to w paincie mialas zapisana ta fotke??
mam fotke w paincie.
dobra pokombinuje :)
Wersja do druku
to w paincie mialas zapisana ta fotke??
mam fotke w paincie.
dobra pokombinuje :)
nie, fote miałam za[isaną w takim programie do robirnia zdjęć ale ją pzreniosłam do painta i zmniejszyłam:D>
ok thanks Kachorra
jak jush bede miala tam swoje fotki to Wam sie pochwale hihi
Wlasnie Kachorra, widzialam twoje zdiecie na fotka.pl, dziewczyno z czego ty sie chcesz odchudzac???
nom mam nadzieje Keisha :D...
Agadoo mozepo fotce nie widac zebym sie miął z czego odchudzać, ale jakbyś zobacyzłą mnie w stroju kąpielowym i popatrzyła na moje nogi to bys zmieniła zdanie, uwierz mi...
:) wstalam przed chwilka i dzisiaj wypilam jedna szklanke niegazowanej wody i czekam az mama wroci z zakupow :) zaczynam diete kapusciana... mam nadzieje ze zadziala.. no ja nie wiem booo na kazdej stronce o zdrowiu piszą: nie ma diety CUD, która pozwoli nam schudnąć 10 kg w tydzien... wiec jakim CUDEM niby ta kapusciana dieta ma pomoc?
wiecie co ja nie wiem jak ja wytrzymam berz tego forum 5 dni
normalnie bedzie mnie skrecalo hihih :)
przyjade i pierwsze co to wlacze komputerek a pozniej bede czytala wszystkie wasze posty oł pewnie duzo tego bedzie :)
i mam nadzieje ze do tego czasu bede miala moja fotke na fotce :wink:
No KEsiha nie obijaj sie tylko od razu pakuj sie do nas i nam opowiadac ilu menoof wyrwałaś :D... BAw sie dobzre :* I foty porób to nam pokażesz swich kolegoof ;-) hih
Gonia cieszie sie ze sie pzrekonaąłś do etj diety, nie wiem jakim cu8dem sie chudnie ale wazne ze sie chudnie:D.... Zapraszam do topiku DIETA KAPUŚCIANA ;-) KA tam bede zaglądać częsciej od 29 :D
No cóż a ja dzisiaj idem na spacerek z ŁUkaszkiem tylko czekam ash mama wróci i da m ikartek... A tak wogóle to miałbyć o 11.30 na gady=usiu zeby sie umówić a go nei ma... Trudno , nie wie co traci ;-) hihi :D
A wymysliłam co powiem Bomberowi (mój były co chce ze mną do kina iść ;-)) Napisał tego mesa dwa dni temu a ja mu dzisiaj odpisze : Sorka ze tak póxno odp ale nie miałam kasy na koncie... Sorka lae nie moge isć w piątek nigdzie bo moja siostra ma urodzinki i zjezdza sie rodzinka wiec sam rozumiesz... Moze inny mrazem ;-)... hiih mam nadzieje ze nie bedzie następnego razu :D NEich on sie wreszcie odwali ode mnie bo mi zaczyna na nerwy działać :D TAk wogóle to miał eobić impre z okazji (jak to określi) przyjazdu zajebistej dziewczyny którą bardzo lubi;-0 hiih a tu co/?żadnego zaproszenia nie dostałam a w końcu to biba na moją czesc ;-) hihi
Kachorra niech zyje skromnosc !!!!!!! :lol: heh i tak ma byc
no ten łus\kasz to dzifny ;/
najpier sam sie umawia a pozniej co???? olac go ;d
co do tego Bombera to lepiej powiedz mu ze nie masz ochoty. bo wlasnie moze zdarzyc sie tak ze bedzie ten nastepny raz proponowany
no a jak :D kto ma byc skromny jak nei my- płeć piekna :D
A co do tego Bombera to własnieto piatkwoe kino jest tym NASTĘPYM RAZEM hihi;-) bo kiedys napisał mi czy nie spotkalibysm ysie a ja mu ze nei moge bo jest u cioci i ze moze innym razem :D hihi
ooo Łukasz jest.. mówi ze zaspał.. jsuh ja sie z nim zaraz rozmówie... Spotkam sie o 15 .. a co?:D niehc poczeka :D
dobra to jest jush moj ostatni poscik hihih
nom w sumie Kachorra tak my piec piekna i skromna hihih
bede za Wami tesknila i jak wroce to pierwsze co zrobie zdam Wam relacje hehe
i fotusie pokaze jak zeskanuje :)
to do poniedzialku hihih papaps
kisssssssss
No oki , powtarzam sie ale ZYCZE DOBREJ ZABAWY :D.. Zresztą Tobei to chybe nie tzreba tego życzyc :D...
Umóiłam sie z ĄŁukaszem na 16 :D
Pozdro :*
hej dziewczynki... czego tu tak smutniasto/? Keisha wyjechała, a gdzie Obcy i COre no i Mi.a?? Odezwijcie sie co tam u Was!!
JA za pół godzinki albo za godzinke wychodze (mam zamiar sie triszku spóźnić ;-) hiih) ... ush siem ubrałam i sobie fajniasty makijaż zrobiłam:D.. Teraz moje oczka mi sie jeszcze bardziej podobają :D.. TAkie czarneee... uwielbiam je :D hihi JEdyna rzecz , którą u siebie akceptuje :D.. I jsuh pzrestaje uzywać prostownicy bo mam ąłdne włosy bez niej , dzisiaj to stwierdziłąm LD:D... hihi
Ciekawe jak teraz Łuakszek wyglada... mmm
Dobra , odezwijcie sie dziewczuszki!! JA zdam relacje jak wróce :D
ojcc kto to jest Lukasz..przeciez kochasz jakiegos Bartka co? :) No i zdaj relacje :) Na poczatek kto to jest.. i jak bylo na spotkaniu :)
No dobra wiec zaczynam zdawanie relacji :D COsik czuje ze to będzie dłuuugi pościk ;-) hiih
Now wiec Łukasz to taki koleś którego poznałam na gadusiu, jest przytsojny chociaż nie tak jak mój BArtus... SPotkałam się z nim kiedyś w zimie raz ale najwidoczniej mu się nie psodobałam po potem sie nie odzywał tlyko jak ja zagadałam to coś tam odburknął...
Wczoraj zaproponował mi spotksanie bo zobaczył moje foty i jak to on stwierdził : PRAWIE SIĘ ZAKOCHAŁ:D... A BArtka kocham :P hihi iTylko BArtka a Łukasz to jest fajny chłopak jako kumpla itp.
DObra no więc przyjechałam pierwsza i czekałam na niego jakieś 5 minut ip rzyszedł...
Poszliśmy do parq...
POgadaliśmy troche pożartowaliśmy i ogólnei byo spoko...
NA poczatku stweirdził ze się zmieniłam i ze by mnie nie poznał... (włąsciwie to nei wiem jak mogłam sie zmienić bo nic ze sobą nie robiłam, nawet fryzury nie zmieniłam ani nic ,ale dobra, niech mu będzie )...
No więc jak jush wspomniałam było fajnaisto tylko musiałam być o 19 w domq... takze było mało czasu :D... Zapaliłam z nim fajeczke hihi W końcu doszliśmy do tematu ze będe musiała go przedstawić rodzicom i założylismy się ze od czasu jak mnie z nimi zapozna to dam mu 2 miesiace a on pzrekona mojego tate zeby mnie puscił z nim to wz (do klubu)... O 0.7 litra się założyliśmy ;-) hihi ale on i tak przegra :D...
Ogóleni to fajny z niego chłopak, mozna sobie pożartoewać , posmiac się , traki fajniasty schizo :D... :D:D Powiedział ze nauczy mnie jeździć samochodem... móił tysh ze jeśli kiedyś ktoś będzie chciał mi zrobić krzywde to zebym mu od razu powiedziała bo on nie pozwoli zeby m isie coś stało... o normalnie mieć takiego kumpla to super sprawa :D...
Walnął taki tekst : wiesz, wydajesz m isie byc fajną dziewczyną , jeszcze Cię dobzre nie znam ale jesteś super. Mozna z Tobą normalnie pogadać, lubisz pożartować, masz poczucie humoru i wogóle fajna z C|iebie dziewczyna...
POtem gadalismy i powiedział zebym m unapisała mesa. Powiedziałam zeby to o na napisał aj amoge odpisać :D... A on na to ze leiej nie bo sie pzrewróce jeszcze jak on mi coś napisze :D... Potem zaczął gadać : a co byśzrobiła gdybym CI napisał ze sie w Tobie zakochałem.. ja zaczełam się wymigiwać ale ogólenie to był słodki... Cały czas mówił: nie moof tak bo sie jeszcze w Tobie zakocham, i bedziesz miałą problem :D.. hiih
Jak wracaliśmy to zapytał się czy pojade z nim w listopadzie na przysięge do jego kumpla :D heh jakby to do mnie zalezało to bym pojechała... moze pzrekonam rodzicoof... ato jest nad mozrem...ehhh byłoby super....
Potem gadaliśmy o basenie i sie zapytał czy chodze na basen.. JA powiedziałam ze nie bo mam swoje powody. A on na to że rozumeim gdybys była taka tęga czy cusik ale Tobie nic nie brakuje więc nie rozumiem czemu... ALe mnie to podniosło na duchu :D hiih a miałam takiego doła że shok... I jeszcze było coś takiego.. szliśmy sobie i on zaczął tak : hm hm hm a ja : chcesz cos powiedzieć?? hihi a on : fajna z Ciebie dziewczyna KAsiu... hihi ale on jest miluci ze nei moge poprostu :D>.. Zapytał sie jeszcze czy mam jutro czas to sobie napiffko pujdziemy :D hihh
DObar to by było tyle o Łukaszu chyba...
Potem jak wracałam to szłam sobie ulicą i szedł koło mnie taki przytojniaczek. JAk ja przyspiesząłm to on tesh.. Myśle sobei : kurde co jest, czego yen kolo chce ... A on sie odwracs i pyta : sory Mieszkasz moze gdzieś tutaj... kurcze takie ciacho z niego było a mi się chciało bardzo siku więc powiedziałm ze raczej nie... Skzoda bo bym pogadała sobei z nim :D
Dziek idzisiaejszemu dniu nabrałam pewnosci siebie :D Zaczęłąm się sobei podobać taka jaka jestem... No pomijając moje nooshki bo z nich to musze schudnac ...
Sorka że tyle sie rozpisałam ale nie miałam komu tego wszystkeego powiedzieć... a bardzoc cchciłam sie tym z kimś podizleić... WIecie ja to forum i Was traktuje jak takie moje przyjaciółki, co prawda wirtualne ale zawsze przyjaciółki :D Bo wam zawsze moge wsyztsko powiedzieć , podzlić się tym co mnie trapi, męczy cieszy i zassze mnie wysłuchacie doradzice co mam robic i nie krytykujecie mojego postepowania ,,, Dzieki ze jesteście :*
hehehe wooow:P Kachorra TY to lamaczka serc jestes slowo daje!!!! ale fajnie fajnie:P też mam sporo takich kolegów...wlasnie najfajniejsze relacje sie miedzy takimi ludzmi buduje:):):)
a co teraz z Bartusiem???:>:>:> i jak TY splawisz Łukasza skoro juz wiadomo ze sie w Tobie zabujal:P
u mnie sprawki sercowe stoją w miejscu...bo wlasciwie to ich nie ma;) czekam na przyjazd 'przyjaciela';) hehehe ale to dopiero za ok tydzien:P
a dzisiaj przez caly dzien nie mialam dostepu do neta:(((((((((
podrzuce wam linka: www.ona01.fotka.pl ale tak jak oszczegalam;) jest tam zdjecie którego byc nie powinno:P pozatym brzydkie to i wogole;) nie smiejcie sie babeczki:P ze mnie bo poubijam:D;)
Dizki Mi.a zę pzreczytałąs mojego posta :D hihi
Z ABrtkei mwszystko jest tak jak było... jutro ma komisa i pewnei pójdzie z tą larwa :evil: :evil: ale nie jestem pewna... W sobote ide do niego i do Adama i bedziemu oblewać jego zdanie donasteonej klasy hihi no chyba ze nie zda ;-)...
A łukasza nie zamierzam spłąwiac... chciałabym żeby był moim kumplem bo tak fajnie sie z nim spedza czas ze shok... Własnie zastanawiłam się czy moze istnieś przyjaźn taka prawdziwa miedzy dziewczyną która ma chłopaka i wolnym chłopakiem... TAcy chyba dają sobie wtedy spokooj...:( szkoda bo ja bym chciała mieć chłoaka i takiego prawdziwego friendsa... A ĄŁukasz by sie nadawał... JEst dla mnie jak starszy brat.. al co tam... ZobaczYmy co bedzie jutro :D...
A i widziałam TWoje foty :D ŁAdna jesteś, co Ty gadasz ;-) hihi i tak wąłsciwe t oz czego Ty sie odchudzas?? co??
Jest tam jedna taka fotka która wyglada inaczej na miniatoorce a inna sie robi jak ją klikam, why??
MAsz bardzo łądne włosy :D zazdroszcze ;-)
Pozdro :*
hehe ja zaaawsze czytam jak tylko moge:P a moge rzadko:D bo mi sie komp psuje ostatnio [teraz tez siedze u brachola:P]
eee wytepic larwe!!!!!!! nie ma co:D:D:D walcz o swoje:P
a z tym Łukaszem to myślę, że będzie trudna sprawa...bo widac, że on coś do Ciebie ma i sie biedaczek nacierpi jeszcze zobaczysz... ale na Twoim miejscu chyba robilabym tak samo
mam wlasnie kolege, którego uważam za przyjaciela naprawde jest super...a on mi ostatnio, ze mnie kocha :shock: :oops: :roll: i weź tu cos zrób...
kurcze fajnie tak jest mieć przyjaciela...tylko ze wlasnie zazwyczaj to sie przeradza w cos wiecej [czasami z jednej czasami z obu stron]
no nic...zobaczymy jak to dalej bedzie;) Kachorra zdawaj ciągle relacje:P
hehe nie odchudzam sie;) tylko czasami [podkreslam CZASAMI bo zdarza sie top srednio raz na dwa miechy:P] staram sie dbac o sylwetke;)
a co do zdjec to mówie ze cos jest popsute! tego co jestem odwrócona nie moge wykasować za to tamto pomniejszone juz sie nie chce powiekszac jedno i wogole;) eee tam i tak nie wlaze na fotke nie chce mi sie z tym nic robic;p
a wlosy jak wlosy;) ale thx:P
hehe buziaki:*:*:*
Dzięki Mi.a pzrynajmneij jest do kogo pisać;-) hihi
ale jak bym zaczęła przymulać to powiedźcie to sie przymkne ;-)hihi
hehehe szpox milady;) ja zawsze chętnie poczytam. powczuwam sie i doradze jak moge;) hehe sama tez bym cos napisala ale u mnie to wielki zamet i nic w sumie ciekawego i zrozumialego:| :?
Wam to tak dobrze...podobają się wszystkim, każdy je chce hehehe :P
a ja to jestem taka dużaaa.. i nikt mnie nie będzie chciał :P .. w ogóle to ja się nie maluję, nie mam przebitych uszu.. no jestem po prostu nieatrakcyjna :(
Kach..smęć ile Ci potrzeba...ale chiba to nie jest smęcenie :roll:
przeczytałam cusik...dziewczynko...znowu komuś chcesz złamać serducho :?: ..może od razu postaw sprawę jasno...no z tym Łukaszem...powiedz mu,że jest fajooowy,ale między wami nic nie będzie...(chyba,że źle odczytałam Twoje intencje i będzie :wink: )
Mi.a fajne foteczki :wink:
ale ja przez Was...wpadam w kompleksy...po jakiego walcoka przemyka po Waszych główkach myśl o diecie.. :?: ..a poza tym załamałam się...ja przy WAS wyglądam jak monster :!: :!: :!: ..dlaczego nie mogę być ładna :cry: :cry: :cry: :?:
Core dobzre odczytałąś moje intencje tyle za ja nikomu nie chce serducha łąmać... Miedzy mną a Łukaszem nic nie bedzie bo ja chce być z BArtkiem a po zatym on myśli ze ja jetsem starsza nish jestem... ehh mysli że mam 17 lat.. I sama jush sie musze pilnować jak z nim gadam zeby nie wypaplać jak jest na prawde....
I wiesz u mnie moze na fotce nie widać ze jestem gruba bo górne partie ciała mam nawet spokko ale jak byś zobaczyła moje nogi to byś chyba zemdlała,,, serio są obrzydliwe :(...
A Mi.a sie nie odchudza tylko dba o linię ;-) hihi
na pewno jesteś ładna :) a jak nie grzeszysz urodą, to zawsze da się w sobie coś zmienić żeby się polepszyć :) Np. obciąć włoski i zmienić styl ubierania..Ja tak się bałam w sobie coś zmienić i przez całe gimnazjum chodziłam w związanych włosach! Teraz aż wstyd się przyznać.. w podstawówce normalnie miałam raz takie włoski, raz takie... niedługo LO i wtedy zobaczymy czy już pokonałam swoje zahamowania przed zmianami :)
dziewuszki nie pocieszać mnie...pogodziłam się z tym,że wyglądam strasznie...co do fryzurki to i tak mam dziwną...krócej z lewa,dłużej z prawa..styl ubierania też mam charakterystyczny(nie lubię wyglądać jak przeciętniak na ulicy..nio tak już mam :wink: ) i wszyscy patrzą na mnie z zaciekawieniem jak na eksponat na ulicy...dodatkowo teraz walnęłam sobie kolorek na włoski..bakłażan...i wyglądam jak córa szatana brunatnego :D :D :D :D :D :D :D :D :D
a zmiany to uwielbiam i cały czas coś ze sobą robię...tylko z takim paszczylem...nio nie bardzo da się coś już zrobić,żeby było dobrze....i to dlatego mnie żadnen nie chce :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
no ale cóż przeżyłam z tym 17 lat...może jeszcze troszku przeżyję...najwyżej wstąpie do zakonu :wink:
JA tysh starsznie nie lubie ścinania włosoof, wtedy pzrezywam takie stresy ze ho ho ...;-) dlatego nie ścinam włosoof jush od dwóch lat, ale na szczęscie nie wygladam w nich źle ;-) hihi
No COre dawaj nam tu swoje foty- jush my CIem ocenimy :D
Kach nie żartuj....nie dam Wam zdjęcia...nie chcę ,żeby ktos to zobaczył a potem popełnił samobójstwo,że nalezymy do tego samego gatunku..(ale gdzieś juz to chyba napisałam) :wink: :wink:
Pisałaś , pisałać i oczywiscie głupoty gadasz :P
Hej co tu gadacie ze wygladacie zle itp 'Kazda dziewczyna jest piekna i nadzwyczajna!' :) - Jak powiedzial moj kumpel (oby takich chlopakow bylo wiecej:))
heh oby oby... tylko jest tysh dużo takich co tylko kryttykują a toi nieco zaniza naszą samoocene :(... NEISTETY pzrez takich dupkoof popadamy w kompleksy.. przybajmniej ja :(...
Ja tez przez takich imbecyli popadam w kompleksy ( a wtedy znowu tyje bo codziennie wcinam czekolade na dobry humor;)) Kurcze... no bo jak sie idzie korytarzem w szkole a jakis debil mowi do ciebie 'odsun sie grubasie' to jak tu sie nie zalamac ;( Takie gadanie jest dla mnie strasznie przykre...
ej, daję znak życia.. a tak, to ja jeszcze czytam tą resztę i sobie piszę z Maciusiem ;]
aha, Kachorra, masz śliczne fotki :)
na prawdę ;)
pozdrawiam :lol:
hehehe Kachorra a jak!!!:P dbam o linie;)
ale chyba zaczne sie odchudzac...bede sie katowac i wogole, pozniej zachoruje na anoreksje i zdechne...moje aktualne plany...
pffffffff.. przeczytałam wszystko...
jesteście pasqde, że tak piszecie :D
a a propos włosów, to sobie wczoraj zafarbowałam na czarny.. czujecie..? z nieśmiałej blondynki zmieniłam się w chodzącą mroczność :P
młehehehe
a Maćkowi się nei podoba. ble.. i poniekąd porażka.. ale już słyszałam, ze mi dobrze/lepiej w czarnych. no, nic....
na 1 września muszę się ladnie ubrac, bo Maćko bierze aparat... (pisałam to już? chyba nie :P).
a tak w ogóle, to hey wam nowym i wybaczcie, że nie pamietam nazw pseud(?).. :D
hmm.. to chyba na tyle. idę z psem.. i idę czytać resztę...
tak to jest, jak się nei wchodz 2 dni na forum.. cvzy więcej.. :P
nio, o linię, to trzeba dbać, ale też bez przesady.. żeby się od razu zajeżdżać..? nie ładnie...Cytat:
Zamieszczone przez Mi.a
a anorektyczki, to nie są takie interesujące. no i to jest choroba psychiczna, wiec..
no, nic...
pozdrawiam :)
PS. i kto to pisze.. he he
taka jestem głodna i wiecznie spragniona na tej diecie, że wcinam zupkę ostro :) Oprócz tego przepłynęłam 50 długości basenu :) To jest 1250 m :) loool cieszę się :D Koleżanka mi wieczorem kupiła Snickersa jak do niej rowerkiem przyjechałam, bo chyba nie wiedziała że jestem na diecie :) A ja nawet nie mam zamiaru go zjeść hyhy :) schowam na lepsze czasy :) Dzisiaj zjadłam brukselkę, trochę sałaty, pomidora no i zupaaa :) do tego okropna woda niegazowana! a teraz pije herbatke :) i drugi dzien za mną .... :)
no, to gratuluję :)
ja chyba jednak bez jedzenia, jak jest moja siorka w domu, wyżyć nie mogę..
bo jak jestem w domq tylko z ojcem i bratem, to żyję na samych tostach...
ach, ach.. :D