Wątek: Troszke o kolczykach i tatuazach

heh mi sie podobaja kolczyki ale ja chyba jakas kaleka jestem bo jak se zrobilam druga dziurke w jednym uchu to mi sie to goilo ponad pol roku i nawet po 3 misiacach od przeklucia mi krew leciala ;]
A na tatuaz bym sie nei zdecydowala bo nie wyobrazam sobie siebie za 30 lat z dzira na ramieniu ;P
Moze sobie henne zrobie na dole plecow ale nie wiem czy mi sie oplaca, bo slyszlam ze drogie i szybko sie zmywa. Jak to jest? Miala ktoras henne?

ja ostatnio mam manie kolczykową, 3 tygodnie temu zrobilam sobie kolczyk w pępku, oprocz tego mam 2 kolczyki w uszach, chce zrobic sobie jeszcze w nosQ, ostatnio myslalm nawet o tatuazu, ale jak powiedzialam o tym kumpelom to mnie delikatnie mówiąc wyśmiały a jesli ktos chciałby zobaczyc jak wygląda przeklowanie jezyka to niech wejdzie na bloga [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , straszne <wow>

a ja mam 5 w lewym i 3 w prawym uchu i kolczyk w pepku robiłam w stanach i nic niebolało

chlip chlip nikt nie zauważył mojego posta...

powiedzcie mi czy to prawda że jak sie przekłuje pępek to nie wolno chodzić przez jakiś czas (i przez jaki?) na basen

allthea nie powinno sie chodzić, tzn. w wodzie sie pluskać bo opalać sie możesz bo w wodzie dużó zarasków i w ogóle i nie trudno o zakażenie :P Wieć jak przebijesz to masz na wakacjach z głowy basen ;/ Ja mam 5 kolczyków w lewym uchu jeden w prawym :P miałam w pępku ale kazali mi wyciągnać rodzice, sama przebijałam i dobrze sie goiło iw ogóle a teraz planuje w innym miejscu tego kolczyka hehe

ktosia ale przez CAŁE wakacje
słyszalam ze tylko przez jakies 2 tygodnie trzeba sie z basenem wstrzymać...

Ja mam 7 w lewym uchu i jedną w prawym.Wydaje sie masakrystyczne ale nosze takie malutkie kolczyki i to wygląda bardzo fajnie:].No i w nosku jeszcze mam i strasznie go lubie:]Tylko troche ostatnio zaczyna boleć:/.Więcej w planach nie mam,bo będe wyglądać jak ser szwajcarski.Hehehe:].

W uszach robiłam sobie sama,w nosie wolałam nie ryzykować,a pozatym jest dosyć ciężko...

Do kolczyków mnie nie ciągnie. Mam po jednej dziurce w uszach i to koniec. A tatuaże... Dla mnie to niezbyt estetyczne itd... Chociaż mój tata był marynarzem i miał kilka Ja chciałabym zrobic sobie taką "branzoletkę" na prawej ręce, bliżej nadgarstka, najlepiej jakis drut kolczasty... I jeszcze coś na biodrze (jak schudnę ) jakis znak czy coś... Ale na razie to abstrakcyjna wizja, mama mi nie pozwoli itd... Jesli się zdecyduję to na pewno za kilka lat, po konsultacjach z otoczeniem i oczywiście tym, który to będzie oglądał najczęściej

a ja wogóle nie nosze kolczyków dziórek tez nie mam