Wątek: antybiotyk a alkohol:/

sylwester był bajerny przeprowadziłam już bilans siniaków......i na pewno spódniczki przez najblizsze tygodnie nei załoze
Troche mnie zmartwiłaś agusia88 ja leku nie biore od tygodnia. poprawa po zakończeniu kuracji była widoczna, ale nie chce,żeby ten i ohydny trądzik wrócił

oj agusia88 widzisz jak ty ludzi potrafisz zdołować?! :P
ja to na razie czekam na pierwsze efekty i nie mysle nawet o ewentualnym powrocie objawow....
agusia88 a mozesz mi jeszcze powiedziec czy stosowalas tylko doustnie antybiotyk czy tez zewnetrznie? [jak ja] :P
bo moze jak do tego zewn. sie stosuje to juz tradzik nie wroci, hę?
pocieszcie mnie, błagam...

nie macie racji nie powinno sie brać antybiotykow i pic alkocholu moja kolezanka tak zrobila i wymiotowala pianą wyglądala jakby miala wscieklizne ale teraz to i tak juz moje rady nic nie pomoga bo juz po sylwku pozdrawiam

zakomplesiona....a czemu?? :P

malinka wow ale mi zobrazowalas sytuacje :P
ale ja na szczescie nie wzielam tabletki wtedy i bylo wsio good

Wecie co normlanie po dwoch dniach brania leków juz efekty są a za kilkanascie dni to miodzio normalnie bedzie
tylko zeby nie wrocilo..

U mnie też od razu było widac efekty niestwty potem pryszcze znikały croaz wolniej a teraz i tak mi jeszcze troche ich zostało...dlatego czeka mnie ponowna wizyta u dermatologa. Ale moze w twoim przypadku wszystkie niepowłane krostki znikna, życze ci tego, bo trądzik to prawdziwe utrapienie

łoj tak.. utrapienie.. :/
ale ja jak mi sie skonczy antybiotyk bede chodzila na jakies kapsułkowanie (?) czy cos takiego sama jeszcze nie wiem nawet na czym mialoby to polegać :P no i jakies naswietlanie czy cos.. heh nie wiem ....
fakt ze ja na to będę musiała jeździc do innego miasta bo u mnie w city nie ma takich wynalazkow..
Po tym wyszystkim to nie bedzie mialo prawa wrócic :/