no ja sie wzięłam w końcuco prawda w sobote i w niedziele znowu była porażka na całej linii
ale to już poszło w niepamięć
wczoraj i dzisiaj się trzymam i nawet jakoś się dobrze z tym czuję
Zaraz mykam na rowerek więc jeszcze coś się pospala
pozdrawiam i całuję :*
Zakładki