oOo ja strasznie mi przykro że nikt się jak narazie nie wypowiada w moim poście no Ale jeśli tak to zacznę tu prowadzić swoj pamiętanik...
Dziś dzień przebiegła dość pracowicie ... m.in. :
2 Godzinki Spacerku szybkiego
sprzątanku domQ
no i wieczorkiem ćwiczonka ok 40 minutek.

i było by wszystko dobrze gdybym tylko dziś nie zjadła ponad norme ... codziennie od kad jestem na diecie nie jestm więcej niż 1000 kcal, tz jem ok 700-900 a dziś wiem juz że zjadłam więcej a co najgorsze brak mi motywacji do ćwiczeń.... Juz nie napedza mnie mysl że kiedyś będe szczupła Eh mushe sobie jakoś poradzić i przetrwać slabszy moment ... A jak narazie do jutra pPAaa