-
Wikingos:*
Dziekuje, za piekne i madre slowa:*
... nie wiem czemu to zrobilam :(
Noemciu:*
Dziekuje za rady, za wszystko - wiesz za co:*:*
Mam nadzieje ze bedzie tak jak mi pisalas :wink:
Motylek:*
No swietne swietne:) Szkoda tylko ze ja nie mam tak jak ty i poprostu tyje:) Ty juz masz super:):) Jest czego zazdroscic... :wink:
Karolinka:*
Dzieki ze mnie odwiedzasz :) Pisac tez mozesz zcesciej, wiadomo kazde wsparcie jest mile widziane :)
No pomysle nastepnym razem, nie 2 a 100 razy !!!
Pyska:*
Ja niestety tak nie potrafie:(
Po pierwsze dziekuje Wam kochane za wsparcie, nawet nie wiecie jak bardzo sie to dla mne liczy:) Prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie, co nie? Nawet tych internetowych:)
Pozatym pomyslalam sobie ze moj nastroj i napad obzarstwa mogl byc spowodowany troszke tym ze jestem w pierwszym dniu okresu (regularnego, a jakze?:))
No i ZMOBILIZOWALO MNIE TO baaardzo mocno. Bardzo.
Jutro owoce i warzywa + kefir wieczorem.
Nastepny tydzien, moze dwa, gora trzy 1000-1200kcal
Pozniej po 100kcal co tydzien, dwa tygodnie (zeby bylo bezpiecznie)
Mam 165cm waze 53kg (wazylam ostatnio :lol: ) Moje BMI wynosi poniezej 20.
I bede sie cieszyc z tego co mam:) Jak schudne troszke to dobrze, jak nie to tez. Tluszczyk na brzuszku ostaram sie zlikwidowac cwiczeniami i oczywiscie nie odpuszcze mojej skskance :)
[dzis nie dam rady, bo zle sie czuje, napchana/spuchnieta]
DAM RADE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
no i to mi się podoba :) i nie dziękuj bo nie ma za co :)
Trzymaj się Słonko, wierzę, że Ci się uda - w końcu skoro Motylwk może to czemu Ty nie? :) Pozdrawiam :*
-
Na litość boską Cerise! Ty masz 165 cm? Odwołuje wszystko co powiedziałam :wink:
Kobieto juz zacznij dodawać kalorie, przecież jesteś niezła laska :D
Niedługo tylko ja na tym forum pozostanę gruba...
-
Wierze w ciebie.Zobaczysz na pewno się uda:)BAdź dobrej mysli,mayłymi kroczkami do celu:)
-
a poza tym,twoja waga jest dobra(moim zdaniem);)
-
Miejmy nadzieje, ze to przez okres :) Pozniej juz powinno byc ok :) Jak na Twoj wzrost to wazysz odpowiednio moim zdaniem 8) Ale to tez zalezy od kosci itp... Jak podobasz sie sobie to jest dobrze :) Teraz nie mozesz sie poddac! Jeszcze troszke i bedziesz super laska - tzn juz teraz jestes :wink: Masz mobilizacje to wykorzystaj to i trzym sie na tysiaczku :)
-
no może to własnie przez ten okres, choć na to do końca też nie można zwalać ;) ja jestem w trakcie i się trzymam :D choć ciężko było :P
-
Noemciu:*
Wogole to juz myslalam ze konec ze mna, ze skazana jestem na tycie, na jojo :) Tak jakos po rozmowie z Toba wiara mi wrocila:) kazda z Nas przeciez moze, prawda:)?
Wikingos:*
Sama bylam w szoku jak sie o tym od higienistki na bilansie dowiedzialam! :D Ale bardzo sie ciesze:) I nie mow pesymistycznie, bo trzymasz sie super i niedlugo zaczniesz zauwazac efekty :)
Pyska:*
Dzieki za slowa otuchy :)
Karolinko:*
Waze dobrze ale pasowalo by pozbyc sie troche zwisajacego tluszczyku gdzieniegdzie... no i ujedrnic cialko :)
Powiem Wam ze chyba potrzebe mi bylo takie skrajne zalamanie. Postwilo mnie to na nogi, zmobilizowalo, pozwolilo troche jasniej i madrzej spojrzec na to co robie. Wlasiwie macie racje, nie chce tracic kilogramow, ale polepszyc wyglad swojego ciala :)
Na 100% zapisze sie z kolezankami na akies cwiczenia, moze step?
A w domku jak narazie brzuszki i zaczelam dzis nozyce. Chce miec wkoncu ladny brzuszek 8)
No i jak narazie trzymam sie na owocach i warzywach.
Sniadanko: 200gram marchewki - 80kcal i wieeelkie jabłko 8) - 100kcal :)
Ide jeszcze troche posprzatac i wychodze na miesto:)
Mam nadzieje ze tam nie skusza mnie zadne paskudne lody, ciastka, cappucina z czekolada... bo JESTEM SILNA :)
No i od poniedzialku (albo od jutra - zalezy ile wytrzymam na owocach i warzywach) Jestem na tysiaczku.
Kto sie przylancza :wink: Zachecam:)
Buziaki:*
i jeszcze raz DZIEKUJE:*
-
Kobito droga! Przestań się wygłupiać z 1000 i z owockami!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: Przejdź na 1200 i dokładaj po 100! Te 2 kilo schudniesz w międzyczasie! Przestań się wygłupiać Cerise :twisted: :twisted: :twisted:
-
przyłączam się do Wiki! 1200 i dokładaj, a wszystko zgubisz przy ćwiczeniach :) i cieszę się, że Ci pomogłam :) Trzymaj się :*