-
Fasolke szparagowa uwielbiam ale tylko żółta :D A brokułu brukselki groszek kalfior(chociaz nie jest zielony)szpinak szczaw nienawidze tego ble.Zup to ja nie jadłam od stycznia tamtego roku która musiałam zjeśc bo byłam w górach i to jedyny ciepły posiłek był no i oczywiście z proszku :roll: W rzyciu nietknr zupy jarzynowej blee nienawidze :shock: I chociaz lubie marchewke to marchewki z groszkiem nie zjem jako dodatku ani marchewki w zupie tylko surową.
-
Heh... to ty jesteś antyzupowa i antyzielona :D
-
Och... nie przeczytam wszystkich postów w tym temacie,ale.. mogę doradzić coś w sprawie brzucha! ćwicz nie tylko mięśnie proste brzucha,ale też skośne.. (czyli rób brzuszki też na skos :) A świetnym ćwiczeniem jest :
leżąc na plecach podnosisz do góry złączone proste nogi i licząc bardzo powoli do 10 je opuszczasz. Ale musisz to robić baaaaaaaaaardzo powoli i ok.10-12 razy w serii. Rób tak raz albo dwa razy dziennie. Efekty murowane :)
pozdrawiam!
Jazzy :)
-
to cwiczenie jest mi juz znane z programow cwiczeniowych :D
-
O wielkie dzięki chętnie skorzystam.TYlko jak narazie musze wrócić do dietki.Tak myśle po feriach znaczy po walenmtynkach.Poniewaz to bedzie dzien samotny dla mnie iwęc bede musiała się czekoladka pocieszyc :oops: NO czyli chyba 15 lutego wracam do dietki za miesiac.Lepiej później niż wcale :wink:
-
no lepiej pozno niz wcale. ale najlepiej od razu :wink:
-
Nie no jeszcze za wczesnie na to jest :wink:
-
Dziewczynki co do ferii, ja jade na tydzień, boję się że nie nadrobie potem "zaległości", al ejutro z ranka do was jeszcze wpadne, jade do prababki :P
-
Ty masz jeszcze prababcie :shock: Ja mam tylko jednego dziadka i jedna babcia a o pra dziadkach to już lepiej nic nie mówie :shock: A ja chora i juz 2 dzień w szkole nie jestem :wink: No ale jest goood :wink:
-
ja mam tylko dwie babcie...
nawet ogólnie rodziny mam mało..
tatę brata...a mama była totalną jedynaczką... :(
troszkę mi smutno jak w święta siadamy w tak mało licznym gronie..ale cóż