jakoś zleci :)
Miłego dnia dziewczynki :)
Jej...Właśnie przypomniałam sobie moje jazdy, np. jak miałam plac. Czasem było naprawdę śmiesznie:D.
Miłego dnia kochana :).
ajj dobrze ze mam prawko za 3 lata ;p
2,5h w aucie.. nie zazdroszczę w ten upał ;P
[wiem, że jest coś takiego jak klima, aczkolwiek lepiej te 2,5h
spędzić na kocyku się opalając :D ]
Jada mnie wykończyła, a jutro kolejne dwie godziny... Już nie myślę, naprawdę jeżdżenie w taki upał jest koszmarne...
Stanęłam na wadze mimo @ bo jakoś nie mogłam się powstrzymać i ku mojemu zaskoczeniu pokazała 65.9 kg :!: :!: :!: Boooosko :D :D :D Kolejny kilogram w dół :D
gratuluję ;]
Trochę mnie, tutaj ważyłam 69-68 kg, nie pamiętam dokładnie. I jakościowo beznadzieja, ale może coś zobaczycie :P
Tu cała ja:
http://martii666.w.interia.pl/n1.JPG
A tu moje nooogi, nie powiem, nawet je lubię, tylko gdyby nie ten celulit :?
http://martii666.w.interia.pl/n2.jpg
nono, bardzo ładnie wyglądasz!
a nóżki masz świetne ;)
Ile ja bym dala zeby takie nogi miec to maskaraaaaa:)
Wyjęłaś mi to z ust, a właściwie z klawiatury :lol: . Ach...Naprawdę zazdroszczę :D .Cytat:
Zamieszczone przez milka2715
Figurę też masz bardzo fajną :).
Dzięki dziewczyny, to miłe :)
Dzisiaj prócz śniadania zjedzone:
- 3 danonki
- serek wiejski z rzodkiewką i ogórkiem
- kajzerka
- 3 kulki lodów z Grycana: straciatella, sorbet cytrynowy, sorbet porzeczkowy
- pierś z kurczaka z warzywami
Razem: ok 1200 kcal
Ćwiczenia:
- 10 min. na brzuch
- 10 min. na ręce
- 20 min. hula hop
- 30 min. na nogi i pośladki
Lecę sprzątać, miłego wieczoru :)
jakie nogi ^^ gratuluję ;) ja mam krótkie i grube.. eh..
hej hej :)
Booże, ale się najadłam na śniadanie... Wypiłam tylko 400g jogurtu Twist a czuje że zaraz pęknę ...
Dzisiaj mam osiemnastkę przyjaciółki. Kurka wodna , trzeba będzie nieźle uważać bo żarcia będzie co nie miara... Buuu, ale dam radę, dam dam dam! Bo jedna taka impreza może skończyć się przytyciem kilograma, a potem trzeba będzie całego tygodnia żeby to zrzucić, o nie nie nie, ja tak nie chcę. Nie dam się jedzeniu :twisted:
Miłego dnia :wink:
I dobrze :D Ja też spróbuję dzisiaj jakoś wytrzymać, chociaz na jedną gałkę lodów chyba sobie pozwolę :D
kochana masz bardzo ładna figorke i nozki:)
i tzrymaj sie dzielnie na 18stce:P:P
http://www.akakestrel.com/Images/foo...rry-sorbet.jpg
Mnie też jutro czeka impreza. Kochana, damy radę i nie pozwolimy sobie na tydzień niepotrzebnego dodatkowego gubienia kg ;).
suwaczek zmniejszył się o 0,5kg, czy ja mam chwiejną pamięć? :D
uroki upałów - nic na talerzu, ale cały wypchany brzuch ;]
Suwaczek zmienił się o kilogram :D
Wczoraj przed imprezą zjadłam ok 500 kcal, bo wiedziałam, że potem może być ciężko. No a na imprezie nie dałam rady i zjadłam:
- 6 dużych ciasteczek (jedno jak 2 Hity)
- trochę chipsów
- trochę paluszków
- kotlet schabowy
- 2 ziemniaki
I wyszło gdzieś 2000 kcal + kilka godzin tańca :P I wiecie co? Nie żałuję, że to zjadłam, tym bardziej, że dzisiaj mój brzuch wcale nie wygląda na większy ;]
Miłego dnia :)
Na pewno sporo kcal wytańczyłaś więc nie jest źle ;) Gratuluję kg mniej :D:D Miłego dnia ;)
a tam raz od czasu grzechy sa wskazane zeby nie oszalec a pozatym pewnie jadlas i od razu spalalas wiec nie zdziwie sie jak waga bedzie mniejsza hihih:):)
wszystko spalone nawet na minusie :)
gratuluję kilogramka :)
ja takze gratulujee :)
i zycze dalszych sukcesow :):)
Dzięki dziewczyny :)
Dzisiaj po tej imprezowej nocy zrobiłam sobie jeden dzień oczyszczania, jadłam tylko owoce i warzywa, wypiłam chyba ze 3 litry wody no i ćwiczenia te co wczoraj, już nie chce mi się wypisywać :P Kalorycznie wyszło koło 1200 kcal.
Miłego wieczoru :)
O rany rany, tata był na zakupach, aż mi ślinka cieknie... Kupił świeżutkie, gorące, mięciutkie bułeczki, czekoladę, chipsy, jogurty... Najgorsze są te bułeczki... Już dzisiaj nie wejdę do kuchni... Albo za kilka godzin, jak już bułeczki będą zimne, a czekolada i chipsy zjedzone przez brata. A jogurciki zjem jutro o! Nie, Martynko, nie pójdziesz do tej kuchni, jeszcze nie raz będziesz miała okazję na chwilę przyjemności, ale nie teraz, nie dziś!
No bo jak by mogło być więcej jak te 2000kcal to twoje plus minus zapotrzebowanie a w dodatku tańczyłaś dużo, czyli i tak bilans ujemny w dniu imprezy :wink: .
Z tymi bułeczkami mam podobnie, albo jak tak świeży ciepły chleb pachnie... :roll: ...ahh te moje węglowodanowe kubki smakowe :lol: