-
Do 50- tki GO! GO!
Jestem zalamana... pochlaniam hipreogromniaste ilosci slodyczy roznej masci :x
Jak mam przestac? Schudlam i przytylam...
Jak dlugo trzeba sie odchudzac, zeby zrzucic 5kg?
Acha... mam 16 latek...
chce zdrowo i szybko <tak oczywiscie jak sie daa...>... nic na sile
-
hej
W twoim wieku 5kg to pikus.Przy dietce 1000kcal to niecale 3 tygodnie.Jak bedziesz starsza to juz niestety 5 :)
-
Pomozecie??
Ja juz niedawno zalozylam watek na tym forum, ale dlugo mialam zepsutego kompa i tak zaczela sie moja przygoda z ciachami...
I ja kiedys wytrzymalam bez slodyczy 1,5 roku(!). Hmmm...
Dlugi czas nie mam okresu 1,6 roku (!). Bylam ostatnio u lekarzai on powiedzial, ze mam malo tluszczu w sobie! Czy ja mam sie utuczyc?? O co z tym chodzi??
-
Nie masz sie utuczyc poprostu jedz więcej tłuszczy ale roślinnych no i nie łącz ich z węglowodanami.Znaczy używaj olivy z olivek do sałatek Jedz mięso bez ziemniaków tylko z mnustwem surówki.Dostarczysz organizmowi tłuszczu i nie przytyjesz :wink: A z tymi słodyczami to kwestia psychiki.Ja tez nie jadłam słodyczy 10 miesięcy.Nawet nie śniło mi się że tyle wytrzymam ale jakoś sie udało a teraz to znowu mam problem żeby z tym skończyć :shock: Ale obiecałam sobie że od 1 marca znowu je rzucam.Od 1 dlatego ze to musi byc jakaś taka łatwa data zeby zapamietac od ilu nie jem.Trzymam kciuki i mam nadzieje ze ci się uda.Pozdrawiam :D
-
Dziekuje Wam za cieplutkie slowa!
Juz myslalam, ze musze przytyc...
1 marca- dobra data! Ja zaczynam od jutra... ale wiem, ze i tak zaczne dopiero od 1 <zawsze tak mam>
3 tyg? to fajnutko...ale za szybciutko...
melinko- trzymam kciuczki za ciebie... razem wygramy walke z ciachami i cukieraskami!
a... i skonczyly mi sie juz calkiem pomysly na zdrowe jedzonko :!: :o
-
tylko sie nie znechecaj jak cos o to nie zawsze sa 3 tyg.. na diecie 1000 kcal srednio idzie kg tygodniowo, do tego trzeb wliczyc jakies zawirowania wagi typu zatrzymanie wody w organizmie z powodu okresu..
ale bedzie good :D
-
okres?? a co to bo juz nie pamietam :cry:
-
ej nei podoba mi sie nazwa twojego wątku! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
wcale nei ciota bo mowie skoro ty to ciota to ja etz ciota i napewno kilka innycn dziewczyn zaraz tez by sie podpisalo pod tym ze ciota bo zdarzaja im sie wpadki ze slodyczami jak kazdemu. a w koncu nikt na tym forum nie jest ciota bo ciota to by byl ktos kto pochlania mega ilosci slodyczy tyje ale nie przestaje bo nie obchodzi go swoje zdrowie. znaczy nie nazywam zandeog inengo osobnika o to sptrawa indiwidualna w sumie. :P ehh namieszalam..
-
ciota jest tylko moja i ja rezerwuje ja dla siebie :D :D :D
Tak serio, to ja nie chce nikogo obrazac... tylko wiesz ten dol...
Acha i ciotom jestem bo nie mam tak dlugo okresu < moja wina :cry: >
Nie nawidze siebie! Jestem do D**** :!: :twisted: :twisted: :twisted:
Sama siebie wyniszczylam, ale gdybym wiedziala przedtem o istnieni tego forum...
-
"bo ciota to by byl ktos kto pochlania mega ilosci slodyczy tyje ale nie przestaje bo nie obchodzi go swoje zdrowie."
w takim razie ja sie jestem ciota ... :cry: :cry: nie mam jush sił do siebie, niczego nie umiem sobie odmowic, unikam znajomych, nie wychodze z domu i tylko jem ... :cry: :cry: to co teraz napisze moze byc po prostu głupie dla wielu osob, ale ja jush jestem tak zmeczona objadaniem sie ze sobie nie wyobrazacie... nawet nie mam sił zeby sie z tego podniesc i wrocic do diety, wszystko mnie dobija :cry: ehhh ...
-
Juz widze, ze sporo namieszalam! Dziewczyny!!! Jesteśmy silne i damy rade!!
-
hmm alesie sie rozgadały dziewczyny powiedziąłyc o miały powiedziec a ja czekam na "1spowiedz" :lol:
-
hej kofane nie dołujcie się! Forumowiczki są z Wami, ja napweno. Może po prostu nie odmawiajcie sobie całkowicie słodyczy, żeby potem nie mieć tych ataków, wierzę że uda się wam i nikt tutaj nie jest ciota i nie sprzeczać się !!!
-
hmmm to ja tesh powitam nową "odchudzaczkę" na forum :wink: i ciesze się z tych słów,które umieściłaś na końcu pierwszego postu...szczególnie to ZDROWO (szyblko pominęłam :wink: )..te 5kg to rzeczywiście niewiele...chyba,ze wcześniej jush na 1000 byłąś wtedy może być trudniej(wiem bo ja po tych wszystkich eksperymentach z dietkami sobie rganizm rozregulowałąm i jakoś dziwnie chudnę :roll: )
a co do słodyczy...ja największy prosiak w pochłanianiu słodyczy...mówię: nierezygnuj ze słodyczy całkowicie ,bo potem się na nie rzucisz... wydziel sobie jakąs porcję dziennie(np 4 kostki czekolady albo batonik chocapic/nesquik) i będzie dobrze :wink:
pozdrawiam :wink:
a Ty pati się nie załamuj...wiem,ze ciężko Ci jest, bo mi się czasem napady zdarzają ale coraz rzadziej na szczęście...tzrymam kciuki,ze i Tobie się uda :wink:
-
dziex ... no zobaczymy, moze sie jakos zmobilizuje ... ale wiecie co jest najgorsze?? ja jush od poł roku chyba wchodze na to forum i cały czas narzekam ze jest zle ... przepraszam Was, za duzo piepsze,a za mało robie... musze przemyslec to swoje zachowanie :?
-
Dziekuuje Wam za wybaczenie :D :!:
Dzisiaj zjadlam:
:arrow: dwie buleczki <kajzerki z margaryna delma>
:arrow: kisielek <ten z ziarnami>
:arrow: kotletki sojowe na bulionie < cala paczka 100g na sucho ich bylo>
:arrow: 15 dag drobych malych herbatnikow w czekoladzie :twisted: :evil: :evil: :shock: :oops: :!:
:arrow: paczke platkow poduszkowcow truskawkowych :? 15dag
:arrow: jogurcik do picia bakus
:arrow: na kolacje dwie buleczki z jogurcikiem naturalnym...
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
... :cry: ...
And I am stupid girl, because I am crazy :roll:
-
Wyszło mi ok. 1400 bez paczke platkow poduszkowcow truskawkowych....
-
:shock:
MK jesteś moim idolem... ja tak liczyć kcal nie umiem
:shock:
-
Ja to bardzo oszacowałam bo np. jogurt do picia to zalezy od filmy i od ilosci ale przewaznie maja one po 200-250kcal...Ale nie wiadomo jak to bylo w tym przypadku, a te cos tam truskawkowe to nie wiem nawet co to jest wiec trudno mi bylo okreslic kcal...
-
ej mam wrazenie zemnei zle wszyscy zrozumieli co do pojecia definicji cioty :P aaa moze ot ja namieszalam yhh rzeczywiscie TU NIE MA ZADNYCH CIOT bo jestesmy na tym form;D co nie znaczy ze odchudzaczki albo nie odchudzaczki ktorych nie ma na forum to cioty ale .. eh znowu namieszalam :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
pati ;*:*:*:* mi tez sie ostatnio wszystko pieprzy.. carmelko ;*:*:*:* wykresl z diety poduszkowce i bedzie dobrze :D
-
Dagiik, spoko spoko, z ta ciota to fajne okreslenie było ... :P wiem o co Ci chodzi :D moze ciota nie jestem, ale cos ze mna musi byc nie tak ,skoro sobie słodyczy nie moge odmowic :evil:
-
nie tylko ty jedna nie umiesz sobie ich odmówić, ojej to wychodzi na to że ja też jestem ciota :shock: :D a te puduszkowce to chyba takie płatki śniadaniowe, które wyglądają jak poduszki i mają nadzienie truskawkowe, takie "Jaśki" czy jak to tam zwą :D
-
A JA DZIS NA OBIAD ZJADALAM FRYTKI (choc wcale za nimi nieprzepadam) i rybke a pozniej to sie obzaram slodkiego :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: i czuje sie slon!!!!
-
nmf "nie pakaj" (jak byłam mała to tak mówiłam zeby kogos pocieszyc, to mialo znaczyc "nie płacz"). Kazdemu sie zdarza. trzeba myslec pozytywnie :D
-
nmf jutro bedzie lepiej ;* ja dzis zjadlam plaster makowca i 2 landrynki i chocapica :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :?
worry girl jesli o to hcodzi to to dobre jest te jaski mm ale na sucho bez mleka;]
pati ja tez ostatnio nie moge sie odpedzic od slodyczy. :evil:
-
nmf to tak jak ja przesadziłam dzisiaj zjadłam 3 opakowania bounty 4 cukierki takie z bombonierki czekolade obiad znaczyt ziemniaki żeberko i buraki kilka chipsów loda.Jestem załamana aha no i płatki fitness z mlekiem jak dobrze bedzie ot nie przkroczyłam 3000kcal :shock:
-
qrdeee, gdyby ten słodycze mogły ot tak zniknac, po prostu gdyby ich nie było ... byłoby bosko :D :D
-
Pati16 wiesz co ja raczej bym wolała zeby były bo nalezy nam się troszke przyjemności ale tak żeby w naszej główce powstało takie coś co pozwoli nam kontrolować zjedzone słodycze bez wysiłku :D Albo poprostu żeby ona miały bardzo mało kcal :lol:
-
nmf: Ach pocwiczysz spalisz to a jutro nie popełnisz tego błędu :)
Dagik: Plaster czego? Nie orjentuje sie w ciastach moja mama umie tylko sernik z zaczetki ( z np. Doktore Etkera :D) lub murzynka
Melina: Czyzby jakies zbiorowe swieta slodyczy??
-
hmmm wiesh co Melina. ja bym jednak wolała zeby ich w ogole nie było. albo zeby chociaz miały mało kcal, i zeby nie tuczyły .... :) ale niestety to niemozliwe. trzeba sie nauczyc odmawiac sobie pewnych rzeczy :?
-
a odmawianie sobie jest takie ...to takie cwiczenie silnej woli i panowania nad soba :D
-
Kurde no... załamka 52kg na wadze!!
Zjadlam: :? A dopiero 11.00...
:arrow: bułeczke kajzerke z margaryna
:arrow: kisielek ten co wczoraj
:arrow: 2 jablka
:arrow: pomarancz
:arrow: serek czekoladowy <taki typ twarogowy> 270g
:arrow: petitki <herbatniki w polewie 100g>
Boże!!!!! Dosyć tego!!! Wróce do wagi...!! Odchudzalam sie już kiedyś przy wzroscie 160cm wazylam 43 kg (!). Chce wazyć 46!!! Dam radę!
Dzisiaj zjem tylko jeszcze zupke ziemniaczana<sama woda, ziemniaczki i troszke śmietanki najslabszej... zupa mojej mamy!> i wypije kubusia 750, ale nie od razu:)
Od teraz nieodwolalnie!
:arrow: zero slodyczy w tygodniu <w weekendy troszke gorzkiej czekolady, moze batoniki cini minis lub kinder>
:arrow: ruch, ruch 30 minutek ciczen
:arrow: duzo wody mineralnej
Mam pytanko: co daje czerwona herbata? czy to jest ta z typu puer...?
A i jakies przepiski na zdrowe jedzonko na okresik
Bużka :P
-
Czy pokazac Wam swoje zdjecie?
Lepiej nie...
co ja mam jeść?? :lol:
Acha i co na brzuch... on jest moim big problemem!
-
Kocham slodycze!! Chcę jeść i chudnąć...
Piszczie prosze Wasze sprawdzone przepisy na rozne danka i deserki :wink:
-
Deserki sa w Dieta oparta o wartosci kaloryczne
A co do tego jesz białe pieczywo, a ja ci nei mówiłam czasem zeby je zastapic ciemny, kajzerka zaliza sie do białego :?
-
Fakt! zapomniałam.... :oops: Przeprasiam!
Mk jestem dla mnie wzorem godnym nasladowania!! Ufam Tobie.... :D
-
zaufanie to podstawa w zwiazku 8) 8) 8) 8) 8) 8)
-
Tak... szkoda tylko, ze duzo ludzi wykorzystuje to zaufanie w celu zrobienia krzywdy...
-
Czerwona herbatka jest dobra na odchudzane, ciągle ją piłam i tak mi już zostało. Teraz zawsze piję ją jak jem coś słodkiego. Ogólnie jest dobra :) Szczerze ją polecam :) :) :)
A w ogóle to co do wody to podobno pijąc zimną wodę niegazowaną spala się 40kcal, bo organizm ją ogrzewa :D same plusy