jasne że nie jestem sama-faceci czasem wkońcu się przydają hehe a tymbardziej gdy są tak kochani jak mój pan P.
:D
Wersja do druku
jasne że nie jestem sama-faceci czasem wkońcu się przydają hehe a tymbardziej gdy są tak kochani jak mój pan P.
:D
a kto to jest pan P. ?:>
a tak poza tym, to hey :)
obcy ja zawsze chcialam mieć czarne krecone wloski aaaaaaaaaaaah:P ale nie ma szans zebym se na czarno walnela...bede jak dzikus wyglądac;)
no nie tak odrazu "zajeżdżac":P
a w sumie to ja jestem psychiczna...juz lezalam w szpitalu z tego powodu:P hehe ;)
cholera, no
nie posiedzę sobie na forum z powodu tej sieroty - Maćka
czy on niczego sam nie umie zrobić? :evil: :evil: :evil: :evil:
teraz mu szukam szablonu na blog z Garfieldem, bo się zakochał w tym kocie.
a we mnie, to nie! :P
no, nic. pozdrawiam i może jutro coś napiszę..
hehs...
i jeszcze jutro z Czarkiem na rowery (albo w niedzielę), a w pon. jadę do Pszczyny, do qzynka, który się chyba we mnie zakochał (już chyba tutaj pisałam).
nio, pozdrawiam :lol:
Witam wszystkie nowe laseczki :D:D
Wiecie co.... Bartek nie zdał !!;( A ta larwa nawet z nim nie poszła!! Powiedziąła ze jej sie nie chce wstawać !! Moz eto go do neij zniecheci :D kurcze, ale co ja mam z nim teraz zrobić:(... Mogłam mu sie pomóc uczyc... Kurcze dzisiaj do neigo jade i bede go pocieszać ;-) hihi Jush sobie wyorażałam jak to będzie wyglądać hihi ale co będzie to się okaże:D>
Pozdro :*
P.s. Obcy powodzenia z qzynkiem :D
no łObcy..nareszcie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
kolorkiem włosów nie martw się...iedyś odrosną..kolor sie spierze..będzie dobrze :wink:
agadoo..nie każda dziewczyna jest piękna itede...nie ja... :twisted: :twisted:
nio ale fajono,że masz takich koegów...może nie wszyscy faceci mają nasrane w główkach :D
Kach...nio myślę,ze teraz to powinien troszku ten Bartuś zrozumieć..i olać Olke tak jak ona go olała..a tak właściwie to ile on ma lat...nie wiem czy to tutaj gdzieś pisałaś :?:
nio... z resztą zawsze się tam do fryzjera można przejść.. to tam chya mają jakieś nazwijmy to 'wybielacze' :D do włosów :D
nio.. Kachorra, leć do Bartka go pocieszaj.. a by the way, to co on takiego robił, że nie zdał..? :?
pozdrawiam:roll:
Ja sie załamie!! Nienawidze tego dupka!!! On sie mną bawi!!! Cieszyłąm sie z bede mogła do niego pujsć.. Adam powiedział ze do neigo zadzwoni... Zadzwonił i pyta sie czy gdxzięś idzie bo KAśka chciała do nas pzryjechać a on mówi ze idzie do Olki a potem na balety.. Adam mówi ze jak sie zapytał o mnie to sie zaczął śmiac;(!!! Czemu on taki jest;(... Myślałam że pzremyslał wszystko, zmienił sie... a ten dalej swoje...;(... A ja jush sie cieszyłam ze bedziem yrazem!!!;( Czemu on mi to robi?!!;(;(;(
On nie zdał po prostu bo sie nei uczył..i tyle... zresztą ja mu jush nie ebde współczuć... niech to robi ta jego oleńka *******ona!! (sory, ale mam takiego doła ze sie zaraz chyba pójde powiesić) serio jush nie wytrzymuje!!
Core Bartek ma prawie 18 lat...;(...
Nienawidze go!!! Po prostu go nienawidze!!! Ale nie dam jush sie traktować jak szmate!!! Neich sie pocałuje w d... Bedzie jeszcze załował palant jeden... Keidy sie sparzy na takich zagrywkach i wkońcu zadna go nie ebdzie chciała!! Ja jush na pewno mu nigdy tego nie wybacze!! Nawet jak bedzie błagał kiedyś żebym mu wybaczyła to zamkne mu drzwi pzreed nosem!! Zobaczymy czy sie jeszcze odezwie!! Jejku jak bym chciała... Żeby sie poczuł tak jak ja teraz!! No ale cóż jush nie zamierzam pzrez neigo płakac!!! Nigdy!!! Nie jest tego wart!!
Kach...pewnie,że on tego nie jest wart.... :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Ale pamiętaj,że nie możesz się łamać przez jakiegoś plemnika...płakać tez nie możesz..i nie będziesz...jesteś fajną dzieffczynkom :) i możesz miec stu takich Bartusiów....
a masz pewność,że on się z Ciebie śmiał :?: Może Adam(skoro on cos do Ciebie) robi to specjalnie :?:
ja tez dziś nie mam ani kawałeczka dobrego humoru w posiadaniu ale jak chcesz to się możesz tutaj pożalić...bo sprawa wygląda dziwnie...więc jak cuś to wal :wink:
tacy są Ci faceci.. zwłaszcza ładni ! W końcu w głowach im się wszystkim przewraca! Nie wiem co Ci poradzić... może weź Adama? Chyba zresztą nie chodziło Ci o to żeby koniecznie kogoś mieć, ale o to, że chcesz tylko Bartka co?? Moja koleżanka też chodziła z chłopakiem, który ją zdradzał... a ona później mu wybaczyła, a on ją zdradzał ciągle :/ w ogóle koleżanka była zakręcona, koleś ją w sobie rozkochał.. i dopiero po roku zrozumiała, że to palant i dała sobie spokój z nim.. Najwyraźniej myślałaś, że to inny człowiek... cóż.. ludzie się uczą na własnych błędach ! Trzymaj się Kasiu!
MAsz racje Goniu ... nie chcialam mieć kogokolwiek... chciąlam tylko Bartka.. teraz widze że tak jak to sie mówi: Miłosc jets ślepa... ehh... czemu zawsze mnie sie takie sytuacje pzryrafiają eh.... A facieci t odranie!! I tyle!!! Nom i tesh jednek dochodze do wniosku ze im facet przytojniejszy tym głupszy!! mYŚLI ze mu wszystko wolno, co to nie on, ze może mieć każdą... Jush mi sie to nie podoba...!!!
Core wiesz ja sie tak właśnie zastanawiałam nad tym całym Adamem.. No bo gdybym ja była na jego miejscu to bym włąśnie tak robiła.. Starałabym się odsunać inną laske od kolesia który mi sie podoba... No i jeszcze potem na gg adam mi napisał : Ale wiesz , jakbyś kiedyś chciała z kims pogadać, pójsć na rowerek czy cuś to zawsze masz mnie- pmaiętaj...No ale cóż.. nie wiem jak jest na prawde isie chyba jush nie dowiem...:(
Ehh CI faceci... czemu mu musimy tak pzrez nich cierpieć :(....
Dzieki Wam laseczki ze jesteście... Moje przyjaciółki to sie tak pzrejmuja moimi sprawami ze jakbym iim opowiedzała o tym wszystkim co mnie męczy to byłoby tylko "aha, to fajnie"... A na Was zawsze moge liczyć.. Koffane jestescie
Buziaczki :*:*:*:*:*
Kach...będzie dobrze..zawsze możesz liczyć na nas... :wink:
I się tak nie przejmuj...wiem,że to trudne...ale spróbuj zapomnieć..bo jeśli sytuacja jest taka jak ją Adam przedstawił...to Bartek nie jest wart przelewania łez :!: :!:
Ten Adam coś kręci... no seryjnie... Gadam z nim teraz na gg i dziwne jest to co pisze,,, A inny kolega poradził mi żebym do neigo napisała mesa bo moze on faktycznie chce mnie zniechęcić do bartka i wymyśla różne historie... No inapisałam.. Zobaczymy czy odpisze i bedzie zdziwiony...
pozostało więc tylko czekać... i zobaczyć czy Bartek się zmienił, czy jest tak jak powiedział Ci to Adam... idę spać koffani :* papapa
chyba jednak adam mówił prawde bo bartek nie odpisał... Cóż mówi sie trudo i zyje sie dalej ;(...
Kach..olej to...najwyraźniej to było prawda..a Bartek to totalny pajac i tyle....wiesz jak pisałaś o tym,.że byliście w parku i się przytulaliście to myślałąm,ze na serio coś z tego będzie...ale najwyraźniej on okazał się typowym plemnikiem..i tyle :evil: :evil:
Właśnie mówi się trudno i żyje się dalej...JESTESMY Z TOBĄ :wink: i znajdziesz sobie kogos nascie razy lepszego od Bartka...wtedy on będzie zazdrosny...pewnie będzie znowu Cię chciał...i to TY będziesz miałą okazję się nim pobawić..to daje duzą satysfakcję..mówię Ci :D :D :D
trzymaj się :)
ufffff przeczytalam wszysciusienko :)
wrocilam jush bylo nawet spoko shizowalismy caly czas :)
Kachorra a nie mozesz zadzwonic do bartka i z nim pogadac??
bedziesz miala jasna sytuejszyn. bo moze np nie mogl odpisac ci na tego meska
umow sie z nim i pogadajcie na live.
tylko wiesz jak bys zrobila tak jak ci mowie to nie skacz z radosci itd
tylko zachowaj dystans do bartka. jezeli sie nie bedzie chcial spotkac no to wszystko jasne. wiem ze przerabane jest uczucie kiedy chcesz miec tylko jednego faceta, tego konkretnego i myslisz caly czas ze on jest inny, ze to jest Twoj ideal, wierzysz w to ze jest taki kochany, szczery i nigdy nie zrobilby Ci swinstwa. i dowiadujesz sie tego w jednej chwili i nie wiesz co o Nim myslec. Teraz jest swinia, chamem itd ale i tak Ci na nim zalezy...
ehh i najgorsze jest to ze ja mu za kżdym razem wybaczam... kazde swiństwo :(...
Sama jush nic nie rozumeim...
Anjpierw było ze chiałbym zeby cos z tego wyszło
A teraz sie śmieje
TEn Adam kłąmał jednak!! Disżłam di takiego wniosku...
Bo dzisiaj na gg dostałam wiadomosć od Bartka
napisał: nie wiem o co ci chodzi, ale jak chcesz... TWoja sprawa...
A ja mu odpisałam: Ale je wiem o co mi chodzi!! Adam mi powiedział ze jak sie Ciebie pytał o mnie to sie smaięłs. Ciesze sie ze mnie tak traktujesz... BArdz mi miło :(...
Nom i teraz czekam... moze odpisze... a moze i nie i bede musiała sobie dać spokoój,,,..
Ehh Ci faceci....
nom dokladnie
mowie Ci Kachorra
wes to wszystko jeszcze dokladnie przemysl
i calego tego Adama i Bartka.
Jezeli chcesz sie z Bartkiem umowic to nie przez Adama bo on wlasnie moze sciemniac
i wez tak pogadaj z Bartkiem. Umow sie z nim albo cosik takiego :)
a Olka miala isc z nim na tego komisa tak na 100000%?? wiesz to od Adama??
Adam powiedział mi właśnie że Bartek z jia idzie ale on sam mi tego nie powiedzial... nei chciałam sie pytać żeby sobei nie pomyślał... Teraz czekam na gg , moze odpisze i wtedy pogadamy ...
nom to sie umof i zdaj relacje ;d nam tutaj obecnym :)
aha nie zapytalam a jak tam łukasz :)
wiem ze spotkanko spoko bylo, ale co klikacie dalej?? macie kontakt??
wiecie co???
ladnie glupia jestem :(
Szymon pojechal jush na studia i bedzie dopiero 4. wrzesnia tutaj
i w sumie to jest niedlugo
a mnie sie z tego pofodu przykło złobiło i chyba dolka podlape.
nieeee
nie dam sie
co mnie obchodzi ze on pojechal???
nic??
przeciesh ja tak napławde go nie znam grrrrrrr ;/
KEisha co to jest et kilka dni. Wytrzymasz a potem z jeszcze większą chęcią będziesz sei o niego starac.. o chyba ze jush nie chcesz i dajesz sobei z nim spokój, co?? JAk to wkońcu z Tobą jest ??:> :D
Ja na razie czekam na odpowiedźod Bartka...
A z Łukaszem dalej utrzymujemy kontekt, piszemy na gg. W mońcu muszem go przedtawić tatusiowi, no nie??:P hihi Umówilismy się że nastepnym razem idziemy na piffko :D hihi
A Keisha miałas nam pokazać fotki z imprezki..:P Spowiadaj sie jak tam było:D...
nom z Szymonkiem
to chyba spokoj sobie daje
jakby on zagadal to lus
ale ja sie do niego nie odzywam bo mnie ladnie zlal
zobaczymy co bedzie
bo ja caly czas jestem w nim zakochana i to nie jest takie latwe zapomniec o kolesiu ktory ma podobny charakter do Ciebie jest Twoim idealem (moze nie dokonca ale kurde te jego shizy itd)
jak schudne tak bałdzo (tzn tyle ile musze :)) odwale sie, smigne na zuzel spotkam go to zagdam do niego. tylko narazie czasu potrzeba i mi i jemu.
fotki dopiero z imprezki bede miala w srode tak mysle.
a moja fotka na fotce sie nie chce wziac wtegowac grrrr ;/
probowalam jush wszystkiego i nic.
a co do imprezki to wypasiona byla hehehe
bawilismy sie w chowanego w ciuciubabke etc.
no i oczywiscie faceci ganiali i szukali.
niech sie na cos przydadza jak jush sa :wink:
obrazilysmy sie na nich bo nie chciali nam podac do lozka sniadania
ale szybko nam przeszlo jak mialysmy takiego wielkiego pajaka w pokoju hihihi
odwalilo nam i zamknelysmy sie w domku i poszlysmy soac a faceci 4 godziny na dworze siedzieli :)
oczywiscie nie moglysmy zasnac i udawalysmy-smialysmy sie z nich jak na nas wyzywali.
pozniej sie nad nimi zlitowalysmy i zaczelismy pic alko
my oszukiwalysmy specjalnie zeby sie wstawili.
jak jush zasneli
to ogolilysmy im nogi hehehe a dzisiaj rano na nas wyzywali.
mysle ze im to szybko nie przejdzie
ale zemsta na facetach jest slodka :)
nio siemaneczko dziewuszki :wink:
pojawiam się na chwilę..zaraz zmykam na dżamprezkę...poczytałam cosik tego cu tu naskrobałyście...fajno,że tu się można wygadać(mówię to po raz któryś..już nie pamiętam :oops: ) faceci...eeeee u mnie nic się nie zmienia...czekam na rok szkolny :wink: żeby się zaprzyjaźnić z Kubulem,of course :wink:
Ja znowu nie wiem co Wam o tych Waszych powiedzieć...Kach...rzeczywiście powinnaś pogadać z Bartem...w cztery oczy :!: Keisha..fajno,że wróciłaś...i Tobie chiba pozostaje czekanie...boże ja nienawidzę czekać..jestem okropelnie niecierpliwa...ale może Ti nie :wink:
piszta jak sie coś zmieni :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
oj core ja wlasnie jestem niecierpliwa
ja bym chciala juz
juz byc z nim i w ogole
ale chyba spokoj sobie dam
jak narazie to czekam cierpliwie
moze mu sie cos odwidzi
zreszta teraz to i tak go nie ma
chodzi o to ze ja jestem uparta
kurde jak ja sobie wyznacze cos
to ja daze do tego i trudno mnie odwiesc od tego co mam w glowce :)
KEisha ale wy macie zrąbane pomysły ;-) MEga jazda z tym golenie mnóg kolesiom ;-) zajebisćie normalnie :D...
A z tą niecierpliwośćią to ja tsuyh jestem cholernie niecierpliwa... albo i cierpliwa.. hmm no bo skoro tak czekam na tego Bartka to chyba jdenk cierpliwa jestem ;-) hihi... ic sie jeszcze nie wyjaśniło.. ale cóż .. w końcu jestem cierpliwa :P...
Core jak wrócisz to zdaj nam relacje:D... Podaj dokładny rysopis każdego kolesia którego wyrwiesz :P... Dobrej zabawy :D...
hyhyhyh ja chyba tysh cierpliwa jestem skoro jush rok przeczekalam :wink:
to moze jeszcze jeden?? :lol: o kurde to bym sie chyba znienawidzila
w sumie tio na swiecie jest masa fajnych kolesi ;)
nom core zdaj relacje z dzamprezki hihih
Kachorra my to mamy przerabane z tymi facetami.
ODCHODZAM sie jeszcze mu pokaze :D
zemsta jest slodka ajj
Nio ja siem chciałam poskarzyc na moja kuzynke o tym smaym imeiniu, razem mamy imieniny i poszlysmy na dyske, ja na pusty zoladek wypilam 2 piwa i mnie bania wrzela ze hooj, no i ona mysli ze tegio nie pamitam..podeszla do jakiegos kolesia, który potem ze mna tanczyl :/:/ troche chamskie, lepiej bym sie czuła, tanczac z nim jagbym, gdyby mu nikt nie podsuwal tego pomyslu :( ....PODSUWAL?? ONA GO O TO POPROSILA!! :cry: ona zawsze tak..ja bym wollala zeby chlopak sie mna zainteresowal no wiecie tak od siebie... :cry:
nigdy nie miałam chlopaka na powaznie.. nie wyobrazam sobie siebie z chlopakiem... i co powie tato (on lubi krytykowac moje postepowanie ;) ). jestem chyba zbyt wybredna co do chlopakow :> :roll: cmokasy :* kachorra ? jechalas dzisiaj tym rowerem taaaak daleko jak mowilas? (pisalas)
Wiesz Gonia ja tysh sei zawsze bałam o to co powiedza rodzicie... Ale od pewnego czasu jak oni zaczeli zartować ze ja NiBY (w ich pzrekonaniu) mam chłoapaka to wkońcu mowiłam im ze na parwde go mam, jak wychodziłam to mówiłam ze z chłopakeim a potem pzrychodziłam z nim do domq.. No i teraz moge sobie z nimi na luzie pogadać. Wiec nei pzrejmuj się tym co powiedza rodzice. W końcu to Twoje życie a nie ich!!
Keisha a mi zawsze radzno: dziewczyno nie odchudzaj się dla facetoof. Oni powiini kochać Cie taką jaką jesteś ;-) Ale ja tam w to nie wierze. Zawsze lcizy się na poczatku wyglada.. niestety... TEraz tysh sie odchudzam zeby MU pokazac co stracił i moze go jeszcze kiedys odzyskam ..hihi... kto wie :D:D...
Ja własnie zaraz ide na rowerek tylko najpierw do kościoła :/... Najcxhetniej to bym do neigo wogóle nie chodziła.. :/.. ale cóż co mus to mus :(... Zamiezram dzisiaj 2 h na rowerq jezxdizć :D
a ja nie chodze do kosciola bo mnie denerwuje to ze rodzice mi kaza
sama z siebie moze byc poszla przynajmnoje od czasu do czasu :)
nom w sumie tak facet powinien nas kochac za to jakie jestesmy
ale wyglad tez sie liczy
ja sie odchudzam bo sama dla siebie i nie bede bajerowala ze nie dla facetow
przeciesh kazda z nas ma wyzsze poczucie wlasnej wartosci jak sie spodoba facetowi.
ale nie mowie ze wszysyc sa tacy ze leca na figurke
sa normalni faceci ktorym sie nie podobaja takie szkielety i w ogole sa tacuy ktorzy patrza na charakter.
zreszta ja lubie sie podobac faceta i teraz sie zawzielam na Szymona grrr
tez mam nadzieje ze jeszcze moze cosik fyjdzie
o jaaaa dziewczyny ratujcie
wybijcie mi go z glowy
albo podtrzymujcie mnie w postanowieniu ze mam sie an nim zemscic
zeby mi nie odwalilo i nie podlanczala sie do niego jak bedzie
bo przeciesh jak bedzie chcial pogadac to chyba zaklika do mnie co??
a ja jak glupia wtedy sie bede cieszyla hihih
ja sobie wybede dzisiaj na spacerek :)
Cytat:
Zamieszczone przez mam-kompleksy
[quote="keisha18"]a ja nie chodze do kosciola bo mnie denerwuje to ze rodzice mi kaza
sama z siebie moze byc poszla przynajmnoje od czasu do czasu :)/quote]
ja etz nei chodze, wierze w boga ale nie wierze w to ze ci podofile w sukienkach sa od niego lol :D
No Keisha jednak jestem za tym zeby CIę podtrzymywać na duchu keidy Ty będziesz sie mscić na facetach ;-)
Należy im sie w końcu, no nie?:D
I skad ja znam tą gadke o rzucaniu sie od razu na chłopaka jak tylko cosik ;-) hihi
JA tysh starsznie lubie sie podobać facetom:D... Ostatnio tak sie dostawiłam to normalnie na mieście czułam sie jak bogini ;-) hihi:D...
A teraz dostałam wiadomosc od Łukasza.. Bo wczesniej gaałam z nim o Bartku a on coś takeigo napisał: Nie pzrejmuj się , ale nie wszycy są tacy (jakaś mała sugestia??;-)0)
Szkoda zebyś się denerwowała. Złosć pieknosci szkodzi. Jesteś fajna dziewczyną i sie nie smuć :*
No i powiedzcie, czy on nie jest słodziutki?/:D
P.S. A bartek sie nie odzywa :(...
Kachorra, ty to ...hmm zenska odmiana babiarza, lukarz, bartek, chyba nie zadazam ;) LOL zartuje, chce cie podniesc troszk ena duchu al enie umiem :P :roll: :arrow:
Oj chyba umeisz :P Żeńska odmiana babiarza... hihi dobre ;-)
ja etz nei chodze, wierze w boga ale nie wierze w to ze ci podofile w sukienkach sa od niego lol :D[/quote]
ja nie chodze bo nie wiem czy to pedofile czy nie i szczerze mowiac malo mnie to interesi
poprostu oni mowia zeby zyc tak jak w bibli czy gdzies a sami sie do tego nie stosuja.
jeszcze rozumiem ksiedza ktory jest spoko, wypije sobie browarka ale ma zarabisty kontakt z mlodzieza. a taki ktory wszystkiego zabrania no to sorry ;/
Kachorra nom slodziutki hihih
wiecie co moze to siakies zbioczenie bo nie wiem czy to normalne jest
ale ja uwielbiam wlasnie sie tak odstawic i wyjsc na miasto
i czuc spojrzenia facetow na sobie
czasami to ash sama pod nosem sie usmiecham do siebie hihih
takie podbudowywujace :)
mam dla ciebie zadanie bojowe hyhyh
bedziesz sledzila Szymona
bo on teraz we Wrocku jest hihih
nie no to byl taki zart :D
Serio?? A co on tu robi?? Gdzie ma mieszkać i wogóle?? Mów szybko :D
A jeśli to z tym odstawianiem to jest znboczenie to ja choryje na to samo ;-)
OOO Adam jest na gg... ciekawe czy sie odezwie...