właściwie to ja też nie mam pojęcia co to ten cudzysłów w tym wierszu
właściwie to ja też nie mam pojęcia co to ten cudzysłów w tym wierszu
ja tez niewiem po co on tam byl, hmmm ciekAWE ... jeszcze tylko jutro. Wydaje mi sie ze jutro bedzie latwiejszy
ja się strasznie boję jutra!
wsumie ja nie az tak bardzo. Mam nadzieje ze bedzie latwy a co do dzisiejszego chcialam miec rozprawke a nie list ... nienawidze pisac listow :
Tytuł wiersza był "Ojciec objaśnia" nie? Czyli Miłosz jakby cytował tego ojca, a cytaty daje sie w cudzysłowiu.
Pozatym nie dało sie sciagac, bo były rózne grupy. Tzn. u niektórych a to było np. "porównanie" a u innych odpowiedz "porównianie" to było b lub c lub d
ja juz sama nie wiem co bym wolała
a niektorepytanka dziwne byly
szczegolnie w otwartych...
jak zatytuowalyscie foto?
i gdzie wycieczke?
ja do paryza tylko troche nierealna Wyjechali autokarem o 5.30 i na miejsce dojechali o 12... hehe ciekawe jak? no ale to mial byc plan wycieczki
nie dalam im tylko wcale czasu wolnego, ale co tam, najlepsze ze wracali jeszcze krocej bo cale 4(!!!) godziny
a co polecalyscie koledze zza granicy
ja wawel i kolezance z londynu
tak mi jakos po glowie chodzily groby krolewskie
jutro bedzie gorzej... biologia...
jedyne co wiem z tego przedmiotu to jak sie slimaki rozmnazaja bo one sa obojnakami i przybieraja plec zaleznie od tego drugiego slimaczka ... szkoda tylko ze nic wiecej nie wiem
"Bazylika i plac św. Piotra, czyli okrągłe kopuły w stolicy Rzymu"jak zatytuowalyscie foto?
"i gdzie wycieczke?"
Do Krakowa
ja podobnie zatytuowalam fotografie, a wycieczke tez zaplanowalam do Krakowa :P Biologie jeszcze jakos da sie przezyc , gorzej z fizyka , te wszystkie wzory
próbny był łatwiejszy i to o wiele na tym chyba nie będę miła więcej niż 45 - tragedia. Całkowite zaćmienie umysły, na początku byłam chyba jedyna z moich znajomych która nie obgryzała paznokci z nerwów przed egzaminem, wczoraj stresowałam się okropnie a dziś wcale do momentu zobaczenia tematu pracy stylistycznej! Co to w ogóle było?! List!? Skończony kretynizm, nie można było wykazać się żadną, żadną znajomością lektur. Po prostu o letkurach było zaro, nul, nic. Dla humanisty to koszmar, tak liczyłam na jakąś rozprawkę o rozważaniach moralnych, egzystencjalnych, czy religijnych, byłaby wtedy wspaniała.
A w planie opisałam wycieczkę po warszawie i tak wkurzyłam się tym listem że zapomniałam o jej zabytkach i napisałam łazienki, budynej Sejmu i metro, rozumiecie metro, nie no nic jestem skńczony debil. Skoro ten taki debilny to jutro MUSI byc łatwiejszy. A propo Anglicy wygrali tę bitwę pod Waterloo?
Tak, Anglicy wygrali bitwe pod Waterloo, skopali Napoleonowi... tyłek
Zakładki