Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Trudne chwile...

  1. #1
    pagulinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Trudne chwile...

    Hej!!!Zakładam ten temacik,żeby dowiedzieć się od Was,jakie sposoby stosujecie gdy dopada Was ochota na dużżżżoooo słodkiego i ogulnie na dużo porcję żarcia...Jak się wtedy motywujecie??Co wtedy myślicie??Jak dajecie sobie radę??

  2. #2
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Przeglądamy istniejące tematy na forum i tam znajdujemy metody na pokusy

  3. #3
    meegy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobre jagcia! Ja chyba właśnie tak robię najczęściej, wpadam na forum i żalę się a dziś nie dałam rady i wszamałam 3 kawałki ciacha po 340kcal każde, dzisiejszy bilans 1650kcal wrrrrrrrrrr....

  4. #4
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tancze

  5. #5
    jagcia Guest

    Domyślnie

    To była aluzja do zakładania nowych, zbędnych topków...

  6. #6
    agusiak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie =]

    ja probuje sie czyms zajac...

  7. #7
    pagulinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha...a ja niewiem co będę robić..chyba będę sobie wtedy ćwiczyć i wyobrażać jak pięknie to bedzie gdy będę szczuplejsza,a wogue to za miesiąć jade na wesele ,no i muszem jakoś wyglondać!!!!!

  8. #8
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Oj, w miesiąc to Ty nie schudniesz 10 kg, nawet nie próbuj! Ale tak z 4 to Ci się chyba uda zgubić
    Czytałam gdzies, ze wyobrażanie sobie siebie szczuplejszej nie daje efektów. Lepiej pomyśleć, jak się będzie wyglądać po przytyciu wskutek zjedzenia czegoś "zakazanego".
    Ja zawsze w czasie ćwiczeń wyobrażam sobie takie żółte kuleczki (komórki tłuszczowe, hihi), które giną właśnie dzięki temu, ze w danej chwili się ruszam

  9. #9
    pagulinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No co do tych 10 kg , to wiem żę w miesiąc nie schudnę ,ja chcę je do wakacji stracić a w ten miesiąć no to właśnie gdzieś ok.5 albo 4 kg no to ja chyba sobie tesz będę wyobrażać taki tłuszczyk ,który spalam

  10. #10
    KIRI969 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jezeli stoisz przed wyborem zjesc czy nie zjesc to wyobraz sobie siebie nago przed lustrem jak pochlaniasz zarcie...wtedy ci sie odechce

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •