czesc dziewczyny, dolanczam, sie do WAS z wiadomego powodu. tyle ze mi nad glowa wisi wielki bal, pewnie cos o tym wiecie i to jest moj problem... mam ponad trzy miesiace na 7kg do tylu co WY na to? chyba potrzebuje rady bo cos kiepsko mi idzie to odchudzanie, co prawda w tamtym roku udalo mi sie z 64 zjechac do 56 tyle ze nie wiem jakim cudem letem nawet to 54 ale teraz wrocilo 57 ;( i zaczely sie lekkie schody
Zakładki