Wątek: Spóźnia mi się okres

a ten hormonet to jest na recepte??ja mam ten am problem...nie zauwayzlm tego topicu i zalozylam nowy sorki ze sie powtarzam nio ale strasznie sie boje i jestem zalamana tym ze nie mam okresu ...
Od kwietnia tego roku jestem na diecie 1000kcal w ciągu tych miesięcy schudłam coś koło 8kg...to nie jest tak dużo jak na tyle miesiecy przy tej diecie ale to dlatego że mialam sporo dni w ktorych przekraczalam te magiczne 1000kcal a i nadmienie ze tylko w pierwszym miesiącu ćwiczyłam tak do do tej pory ani grama heeh jedynie co choidzlam na imprezy ale tam to sie wyszalalam na maxa...pozatym to piłam tez sporo alkoholu --->akurat maialm okres samych urodzin imienin castinogw itp same wiecie jak to jest....ale do czego zmierzam od wlasnie kwietnia nie mam okresu Byłam u ginekologa i powiedzialm jej ze schudlam itp zbadala mnie...dala mi jakies globulki itp ale ja nadal nie mam okresu czy myslicie ze dlatego ze nadal jestem na tej diecie???ja juz niweim cio robic termin do ginekologa mam dopiero na 7 września ale pewnei i tak nic mi nie powie brr przeczytalam w internecie ze tabletki CASTANGUS sa dobre na okres...zazyalm juz jedno opakowanie ...jeszcze musze 2 ale ja nadal nie dostalam okresu zazywalsycie moze te tabletki??jak tak to po jakim czasie dostalyscie okres???POMOCY

Ja mam , ale skąputki cosik ten okres

ALE WAZNE ZE JEST!!

A ja nadal nie mam.....od połowy lipca...Tez sie martwie.....

ech dobra zobaczymy czy w tym miechu bede miec, modle sie!

we wrześniu minie rok od ost miesiączki.
w lutym (15lutego) zaczęłam się odchudzać.
Schudłam 15kg.
Teraz mam 162cm wz i 44kg wg.
CHCE MIEĆ DZIECI!!!!!!!!
ALe okresu nie mam.
Błagam pomóżcie.......
Co mam robić?
Ile jeść?
Ile jeść żeby nie przytyć(tzn ile kcl)???????????
Do lekarza NIGDY nie pójdę.
Co mam zrobić żeby mi powrócił okres?????????

Widzę, że nie jestem sama... też szukam pomocy... A ile jadłaś??

na poczatku czyli od 15 lutego tak gdzieś przez miesiąc jechałam na 500-600kcl.
Potem to było tak gdzieś do 1000kcl.
Teraz po pół roku od 15 lutego jestem tak gdzieś 1600kcl czasami ok 1800kcl.
Zjadam bardzo dużo lodów (dziennie ok 5rożków a czasem nawet 8-10)
No ale okresu nie mam już rok!!!!!!!
czyli zanim zaczęłam się odchudzać nie miałam jakieś 4 miesiące ale tak się zdażało czasami.
Teraz jestem załamana.
ale do lekarza nie pójdę!!!!
Błagam....
CO MAM ROBIĆ?????????

No cóż... To tak samo jak w moim przypadku. Obie przesadziłyśmy z odchudzaniem i brakuje nam hormonu z powodu braku witamin. Cóż, ja czekam i czekam... a co do lekarza do najpierw idź na I wizytę. I nie jest taka straszna, lekarz najpierw orientuje się w sytuacji...
PS. a dlaczego nie chcesz iść do lekarza??

a ja mam i niestety okazuje sie że wypada i następny również wypadnie na spr. z w-f...a niedyspozycje moge zgłosic TYLKO raz w miesiacu...w reszte dni trzeba cwiczyc .................................................. ..............