słyszałyście tą bzdurę związaną z matematyką?? są dozwolone tabice matematyczne( wybrane wzory przez cke) ,ale na maturze muszą sie one znajdować w jednym miejscu czyli nie dostaniemy ich do ręki ,jeżeli będziemy chcieli skorzystać z nich musimy sie zgłosić , podpisac sie w jakimś protokole i zobaczyć i co najlepsze jest zakaz brania swojej pracy do tych tablic , czyli jak nie znamy wzoru mamy podejśc do tego wytyczonego miejsca , zobaczyć i zapmiętac , bo nie możemy nigdzie tego zapisać , to samo na polskim ze słownikiem .
Kto wymyśla takie głupoty
w ogóle nauczyciele mogą chodzić po sali w któej odbywa sie matura ( bosko , ak nie było jeszcze)
i jeszcze praktycznie nie można iść do łazienki , bo na to też są protokoły( jak zawsze na maturze) co potrwa z jakieś 5 minut i nikomu np. z maty nie będzie się opłacało iśc do wc skoro na około 12 zadań ma 120 minut
gratulecje dla inteligentó zaiadających w cke
żyć nie umierać