Olciu dietkujesz idealnie tylko pozazdrościć :wink:
A samopoczucie już jutro napewno się poprawi i pięknie będziesz jutro ćwiczyć :wink:
Wersja do druku
Olciu dietkujesz idealnie tylko pozazdrościć :wink:
A samopoczucie już jutro napewno się poprawi i pięknie będziesz jutro ćwiczyć :wink:
mi sie wogole nie chce cwiczzyc i nie cwicze, bo 2h jestem w biegu na pociag , do szkoly i spowrotem...
skora mi jeszcze nie wisis, jest łądnie napięta, al jak ja bym juz chciala miec te 60kg
oby było tak jak mówisz ... bo jakoś ostatnio coraz mniej w to wierze i sa tego efekty ;/ kur**
e tam nie jest prawda z ejak sie shcudnie duzo bez cw to skora wisi ... znam wiele osob ktorym sie tak nie stao ;)
moja ostatnia dieta i ja jestesmy tego dowodem, bez cwiczen dieta to lipa :)
Luziu niestety tak się czuje :roll:
Iwonko na wszystko potrzeba czasu. wątpie ze jutro poćwicze, chociaz nic nigdy nie wiadomo :)
Phantomette każdy by chciał jak naszybciej :wink:
Anka! Ty mi tutaj nie trać wiary! Ja tu sie załamuje, ale wiary w siebie nie trace! To i Ty nie możesz!
;*
z cwiczeniami to u mnie kiepsko, pisalam to już wiele razy :? ale jakoś rade daje, bo dietka dobrze idzie :wink:
mi ostatnio tez sie nie chce ciwiczyc.. kiedys godzine na rowerku jezdzilam a teraz.. :shock: 20 min mi sie nie chce :(
ja na rowerze mogłabym jeździc i 2 godziny nawet 3 , tylko mnietyłek boli, bo strasznie niewygodny jest,... i po 15 minutach juz nie moge siedziec :roll:
jejuuuuu, mam to samo, tak mnie tylek boli, ze masaaakra;/
jejuuuuu, mam to samo, tak mnie tylek boli, ze masaaakra;/
ja tez bym mogla wiecej, ale mi sie po prostu nudzi :? kiedys ksiazki czytalam, ale teraz musze lekture ktora doprowadza mnie do tego, ze prawie zasypiam na tym rowerze;p