Wątek: czy naprawdę mamy czas????

Dobra dobra, Wy tu o obrazkach a ja następne pytanie mam. Wiecie pewnie wszyscy (mówię wszyscy bo nie wiem czy są tu jacyś chłopcy a nie chciałabym ich obrazić ), że waga człowieka różni sie nieco w godzinach porannych i wieczornych.
(u mnie około 2-3kg). Także zastanawiam sie jak się ważyć???
Czy zawsze wieczorem czy z kolei rano??? Może wiecie coś na ten temat.

Rano!

az 2-3 kg? qrna u mnie to raczej 1 kg ale dzisiaj cos waze za duzo hyhy mam nadzieje ze rano bedzie mniej.. ja sie z reguly waze rano ale zauwazylam ze czasami jak przyjde glodna ze szkoly to waze mniej niz rano nawet przed sniadaniem

raju, ile wy sie razy wazycie???? kurde, ja to raz na jakis czasa, rano...

To mnie pocieszyłyście że rano bo wieczorem mam więcej
A wiecie że człowiek który sie odchudza powinien sie ważyć najwyżej 1 raz w tygodniu. Wtedy nie działa pod wpływem impulsu. Np. jak ma za mało to nie zaczyna jeść a jak nie schudł nic to sie nie poddaje. Taka jest teoria.

Ja tam się wogóle nie waże ostatnio to chyba w styczniu Ja to bardziej na cm patrze.Moge ważyć 100kg byle tylko miec płaski brzuszek szczupłe nóżki no i wąskie bioderka

100kg i fajna figura hmmmm

m-k wiesz to była przenośnia taka jakby Nie główkuj tyle