-
Nie, nie schudłam na głodówce.. nie chce robić głodówki żeby zrzucić kg, ale żeby sie oczyścić.. Po drugie głodówki nigdy nie stosowałam... Chcę spróbowac czy to prawda co o niej piszą - m.in. że poprawia smak - tzn. mniej masz ochote na słodycze, mniej solisz itd..
Ja narazie żyje bez słodyczy drugi dzień herbatki i kawy też juz nie piję..
browneyed - masz 15? no nie wiem.. Jak sama chcesz.. A co na to twoi rodzice? Nie mają nic przeciwko? Moja mama sie śmieje że nie wytrzymam bo za bardzo lubię jeść - a ja jej właśnie pokażę Chciałam żeby ona spróbowała ze mną ale po godzinie poszła sobie zrobić kawę i spiałam ją na niepowodzenie..
-
a i jeszcez jedno..
browneyed - mam nadzieję że zaczęłaś od przygotowania a nie od głodówki
Wolę się upewnić..
Wyczytałam że młodzież może stosować głodówki ale pod okiem lekarza.. Nie chcę żebyś sobie więcej zaszkodziła niż pomogła... Nie wiem co mam ci poradzić.. naprawde nie mam pojęcia..
-
katalonka! jesteś dzielna, że udało ci się zrzucić 10 kilosów! jak to zrobiłaś i w jakim czasie\?
-
hey wlasnie mija moj drugi dzien glodowki, okres przygotowawczy mam juz za soba. Chcialabym wytrzymac ok 8 dni najlepiej, narazie dobrez mi idzie. Powiem wam ze nawet nie czuje glodu takiego strasznego,tylko czasami cos tam mi sie dzieje w brzuszku. Jest to moja piersza glodowka i mam nie cale 16 lat. Piszcie jak wam idzie. A jutro 3 dzien ,podobno najgorszy az sie boje ... Dziwie sie tylko dlaczego nie czuje sie az tak bardzo glodna ?????
-
ja robiłam głodówke bez przygotowania. wytrzymałam 5 dni bo wtedy chodziłąm do szkoły i na zajecia, wiec praktycznie nie było mnie w domu. ale w weekend wszystko poszłow wpizdu i całą głodóka na marne... zaczęłma jesc jesc jesc przez kilka dni i przytyłąm... no ale cóż... i tak nie chce sie jush głodzic, bo zaczyna zdrowe odzywanie
-
Cześć dziewczyny!
Jak schudlam? yyy nie wiem poprostu zaczęlam mniej jeść, malo kiedy jem po 18 - chyba że jakaś okazja.. Ogolnie to uwilbiam jeść - ale zazwyczaj się obżeralam.. nie mam jakiejs diety cud.. mniej wiecej licze kalorie - 1000-1200 <-- ale to nie zawsze.. Najczesciej mam w umyśle co ile ma kcal i tym się kieruję.
Co do glodowki.. bez przygotowania ani rusz.. Ja jak bede robila " godzine zero" to w weekend kiedy nie musze myśleć.. bo w tyg mam wycisk w szkole..
Narazie jakos mi idzie.. rewelacji nie ma bo dziś bratowa skusila mnie na kawalek sernika.. ale dla mnie 3 dni bez slodyczy to naprawde dużo. żaluję że nie weszlam na stronke przed zjedzeniem tego kawalka bo bym nie zjadla go..
No nic - musze codziennie zagladac tu by trzymać sie diety..
Dziewczyny wspierajcie mnie.. musze dac radę..
-
aha - pytasz w jakim czasie? Trudno powiedzieć.. Pod koniec lata postanowilam wziasc sie za siebie.. I tak powoli przez kilka miesiecy - najważniejsze że zminilam nawyki żywieniowe. Staralam sie uważac na to co jem - czesto mi sie zdarzaly fast - foody.. teraz tez raz na jakis czas zjem cos niezdrowego i kalorycznego..
aha - i jeszcze ćwiczenia.. Dużo ćwiczę, codziennie brzuszki - to podstawa.. a do tego wiele innych
-
Heyka
co do głodówki.. mowicie, ze na lewatywe to sie nie piszecie.. to ja wam powiem, ze w takim razie ta glodówka nie ma sencu. Chcecie oczyscic organizm? A wiece ze najwiecej toksyn po glodowce gromadzi sie w ukladzie wydalniczym i odbycie? Jesli chcecie sie ich pozbyc to lewatywa jest konieczna.. wiem cos o tym naprawde duzo czytalam i gadalam z ludzi obytymi w tym temacie Chyba ze te oczyszczanie organizmu to tylko pretekst a wlasciwy cet to pare kilo mniej
katalonka- gratuluje tylko zrzuconych kg heh ale weim tez ze te ostatnie kg traci sie najtrudniej... powodzenia
-
dziękuję sylenka
co do lewatywy.. No ja się nie piszę :P - ja natomiast słyszałam że najwięcej toskyn wychodzi przez skórę.. i dla tego tak ważne jest stosować podczas prysznicu szorstkiej gąbki.. no ja już sama zgłupiałam..
co do kg.. narazie stanęłam w miejscu i przez miesiąc ważę 55-54.. ale nie zniechęcam się... Jak uda mi się schudnąc to ok jak nie - trudno
Rodzinka mówi że teraz jestem idealna, chłopak nazreka że zaraz nie bedzie miał za co złapać
ale myślę że te 4 kg i przestanę zaglądać na wagę .. tzn będę kontrolować ale nie chcę więcej chudnąć
pozdrawiam i życzę powodzenia w odchudzaniu
-
daj spoóko10 kg mniej to prawdziwy sukces :P ja przy 62 mam póki co zastój tzn niby chudne ale badzo powoli...bardzo,bardzo
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki