Byłam tam, wpisałam się...
A co dalej z TYM topikiem?
Nie wiem. Zglosilam sprawe op-owi.
Jesli to nie jest prowokacja to dziwie sie tym rodzicom. Niby sie troszcza a pozwalaja korzystac z Internetu, ktory jak wiadomo jest obecnie glownym przekaznikiem anoreksji.
Zakładki