Jestem tu nowa ale podoba mi sie jak czytam wasze wypowiedzi to od razu chce mi sie chudnac Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie 'do siebie' ;]

od wczoraj postanowilam powazniej wziac sie za siebie.. tak juz na powaznie i 'z glowa' ;]
Wiec tak.. mam 16 latek, 50 kg i 164 wzrostu.. chce i musze wazyc 43 kg.. jeszcze niedawno [przed zaczeciem tych wszystkich diet - okolo 8 miesiecy temu] wazylam 45 kg.. chcialam zrzucic te 2 zbedne.. no ale niestety.. zaczelam stosowac te diety i efekt jojo mnie 'dopadl' :/ rozregulowalam sobie wszystko a teraz jest mi ciezko wrocic do tej 'wymarzonej' wagi :/ no ale mam nadzieje ze mi sie uda trzymajcie za mnie kciuki..

jem 5 malych posilkow dziennie najpozniej o 19.. mniej wiecej o tych samych porach. Od dzis zaczynam tez 'szostke weidera'.. jakie jest wasze zdanie? czy to daje naprawde widoczne efekty? bardzo mi zalezy zeby glownie z brzucha zrzucic troche tluszyku ;]
i czy znacie jakies dobre i skuteczne cwiczenia na tylek i uda?
no oprocz tego jezdze na rowerku, rolkach, chodze na spacerki, biegam.. myslicie ze mi sie uda!? bo ja juz po tamtych dietach sie zalamalam.. stracilam nadzieje ze kiedykolwiek schudne
ale teraz musze wierzyc ze mi sie uda.. bede cwiczyc silna wole

pozdrawiam