Wątek: Bez sensu?

Nie kumam tego!! Jaka ja jestem porabana wczoraj stwierdziłam że schudłam kilogram. To i tak żałosne ale zawsze coś. Tak czy siak oczywiście dzisiaj musiałam wpierdzielić prawie pół czekoladki, i kurde taka pyszna była że szok ahh czarno biała czekoladka mniam !! I bym sobie jabłecznika zjadłaa.. Moje ulubione ciasto.. Albo serniczek.. I gofry z bitą śmietaną i polewą.. Buudyyyyń !! A w przedostatniej Filipince był przepis na jakieś tam fondue ale to musi być pycha takie zamaczanie w czekoladzie kawałków owoców i ciasteczek aaaah ! A wczoraj w tv oglądałam jak baba robila krówki :] Wogóle to powiem wam że wszamałabym jakieś ciacho. Albo lody czekoladowo-waniliowo-truskawkowo-kokosowo-bakaliowo-cytrynowe Z polewą o smaku truskawkowym albo toffi. Ehh chyba ruszę się przed tv.

hahahahahahahahahah !!!!!!!
ehe.. hehe.. eheheeh

grrr ja tez tak mam ze jak uda mi sie zguvbic kilogramek to mam ochotke na wsioooo

bez sensu sa zakladane takie posty , bo mamy sie wspierac w tym aby panowac nad soba i nad obzarstwem, a nie wymieniac na co mamy ochote..

w sumie tez tak wlasnie czasem mam... zastanawiam sie, czy to nie opetanie, ale spoko...

zaczynam wyliczac, czego to ja bym nie zjadla i tak przez godzine bym mogla... ehh...

Oj zjadłoby sie... A mysle ze budyn mozna zrobic, jak sie jest na 1000 kcal, nie? Z tym ze na jak najmniej tłuszczowym mleku i bez cukru

kolejny nowy temat....

chyba ze trzeci jej ..

a ja mam odwrotenie jak schudne kg to jestem taka pelna zapalu do dalszej diety ze nie ma mowy o slodyczach ;]

Bueheheh... może i to jest temat zaśmiecający forum, ale mi się podoba
xiaoyu Podoba mi się jak piszesz I takie życiowe problemy poruszasz, heh

Zamieszczone przez dagiik

bez sensu sa zakladane takie posty , bo mamy sie wspierac w tym aby panowac nad soba i nad obzarstwem, a nie wymieniac na co mamy ochote..

Podpisała MK