heheh no to ja miałam podobną.Moja mama mówiła żebym nie dotykała ekspresu do kawy bo ise popaże wyszła z pokoju a Maja co rozlała se kawe na nóżki :cry: No i kiedys siostra przejechała mi żelazkiem po kciuku :shock:
Wersja do druku
heheh no to ja miałam podobną.Moja mama mówiła żebym nie dotykała ekspresu do kawy bo ise popaże wyszła z pokoju a Maja co rozlała se kawe na nóżki :cry: No i kiedys siostra przejechała mi żelazkiem po kciuku :shock:
a ja tez kiedys dotknlema zelazka.. to bylo straszne :?
MElina: przejechała :shock: :shock: :shock:
No tak prawie.Miałam ręke na stole a ona odkładała żelazko i mi na palec :roll:
o kurdeeeeeeeeeeeeeeeeee :shock:
Niop ale to było dawno,Moja siostra zgubiła komórke no i ojciec jest wściekły i na mnie sie drze :shock:
U mnie taka siostra by posiniaczona chodziła :roll:
u mnie tez sie rodzice czesto na mnie wyzywaja ehh :/
chcecie porozmawiać a poatologiach w Waszych domach :?: :?: :?: :?: :?: :?: chętnie posłucham..mam gorączkę więc będe wyrozumiała :wink:
moja mamusia czasme tytlko pape drze i jest nerwowoa bardzo kobita..ale póki co nikt nie na mnie nie wyżywa
moja drze się całe życie, już się przyzwyczaiłam. Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka.