-
wróciłam!!!!! Kompa miałam w naprawie bomi się napęd spaił .....Hmmmm...a moja dietka wygląda troszke dziwnie bo czasem jem 700kcal a niekiedy 2000!!!!! To jest okropne !!!!!No ale trudno zostało mi jeszcze 3 miesiące i napewno schudne!!!!A tak pozatym to znowu kłuce się z chłopakiem!!!!Denerwuje mnie bo na święta spił się ze swoimi kolegami!!!!Myślałam że go zabije!!!! No ale trudno nie przejmuje się frajerem!!!! Powiedziałam mu że jeżeli chce ze mną być dalej to nie może wypić kropelki alkoholu bo odrazu z nim zerwe!!!!! Dziewczyny do roboty!!!! Stwierdziłam że będe częściej pzynajmniej trzy razy dziennie pisać bo przynajmniej nie zapomne ze jestem na diecie!!!!Hehhehehe...czasami mi się to zdarzało!!!!Pozdrawiem was wszystkie!!!!!
-
Wrrrr....wypiłam dzisiaj chyba z litr herbaty na raz i jest mi teraz niedobrze!!! Hmmmm...a pozatym to mam okropną banie!!!! Ja chyba nigdy nie schudne!!!! Naprawde nie wiem czy wam też to z taką trudnością przychodzi!!!!???? To jest okropne!!!! Musze dać sobie rade!!!! Musze!!!! Całuje!!!! Pozdrawiam!!! Tar Tar
-
nio hey..długo Cię nie było
i tylko przestań mi tu gadać,że nie schudniesz... już nawet ja uwierzyłam w to,ze będę ważyć te 55 kg i się uda ale żeby nie było za pięknie to powiem,że przyjdzie to z trudem tak jak i Tobie teraz przychodzi więc nie jesteś sama ,nie martw się
co do facetów...oni wszyscy sa tacy sami i ten Twój to też niefajnie zrobił...ale chyba można mu wybaczyć,co a ile z nim jesteś i czy to jakiś poważny związek czy ot taka znajomość bez większych szans na przetrwanie
p.
-
Tartar, trzymam za ciebie kciuki . Na pewno schudniesz (jak mi się udaje to Tobie tym bardziej). Chłopakiem się nie przejmuj, w święta nawet ja schlałam się z kumplami i kuzynem pp. Co do wspomagaczy to brałam kiedyś regularnie L-karnitynę Olimpu (Olimp to firma) i tak mi się kichy pościskały, że szkoda gadać. Ostatni raz wzięłam 4 tabletki jednego dnia, a to był naprawde desperacki akt bo zaczęłam się objadać i tyć. Na szczęście to był punkt zwrotny i już chudnę . Ale nie polecam wspomagaczy, a zwłaszcza brania ich regularnie bo jak już wspominałam nieźle mnie ścisnęło
-
co znaczy "kichy mi się pościskały" bo nijak nie umiem tego zinterpretować
-
Core, nie wiem co mi sięstało ale jak zobaczyłam Twój post to wystąpił u mnie nagły atak śmiechu . Jakoś to tak śmiesznie zabrzmiało . Wiem że jestem jebnięta
Chodzi o to, że cały czas mnie żołądek bolał i zrobiło mi się coś w rodzaju zatoru (jakkolwiek to zabrzmiało-lekarz mi to powiedział). No i zamiast brać karnitynę brałam no-spę. A teraz już nic nie łykam
-
ahia i wszystko jasne...zator
ja tyhs nic nie łykam i jest git po co się jeszcze bardziej truć
-
coreGirl z moim chłopakiem chodze już pół roku...dla niektórych to mało ale dla mnie to dużo!!!! Denerwuje się na niego bo obiecał mi że nie będzie pił!!! Sama wiem jak to jest kiedy w domu ojciec pije więc nie chce żeby on się stał taki sam!!! Też uważam że go za ostro potraktowalam ale już trudno jak kocha to przestanie!!!! Pozdrawiam!!! A co do mojej dietki to dzisiaj jest juz lepiej!!!! Czuje się wspaniale .....tylko musze się uczyć bo po nowym roku musze zdrać geografie i chemie!!!! Całuski
-
pół roku to sporo i może rzeczywiście szkoda rozwalac taki związek...w sumie od Ciebie teraz niewiele zależy..to już on swoim zachowaniem ma wpływ na to czy sie rozstaniecie czy nie..więc poczekaj,zobacz jak on sie bedzie zachowywał jak kocha to przestanie..święte słowa
powodzonka w geografii i chemii
-
Też tak sądze!!!! Teraz wszystko zależy od niego!!!! A tak pozatym to musze zacząć ćwiczyć!!! Mam jakieś 10 filmików z ćwiczeniam na kompie i nie chce mi się!!!! No ale musze ruszyć ten ogromny tyłeczek do roboty bo bez tego nie da rady!!!! Heh...pozdrawiam!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki