no ja pod mam 69 a w obwodzie mam ok.73 :] Pomierze sie dzis Ale neizadawalające :>

A teraz troche o
Kobiece ciało ma to do siebie, że nawet zaklinane i bardzo ładnie proszone nie będzie chudnąć tam, gdzie my tego sobie zażyczymy, ale najprawdopodobniej w pewnych "strategicznych" miejscach. Każda z nas ma te łatwo chudnące obszary gdzie indziej, jednak niewiele jest kobiet, które chciałyby schudnąć właśnie tam. Najczęściej szybko chudną górne partie ciała(ręce, BIUST, u niektórych osób talia, a wtedy w trakcie restrykcyjnej diety na wierzch wychodzą żebra), a nienawistny tłuszczyk na biodrach, udach, pupie opiera się do ostatniej chwili. Naturalną budowę sylwetki można udoskonalić jedynie dzięki wytrwałym ćwiczeniom, wspomaganym różnymi kobiecymi sztuczkami (typu balsamy, masaże itp., ale o tym to już każda z nas dobrze wie). Nie pomogą magiczne bransoletki i inne cuda-wianki. I na koniec-zanim dojdziemy do wniosku, ze czas się odchudzać spytajmy kilka ZAUFANYCH osób o ich opinię na temat naszego wyglądu, bo nie zawsze to jak siebie widzimy zgodne jest z prawdą, a stąd o krok od wpadnięcia w kłopoty związane z zaburzeniami odżywiania.



a teraz inny link
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tego jeszcze nie czytałam Ale narazie nie chce żadnych operacji boje cie szczypionki a co dopiero...fuj, nie to takie nie w moim stylu