buehehe1 ja to bym pojechała dla tych facetów w spódniczkach :P
Wersja do druku
buehehe1 ja to bym pojechała dla tych facetów w spódniczkach :P
no właśnie przez to dam sie cyba skusić :P tylko obawiam sie,ze mogloby to nieco śmiesznie wyglądać...
ja tez ale nie mam co pokazac (nogi mam brzydkie) ja tam bardziej brzuszek, ale zimno jak cholera wiec...Cytat:
Zamieszczone przez Sloneczko=)
Hehe... bardzo europejsko sie tutaj zrobilao i troszke amerykansko... :D Marzyc mozna! Co ja pisze?!! Dziefuuszki my spelnimy swoje marzenionka!!!
Niedzielka uplynela mi spokojnie, ze slodyczy to tylko dokonczylam ten serek czekoladowy, zeby sie nie marnowal :lol:
Zaliczylam tez troche rodzynek i mleko smakowe, acha i ryz na mleku Zott...
No bylo o niebo lepiej, niz w sobote.
Mialam miec zdiecia na kompie, ale skan mi sie rozwalil i mam tylko brzydddkie zdjecia <jak wygladalam w trakcie dietki I>, wiec narazie Wam ich nie przesle :cry:
Cwiczylam 30min!!
Dzisaj jestem w domku bo choroba mnie sie trzyma, a zreszta mam rekolekcje w kosciolku, wiec nic nie strace...
Heh... niedlugo swieta.... :!: Nic a nic zlego nie zjem, juz ja sie postaram, oczywiscie troszke czegos tam zjem, przeciez nie mozna tyle sobie odmawiac!
A i fajnie, ze juz nie ma tej ciotki w tytule :D :D :D
Juz panuje nad apetytkiem!!!
Slodycze tylko raz w tygodniu, np. po malym batoniku.... zero obzarstwa.... duzio wody mineralnej i cwiczonek....
\Święta=> kto powiedział ze masz jesc wszytsko co na stole ??
Carmelka niedziela ....tylko tyle zjadłas????? bo mi licząc mleko smakowe 150 wyszło 450 kcal :shock:
Nieee... bron Boze :!:
Zjadlam na sniadanko buleczke <oh... ta moja mamcia :D , od dzis razowy chlebek i Wasa 7 zbóz> i kisielek jablkowy. Na obiadek wciagnelam rybke po grecku, a na kolacyjke jogurcik naturalny i bulki<!> :?
A i co do Wielkanocy... NIE DAM SIE RODZINCE! Zjem tylko jajeczka, szyneczka<hehe, znaczy sie kawalek poledwicy drobiowej> i inne ligtowe smakolyczki, oczywiscie w mini ilosciach. Roznorodnosc gora!!
Carmelka hehe kochanie bułeczki sa dozwolone ale GRAHAMKI czyli z ciemnego pieczywa :D
Powiedzialm mamusi jakie buleczki ma mi od dzis kupowac 8)
Niedawno zjadlam bulke cebulowa<mmm... a ja tak nie nawidze cebuli... a ona byla taka pyszna!> Co najwazniesze nie byla z bialego pieczywa! :D
Dzisiaj zjadlam paluszki :x Ale za to ani odrobinke slodkiego, a w szafie rodzicow czychaja na mnie same pychotki, kurcze :shock:
Carmelka nie daj sie. Ja też lubie bułki cebulowe mmm...
ojjj... chyba zaraz dostane ślinotoku jak pies Pawłowa...kocham te bułeczki zwłaszcza takie cieplutkie mmmm...