Mnie rośnie 10 cm rocznie... No i co roku pod koniec wakacji ścinam 10 cm :D
Kach, ja tysh mam boczki i to większe niż Twoje!
Wersja do druku
Mnie rośnie 10 cm rocznie... No i co roku pod koniec wakacji ścinam 10 cm :D
Kach, ja tysh mam boczki i to większe niż Twoje!
Dobra KEi JUtro jush sie uda!!
obiecuje?;-) hehehe
Qrde 10 cm na rok??!! a mi akurat tyle ścieła...:(
ja policzyłam ze jak dziennie rośnie 0.2 mm to do wakacji urośnie mie niecałe 2.5 cm...:| qrde... jutro bedzie trzeba jakąś fryzure wymyślić....:) ale propsotwnicy jush nie używam, bo jak mi odrosną to znowu bede musiała ściac:]:D
a teraz z innnej beczki :D
jestem happy bo ,.... chciałabym być cheerliderką tak jak moja kolezanka ze Zgorzelca i dzisiaj napisałam na forum co mam zrobic. Koleż odpisał żebym mu przesłała swoje zdjecia to on sie tym zajmie,,, no i jeśli mu sie spodobam to moje marzenie sie spełni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D::D:D:D:D:D:D:D
tylko mam miesiac... za miesiac mam wysłać fotki ... jedna w stroju sportowym, druga w kąpilowym... no i to jest jedeyny problem... ;-) dlatego...
bierzemy sie za siebie!! i nie ma czasu do stracenia;-):D
jutro zaczynam kopenhaską jak nic :D;]:D
KAch: dobra nie wazne ile rosnie, ja tam scinam co 0,6 roku :D troche..WOW ja tez chce byc cheeliderka, ale mam nogi do bani wiec dupa zostane a nie cheeliderka, ja jak cos zostane ...
No ja własnie tesh mam nogi do dupy i boje sie ze mnie przez nie nie przyjmą...
pewnie jak schudne to same kości w łydkach bedą za szerokie.... :(
no ale zobaczymy...
mam MIESIĄC!! zaczynam odliczanie!!!!:D:D:D:
NO coz za mobilizacja ciesze sie Kach a tyy sie nie przejmuj przyjmna, trenuj juz rozciagaj sie i te zeczy :P
dzisiaj przychodzi do mnie qmpela... nie ma szans na 13.... robimy seans filmowy.... ona chce nakupić zarcia... ale ja nie zjem dużo... obiecuje ;-) ihiihiih
Kachorra trzymam za ciebie kciuki!!
Co do mojej mamy to ona wazy 75-77 przy 164 i wcale sie tym nieprzejmuje!!moj tata mowi ze lubi jak kobieta ma ,,troche,, cialka(sam jest szczuply)!!!
Na mnie czasami krzyczy zebym sie nie odchudzla bo stane sie szkileletem i zaden chlopak niebedzie mnie chcial!! 8) on tam sie niezna!!on je na kolacje o 20 tak z cztery kanapki(oczywiscie bialy,choc ostatnio stwierdzil ze ten moj ciemny to nawet jest dobry)
i niemoze patrzec ze ja nie jem nic po 18!!ale tak to jest spoko :wink:
oj sorki ta wiadomosc niemiala byc tutaj!!!ale ze mnie gapa :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
to znaczy ze trzymam za KACHORRE kciuki to tu a reszta to gdzies indziej!!WSZYSTKO MI SIE POMIESZALO!! :roll:
ehh ja bylam cheerliderka przez jakies dwa lata. ej kach wg mnie to jest jakies ehh bez sensu aby sie dostac to trzeba byc l;adnym i szczuplym do tej grupy?! wg mnie dziewczyna powinna miec talent i wogule dryg do tanca.. u mnie w grupie byly rozne dziewwczyny a jednak naprawde bylo swietnie i chociaz naprawde nie byla to jakas grupa modelek (chociaz dziewczyny ;ladne i urocze ha! :D ) to czesto wystepowalysmy. no i praca w koncu poprzez prace tez mozna popracowac nad sylwetka wlasnie w takiej grupie. zuycze ci z calego serca abys sie dostala ale jednak troche dziwne mi sie wydaje taka kategoria przyjmowania do grupy.. :?