kurcze,jutro rowerek,bieganie.nauka
Wersja do druku
kurcze,jutro rowerek,bieganie.nauka
Apropo facetów na mnie się gapią ciągle na ulicy ale te z najniższej półki jesli można to tak nazwać.Ale naprawde strasznie czasem to az mi nie dobrze.A ci ładni na mnie nawet nei spojżą :cry: Ładne foteczki to chyba Kachory tak :?: :wink:
hahaha ja wczoraj zostałam 2 razy zaczepiona, raz dostałam zaproszenie do rogera, ale musiałam pokazac sie w domciu hehe druga raz przez grupe kolesi wrzeli mój numer GG
Wpadam na sekundke, bo zaraz ide na zakupy!
Postaram sie napisac cos w piatek...
Aaa i bede sie trzymac swojego planu... dzis waga wskazuje 52 :? :shock: :( :cry:
kup mi cos bo ja $ nie mam :P
ja etz nei mam a nie mam sie w co ubiuerac dzis sie zalamalam taki mam brzuchol ze masakra
ee tam napewno mniejszy od mojego...a pomyśl sobie jaki bedzie za kilka tydni :D
napewno przesadzasz :P
UuuFfff... mam chwile relaksu...
Do 18.00, potem ide sie uczyc :?
Jutro czeka mnie ciezki dzionek, jak w kazdy piatek :shock:
Bylam na zakupach i kupilam sobie mini 8)
Mk: ja tez nie mam kaski, czkalalam na sponsorke :)
Stram sie przestrzegac swojego planu i od 4 dni nie wcinam slodyczy, a i brzuszki robie :D
Dziefuszki kofane Wasze brzuszki na pewno wygladaja OKEYOS!
Nie zalamujcie sie!! Jestem z Wami!!! Moj brzuch tez jest bad!!!
Dzisiaj mialma rewolte w moim brzuchalku i siedzilam od 5-tej na kibelku :o
Hehe... tak sie wyproznilam, ze czuje sie o niebo lzejsza... I nie wiem po czym??!
Dla bezpieczenstwa zostalam w domciu.... Teraz jest juz o 78% lepiej...
Pozdrooffki :wink:
niedlugo 10-siaty :twisted: wypłata...