Ach te imprezy, zawsze przez nie się zwala dietę, ale w końcu żyć trzeba, są wakacje i w ogóle ;).
Za to dzisiaj będzie już ładnie :).
Ja też w trakcie okresu wolę na wadze nie stawać. Po co się dołować...
Wersja do druku
Ach te imprezy, zawsze przez nie się zwala dietę, ale w końcu żyć trzeba, są wakacje i w ogóle ;).
Za to dzisiaj będzie już ładnie :).
Ja też w trakcie okresu wolę na wadze nie stawać. Po co się dołować...
Cytat:
Zamieszczone przez GrubaKinga
to nie tylko ja tak XD
Kingusiu kebabem i piwkami to sie nie przejmuj:):)Wazne ze pocwiczylas przed i pewnie jak byla imprezka to i potanczylas cio??hihi:D
Milego dnia:*
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/s...8db94e4d11.jpg
Witajcie...
jestem po 3 godzinnym sporzataniu mieszkania:)
och... ale sie zmęczyłam...
ale co tam...
u mnie nadal strasznie gorąco...
Nienna :arrow: och... ja tez nie staje na wadze, bo boje sie ze sie zniechece...
Grubcia1992 :arrow: ha! to ładnie... ale juz dzisiaj obejdziemy sie bez tego... :lol:
Nowa1616 :arrow: nie nie to nie takiego typu impreza... my siedzimy w takim barze, gadamy, jemy i pijemy....
dzisiaj tez sie umówiłam...
mam nadzieje ze tym razem nie polegne...
tylko nie wiem czy zdarze na rowerek... ehhh...;/
teraz ide robi weidera... :P
miłego dnia...
Pewnie, że sie obejdziemy!
och... jednak znalazłam chwilke na przejazdzke rowerowa... ale tylko 25 minutek...
a zaraz pod prysznic i na dłuuugi spacerek...
wieczorem raporcik...
miłego wieczorku
pa:*
ja rózniez zycze miłego zaraz kłade sie spac :*
hej:)
dzisiaj ehh... w domku wyszło 1100 kcal..
a oprócz tego lód 335 kcal
i troche chipsów z 500 kcal...
wiec 1935 kcal...
no i 25 min rowerka
i a6w
no i jeszcze 2h spacer...
nie jest tak zle...
dzisiaj mam zly humor...
powiedzcie czy kazdy facet musi okazac sie frajerem?? ;(
dobranoc:*
nie przejmuj się frajerami :wink:
jutro pewnie nie będzie chipsów i lodów ,więc będzie ok :D obiecaj :!:
pozdrawiam cieplutko
niestety tak. tj. zazwyczaj. wstrętni wykorzystywacze!
nie przejmuj sie :]