Niedowaga jest SPOKO??? To chyba jakiś żart. Kto to w ogóle wymyślił, że "być szczupłym" oznacza tyle co "nie mieć w ogóle tłuszczu". Bzdura do kwadratu.
Któraś gdzieś pisała, że większość nastolatek odchudza się po to, żeby podobać się temu jednemu facetowi (to chore tak na marginesie). Większość facetów owszem, lubi szczupłe dziewczyny, ale wszystko ma swoje granice. Trudno się zachwycać wystającymi kośćmi opiętymi skórą, bez piersi i pupy w dodatku, bo to obrzydliwy widok dla każdego, kto ma chociaż odrobinę poczucia estetyki.