nie poddawaj się melina!!! Może zmień dietę, ta SB jest lekko pokręcona, trudno się połapać... a na 1000 spokojnie schudniesz :) I jestem pewna że już wyglądasz ładnie ;)
Wersja do druku
nie poddawaj się melina!!! Może zmień dietę, ta SB jest lekko pokręcona, trudno się połapać... a na 1000 spokojnie schudniesz :) I jestem pewna że już wyglądasz ładnie ;)
3mam kciuki za ciebie tez bym chciala tyle zrzucic ale nie mam takiej silnej woli .. slabosc do słodyczy eh...... musisz sie tez duzo ruszac powodzonka
a ja znowu wrocilam do dietki. I zauwazylam ze moge jesc coraz mniej i jestem syta. Melinko sloneczko nir poddawaj sie :* :* :*
Niom od jutra zaczynam dietke 1000kcal :lol: Poprostu nie mam co jeśc na diecie SB bo matka ciągle się pluje że owoców nie jem ani soków nie pije.Ojciec o chleb się rzucał a dotego wszyscy mi gadaja że ja jestem już chuda itd.Oni poprostu się przyzwyczaili ze całe życe byłam pulpecik a teraz troszku schudłam to odrazu dziecko przestań ty mi się odchudać :shock: Jakiś obłęd :roll: Chyba 1000kcal najbardziej mi pasuje.Moge jeśc chlebek owoce pic soczki bo bez tego ciężko mi było.Poprostu chcem schudnąc do tych świąt i mam nadzieje że na tej diecie uda mi sie schudnąc te 4kg i że bezde wyglądac extra na sylwka :lol: Pozdrawiam i piszcie co u was :wink:
Melinko, dobra decyzja, tysiączek rządzi :)
U mnie w miarę wporzo, dziś jeszcze jakaś wasa czy cóś i będzie wszystko, ćwiczę, nie jem słodyczy.... tylko od pieczywa mi się trudno odzwyczaić :( No cóż... :(
Shepiska ja nie rezygnuje z pieczywa.Jem chlebek sojowy ciemny który strasznie mi smakuje i jedna kromka ma jakies 46kcal więc to nie dużo.Polecam spróbuj może ci tez zasmakuje i nie bedziesz musiała z niego rezygnować :wink: A dietka jak narazie dobrze :D Zobaczymy jak jutro bedzie :wink:
Shepiska ja nie rezygnuje z pieczywa.Jem chlebek sojowy ciemny który strasznie mi smakuje i jedna kromka ma jakies 46kcal więc to nie dużo.Polecam spróbuj może ci tez zasmakuje i nie bedziesz musiała z niego rezygnować :wink: A dietka jak narazie dobrze :D Zobaczymy jak jutro bedzie :wink:
Przez dwa tygodnie jadlam mniej niz 1000 kcal i w jeden dzien to nadrobilam (tzn. to co schudlam)!!! A na wakacjach tez przez dwa tygodnie jadlam slodycze , wszystko do 1500 i mnóstwo ćwiczyłam i schudłam z 3 kilo!
Ogólnie opłaca się to 1000 kcal, ale jak nie bedziesz ćwiczyć szybko to nadrobisz (atak). powodzenia!:)))))))))
Trzeba wszystko stopniowo robić.Ja właśnie ostro za ćwiczenia musze się wziąć :wink: Mam nadzieje że dobiję do mojej wymazonej wagi :shock: Pozdrawiam i napiszcie co u was z dietką :wink:
hej dziewczynki :* sluchajcie jestem 5 dzionek na glodowce a nic nie chudne???? co sie ze mna dzieje????/mam dobra wole wytrzumuje ale nie chudne!!!!! blagam pomozcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!