dzieki za mile slowa,naprawde poprawiaja nastroj))))tylko ze widzicie ja mam ostatnio same zle dni((mam nadzieje,ze to sie zmieni....trzymajcie za mnie kciuki....dzieki ze jestescie)) pozdrowionka
dzieki za mile slowa,naprawde poprawiaja nastroj))))tylko ze widzicie ja mam ostatnio same zle dni((mam nadzieje,ze to sie zmieni....trzymajcie za mnie kciuki....dzieki ze jestescie)) pozdrowionka
Tez mam złe dni... ehh to jedzonko
Pyszne jedzonko...
Ale damy rade
Boozka;*
Hej wszystkim tak sobie śledzę od pewnego czasu ten temacik i stwierdziłam, że się dołączę. Może mi też trochę pomożecie...mam dokladnie tą samą sytuację! Tyle, że już trochę schudłam, ale chciałabym jeszcze 15-20...właśnie do czerwca...I hmm robie to niby dla siebie ale też główną motywacją jest mój chłopak. No cóż poczytam o dietce south beach zaraz Pozdrowionka i buziaczki! :**
czesc dziewczyny))dawno mnie tu nie bylo. wiec juz nadrabiam zaleglosci...jestem obecnie na kopenhaskiej,juz 4dzien a ja schudlam 4kg))jakos sobie radze,choc roznie to bywa. na razie przestrzegam diety w kazdym punkcie. mam nadzieje,ze uda mi sie wiecej schudnac)najgorszy jest niestety ten paskudny szpinak(ale nie jest zle. tylko jeszcze mam katar na dodatek.moze niektorzy poradza mi zebym przerwala,ale nie ma mowy.schdne i dam sobie rade,chodz ciezko mi. dzis poklocilam ise z mama((i jeszcze to cholerne przeziebienie((ale co by nie bylo,wiem ze bede walczyc.trzymajcie za mnie kciuki...
pozdrowionka i buziaczki
Wasza Kasiula
Czesc!!!!
no schudlam 5kg,ale chce jeszcze wiecej......no co ja na to poradze,pazerna jestema tak na powaznie ta kopenhaska to strasznie meczaca jest,na nic sily nie ma.ale podobno widac,ze schudlam. a moja ciotka tez chce ta diete co ja...co z tego ze ja przerwalam,sama ustalam sobie jadlospis....ale duzo sie ruszam,rowerek obowiazkowo 2h dziennie i jedna godzinka tanca i jest spoczkojakos daje rade i staram sie nie przekraczac 1000kcal,ale roznie to wychodzi...no nic to ja jeszcze sie odezwe i piszcie cos do mnie!!!!!trzymam za Was kciuki... zobaczycie razem nam sie uda
pozrowionka i buziaczki
Kasiula
czesc Wam!!!
dawno mnie tu nie bylo...ale juz nadrabiam zaleglosci
otoz na razie nie waze sie,bo chce miec mila niespodzianke potem
dzien w dzien cwicze
przez ostatnie dwa dni kiepsko sie czuje,wszystkie miesnie mnie bola,chyba sie przetrenowalam(no ale coz,musze to jakos rozcwiczyc...
a co tam u Was??
jak Wam idzie dietkowanie??bo mnie to bardzo roznie....mam nadzieje,ze jakos sie przemoge i uda mi sie troche schudnac...
pozdrawiam goraco i prosze piszcei cos do mnie....
Kasiula
kurcze ja chce czekoladyyyyyyy chlip chlip
patrze na siebie widze sam tluszcz i mi sie odechciewa zycccccc
Zakładki