Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

Noemcia ale pamiętam jak keidyś mi mówiłaś, że zrzuciłaś 20kg, tak Słonko ?

E tam dziewczyny, historia jest ok P.S. Muszę tak mówić, bo zdaję ją na maturze :P

Łeee ... Ja to ogólnie nie trawie tego przedmiotu Żeby mieć z historii dobre ocenki to tzrba to lubieć ... a ja nie lubie i wiadome co z tego wynika

historia?!
Jejku ja tam do tego nigdy głowy nie miałam
Wole matmę, chemię i biolę
Renesana? bardzo fajne epoka- już tez się nidługo zbliżam do sprawdzienu z tej epoki

iwooonka89 Ja tez lubuje w tych przedmiotach Zwłaszcza matma ... Ja mam głowe do ścisłych hehe :P

ja kocham historię, ale przecież każdy ma swoje jakieś wybrane tematy mnie właśnie pasjonują tamte choć wcale nie mówie, że reszta jest zła w sumie...XVI-XVII wiek też nie jest zły (właśnie jestem w trakcie czytania "Potopu", więc jestem w swoich klimatach... i zakochałam się w Kmicicu mój kumpel się ze mnie śmieje teraz, że mam nową motywację do pracy nad sobą - rozkochać w sobie Kmicica jeno on tę swoją Oleńkę wolał... .... lol )

no schudłam...ale mnie jojo dopadło... no a jak będzie mi dietka szła to pomyślę ile zrzucić

ja to tam nie mam glowy do histori..
lubie matme, ale nie calą, lubie liczyc ale nie lubie geometrii
za polskim nie przepadam, ale jakos wszystko zawsze dobrze pisze
Nie umialabym sie okreslic czy jestem bardziej humanistką czy scisłowcem
a jest może coś pomiędzy

Po kolei

Kocham biolke i chemie.. polski, historie też więc tak jak Dorcas jestem mniej więcej po środku nienawidzę fizyki, geografii.. matmy tez nie chociaz po dziejeszym dniu zaczynam się do niej przekonywac ale to zaraz z historii jestem tak jak Agusia na 20-leciu międzywojennym chociaz już bliżej 2 wojny światowej :P [może mamy takie same podręczniki? ]

Jestem boska! teraz to jestem Mądra Ola, ale w doslownym tego słowa znaczeniu! ze sprawdzianu z matmy dostałam 5! ogólnie w calej klasie były tylko 4 piątki! z fizyki nic nie kumam [ruch jendostajny po okregu] a za 2 tyg jest spradzian chyba bede musiała zmusisc przyjaciółkę, zeby mi to wytłumaczyła :P na biologii sie ostro wkurzyłam, bo za tą lekcje co prowadziłam z kumpleką dostalam 4 [tylko dlatego, ze jej sei to nie podobało, o użyłyśmy dużo wyrazów których same nie rozumiemy! co z tego, ze jak ktos sie pytał o coś to ja wszystko wiedziałam i tłumaczyłam! dlazego ja mam ucierpieć za to, że kumpela która ze mną to prowadziła tego nie umiała] no ale nic 4 to w sumie tez dobra ocena [?] na historii jako jedyna sie zgłaszałam więc dostałam 5 i na angielskim to samo plus jeszcze napisałam prace kumplowi i dostał za nią 5 :P czy ja jestem kujonem? przepraszam, że się tak chwale, ale dla mnie to coś nowego :P nigdy nie zbierałam takich dobrycho ocen a tutaj piszę wszystko

Zjadłam dziś około 500 kcal razem z obiadem i niech tak zostanie jak Kasia przyjdzie na noc, to bede miala spory zapas na wieczór, a jak nie to sobie zjem coś dobrego na kolacje wiem, że tak nie powinnam sie obżerać na noc, ale wole sie zmieścić w limicie razie co

I co ja będę teraz robić? Nie musze się uczyć, to mam tyyyyle wolnego czasu może pójde spać, albo pooglądac tv

Wracając do domu utopiłam się w błocie [czyt. odwilż na mojej nie-asfaltowanej ulicy]

Buziam Słoneczka ;*;*;*

ja ostatnio jako jedyna z klasy dostałam z fizyki 4 yeah

ja pamiętam jak u mnie była odwilż...pod moim blokiem na ulicy było tyle wody, że brat musiał na krawężnik wjechać żebym mogła do samochodu wejść :O

z kim ja sie zadaje ?!:P ale w sumie to dobrze :P mama zawsze mi powtarza zeby sie zadawac z osobami , ktore sie dobrze ucza ;x


ej wez u mnie taka sama pogoda ;/


ja ide zaraz soebie poogladac filmy jakies i poczytac ksiazki ! o!

Ja z historii mam temat "Polska po przewrocie majowym" jak się przyłoże to ze wszystkiego dostaje dobre oceny ale ostatnio sobie olewam . Ale mam postanowienie że od poniedziałku biorę się za siebie!! .
U mnie odwilż się dopiero zaczyna. Nawet jak narazie nie jest tak źle.