Sna, zawsze mozna odrobine "powiekszyc" optycznie piersi zakładając stanik z fiszbinami (chyba tak to sie nazywa, z tym wkładem z gąbki, nie?) a zresztą co małe, to piekne, ja akceptuje jakie mam, nie za duze, nie za małe

Co do słodyczy, to staram sie o nich nie myslec i nawet pomaga