Hej Fleur!

Wróciłam wkońcu... wytrwale przeczytałam wszytskie zaległe posty z Twojego wątku i wiesz co Ci powiem.... ZAZDROSZCZE CI TWOJEJ WYTRWAŁOŚCI...!
Niby na początki w pierwszym miesiącu byłam wytrała, wszytsko szło idealnie... a później zresztą jak zawsze... straciłam zapał i motywacje!

Zajrzyj na mój wątek... zapraszam :*:*:*:*:*:* booziaczki