Witaj GrubaKinga :)
Faktycznie może 1800kcal to trochę dużo, ale po tym rowerku z pewnością wyszło mniej niż Twoja podstawowa przemiana materii - tak że bez obaw :)
Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
Wersja do druku
Witaj GrubaKinga :)
Faktycznie może 1800kcal to trochę dużo, ale po tym rowerku z pewnością wyszło mniej niż Twoja podstawowa przemiana materii - tak że bez obaw :)
Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
Ja też kocham wycieczki rowerowe, więc rozumiem Cię, ale nie możesz przesadzać, żeby nóżka się nie zbuntowała ;).
Jak dzień minął? :)
No wlasnie jak tam minal dzien?
u mnie troche niefajnie -wieczorem dopadl mnie duzy zachciankowy glod i wsunelam pol lodowki i teraz cierpie...:/ eh moglabys mi pozyczyc troche mobilizacji? pliiisss
Mnie teraz głód dopadł, ale to zawsze o godzinie 22:00..No normalnie codziennie tak jest.. ale nigdy nie uległam pokusie :D. Jedynie wczoraj tak wziełam takiego małego pomidorka..tak jakoś bez zastanowienia..ups! zapomniałam że nie moge, musze se to wbic do mojego murzdżka xD :lol: Alee..ja i tak ide o 24, 1 ,2 spać także organizm to spalił :D No!
a więc spoko z pomidorkiem ; )
ale jak ja Cię złapię za zawalanie nocek :twisted:
no kiedy Twój organizm ma się zregenerować, oczyścić? no? bo właśnie podczas snu te procesy się dzieją kilkanaście razy szybciej niż na dniu.
powinnaś spać 9 - 9,5h dziennie bandziorze ;P
Hehe :). Ale ja nie zasne, dajmy przykła od 22. No i na dodatek i 1 nie moge zasnąć.. ale wkońcu się udaje.. :D uf.Cytat:
Zamieszczone przez requiem
No aleee..ja wstaje o 10-11.. także jest te 9h ;)
ja też cierpię na bezsenność ;/
w roku szkolnym przez 5 nocy śpie maksymalnie 6h... wieczny zawias jestem, i wyglądam jak zoombie ;<
Heh..w roku szkolnym to jakoś zasypiam, bo jestem wykończona nauką itd. :DCytat:
Zamieszczone przez requiem
hmmm w roku szkolnym spie 5-6 h wiec hmm...
Cześć Dziewczęta:):)
przepraszam, ze wczoraj nie napisalam, ale była impreza
no wiec wczoraj dieta 0
nietrzymana popołudniu w ogole
i zjadłam kebeba :D i wypiłam kilka piw <lol>
ale zbytnio sie nie przejmuje;)
ale wczoraj był weider i 3xabs
wiec troche poćwiczyłam
no i jeszcze 2h spacerku:)
wiec chyba nie jest tak zle...
ale nie wchodze na wage bo dostałam @ ;(
dzisiaj tez jestem umówiona...
ale dzisiaj postaram sie zyc na wodzie mineralnej...
kurde i nie ma czas dzisiaj na rower...
zawsze jezdziłam wieczorami...
wroneczko jasne ze pozyczam duzo dawkę mobilizacji!!!
mam jej teraz dosyć duzo:P
Miłego dnia:*