Wątek: Dziennik Olci :) stara Olcia i nikt jej nie pamięta :P

hiphopera no to faktycznie zaleglosci, ze hej tez bym chciala 6 i 5 ... a w dzienniku tylko 4

Witajcie ;*

Przepraszam, że zadko pisze, ale nie mam poportsu czasu. wchodze tylko rano zobaczyć co sie tu dzieje, ale nie mam czasu pisać, potem albo wieczorem tylko albo po południu w weekend nie będę częściej bo będę kuć z chemii postaram sie wszystkim poodpisywać

Dorcas ;* ja się 2 załamałam, bo zawsze dostaje dobre oceny i nie to znóg zwaliło, ale się nie poddam tak łatwo

Agaciorka ;* ja jestem nawet nie w 1/3 odchudzania schudłam 8 kg wniedziele się okaże czy coś jeszcze

Myszko ;* tylko tym się pocieszam, że BĘDĘ mieć @ nie za długo

Aga ;* sprawdzian był z pochodnych węglowodorów czyli temat prościutki, tylko trzeba znać wszystkie wzory a własnie na tym chyba poległam

Hiphopuś ;* dokładnie, jak jesteś na bieżąco to jest proste jak drut [drut może być krzywy, więc po co to pojęcie? ] no więc może być jasne jak słońce miałam zaległości ale się z tym uporałam już we wrześniu

Dwunastko ;* u nas babka żadko pytan na ocene, za to są duże sprawdziany i małe kartkówki co 2 lekcje więc mam większośc 5 i 6

Luziu ;* jesteś mądrą dzieffczynką

Iwonko ;* no to brawo u mine tez babka dużo wymaga i jest surowa strasznie na pierwszy rzut oka [?] ale jak sie ją pozna i sie przyklada do chemii to normalnie wspaniała kobieta

Noe ;* ja od zawsze w 3 od okna i jest mi tak dobrze w lato mi wszysycy zazdoszczą bo mam okno

Airandiril ;* masz strasznie trudny nick

No chyba wszystko

W szkole dziś: 5 z matmy [jako jedyna zrobiłam zadanie dodatkowe.. dodam że było na wyższym poziomie niż takie zwykłe zadania] może nawet polubie matme dwie 5 z informatyki, + z historii za aktywność, +, + z biologii za aktywność tydzień szkolny w zupełności udany gdyby nie ta chemia, ale poprawie będzie git

Dietkowo nieźle narazie 600-pare kcal na koncie, niestety w tym znalazł się pączek, bo byłam okropnie głodna w szkole i nie wytrzymałam, a nie bylo nic innego cóż.. damy rade

Dziś ide jeszcze do biura podróży zobaczyć oferty kolonii w Hiszpanii [robię postępy, Aniu ], może nawet zajrzę do 2 zalezy jak się będę czuła [nadal jestem podziębiona] i czy mi i Przyjaciółce będzie sie chciało, bo śnieg pada ale to dopiero o 15

Buziam cieplutko ;*;*;*

Ojejciu, jak tak czytam ten twój pamiętnik to mam normalnie uczucie totalnego nieuka, obijaki, lenia itp.... . Szczęka opada czytając o twoich stopniach, sukcesach...Olcia jesteś wspaniała...tak po prostu

Grzibcio ma rację, ja dostaję kompleksów nie tylko z powodu figury ale z nauką też :P

:*

Olciu ocenki super ja dzisiaj dostałam dwie 5 z matmy:>

Olcia15, wiem
Ale kiedys(pare lat temu)wpisalam moje imie do generatora elfickich imion i takie cudo mi wyszlo

ale i tak buzka ;* 3 maj sie ;*

generator elfickich imion? cooo to ?;p

Ja też chce w ten generator wpisać swoje ? Gdzie to jets ?

Czyli, że moje imionko tysz tak wygląda? hihi wkońcu mamy te same

Cześć ;*

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] taki znalazłam generator moje imie jakieś dziwne ale nie chciało mi sie kopiowac ostatnio w ogóle malo mi sie chce

Diete zawalam.. nie jem Bóg wie ile, ale około 1500 kcal. to dla mnie za dużo, bo jak jem przez 2 miesiące 1000 równo, a nagle 1500 to moze być tego efekt uboczny.. nawet nie w postaci jojo, ale boje się, że przez te 2 tyg nic nie schudłam a jeśli już to góra 0.5 kg pocieszam się jeszcze tym, że za tydzień mam mieć @ więc waga może być trochę wyższa, ale nie aż tak bardzo

Dziś trochę się napracowałam w ogródku. Jeszcze takie 2-3 sboty i bedzie ładnie koło domu. Dzielnica obskurna to chociaż staramy się dbać o ogród nasz nienawidzę mojej dzielnicy

Byłam na zakupach w hipermarkecie kupiłam dużo jogurtów, serków, parówki i szynke fitness, płatki nesquic, mleko, chleb ryżowy, dzemik Dietto, budynie, ryże na mleku, kaszki manne, mrozonki i coś nowego: makaron; ale nie taki zwykły pełnoziarnisty z błonnikiem z Lubelli. Kojarzyciesoki z tymbarka FIT? no to Lubella sie skumała z Tymbarkiem i to jest właśnie makaron Fit tak samo wygląda jak te soki jutro sobie zrobie na obiad

Tak sobie pomyslałam, że chyba wiem, czemu mi ten tydzień nie wyszedł. Bo ja własciwie nie miałam nic dietetycznego.. nawet jogurtów nie było, a w sklepie były tylko jakies tłuste :P nie miałam płatków, parówek, chleba ryżowego tez nie.. to żarłam biale bułki z żółtym serem albo z szynką. ale teraz będzie lepiej ustaliłam z tatą że będzie ze mną jeździł raz w tyg na takie zakupy, więc nie powinno już być takich wyskoków

Dziś nie miałam czasu się pouczyć z chemii a jutro tez będzie mało czasu, bo najpierw kościół a potem chce pojechać pochodzić po sklepach z ciuchami i butami, żeby zobaczyć jaki mam teraz rozmiar ciuchów :P bo wchodzę spokojnie w letnie spodnie rybaczki więc chyba coś schudłam, nie? a pozatym mój Brat ma urodziny 31 marca a ja nie mam pojęcia co mu kupić Może mi pomożecie? Ma 25 lat, jest modniś, taki troche pedałek [ moje kumpele za Nim piszczą jak kiedyś laski za Beatlesami] ma dobry gust.. jest taki.. hmm.., kiedyś ktoś o Nim powiedział "Facet jak z żurnala" [nie wiem jak to się piszę, więc piszę fonetycznie] macie jakies pomysły? odpadają perfumy [ma ich z 1000], ciuchy raczej tez [chociaz to ja mu robie zakupy ciuchowe zazwyczaj, więc wiem co lubi] może wybiore się do IKEI i tam coś fajnego znajde wiem, że podobały mu się tam kieliszki do wódki nigdy nie wiem co kupic Piotrkowi ale jak już kupie to jest traf w 10

Idę oglądać TV pa ;*