Wątek: Moja waga stoi w miejscu... :(((

ok dzikeuje za dobre slowa i mk rady

nie ma za co

tylko teraz twoja w tym glowa zeby te rady poskutkowaly :P

hmmm no wlasnie. sylenka a ty normalnie jadlas caly czas 1000 kalorii??
oby sie udalo. udalo, udalo.

no roznie to bywalo, czesto bylo mniej ale rzadko wiecej.. i nawet duzo slodyczy jadlam az sama sie dziwie ze chudlam

slodycze?? ja tez jem slodycze ale jejku ostatnio mnie tak do jedzonka ciagnie ze hoho
dzisja robilam buleczki drozdzowe i wpierdziolilam ze 4 ;/;/ grrr a jeszcze cwiczyc mi sie nie chce cos ale co tam zmusze sie ;] a jutro zrobilabym sobie glodowke oczyszczajaca ale moja psiapsioleczka ma urodziny i torta bede jadla ale ofkors malusi kawaleczek
sna czekaj cierpliwie i nie zniechcecaj sie nie olewaj wsyztskiego mowiac ze to nie ma sensu wierze ze Ci sie uda i kazdej z nas ;]

ciicho zjadłam czekolade z wielkimi orzechami poł kostki, na pocztaku maja powiedziałam ze nie dotkne jej nigdy..ale ciii

no obym nie zrezygnowala, ale dalej jak widze moj aprzyjaicolke to mi sie slabo robi, a pomyslec ze zawsze bylam chutsza od niej :P