ja tez mam w domu pelno blyszczykow...z tym ze leza i sie kurza :D
Wersja do druku
ja tez mam w domu pelno blyszczykow...z tym ze leza i sie kurza :D
hehe to ja codziennie mam nowy na ustach :lol: i w ciągu dnia - różne rodzaje... :lol:
hej
ja od rana mam zly humor dzis. Na sniaddanie zjadlam CiniMinis z mlekiem za jakies 300kcal. Na drugie sniadanie planowlaam zjesc kajzerke z dzemem i lizaka i wyszloby jakies 200kcal bo na tych kajzerkach jest napisane ze jedna sztuka ma 0,05kg czyli 50g i wychodziloby ze to 125kcal, kiedys w wakacje je wazylam i tak wyszlo ze 5 ma 250g a teraz waze i okazalo sie ze jedna ma 70-75g czyli wychodzi ze jadlam 2 an dzien czyli jakies 200kcal wiecej, kur*a a ja sie cieszylam ze dobrze mi idzie. Mam pytanko bo te bulki maja juz jakies 3 dni, mozliwe jest ze jak zrobily sie czerstwe to automatycznie zrobily sie ciezsze? bo ja juz nie wiem, kiedys wazylam swieze i bylo ladnie 250g an 5 a dzis waze i kur*a zwatpilam, przeciez niemozliwe ze na opakowaniu pisze SZTUKA 0,05kg a w rzeczywistosci am wiecej ahhhh. no wiec wkurzylam sie i jem lizaka chupa-chups o smaku czekoladowo waniliowym ale to jeszcze nic bo wczoraj zzjadlam 1400kcal jesli te kajzerki waza wiecej niz 50g. I jak myslicie czy mozliwe ze zrobily sie ciezsze?
hm...dziwna sprawa z tymi bułkami... :? nie znam się na tym...moze jednak się robią cięższe? bo skoro ważyły 50 wczesniej, a teraz wiecej...no ale kaloryczność chyba taka sama jest, bo bułka przecież też ta sama ;)
alessa tez sie kiedys nad tym zastanawialam , ale stwierdzilam ze chleb tez po paru ndiach sie robi ciezszy no bo zasycha a kalorycznosc przeciez sie nie zmieni wiec napewno kajzera ktora wczesniej wazyla 50 g ma 125 kcal :)
pozdrawiam :*
IMO powinny stac sie lzejsze, bo woda ucieka, nie? :lol: hihi...No dobra, nie wtrącam sie :oops:
dzieki za odpowiedz wiecie tez mi sie tak wydaje wiec bede je liczyla na 50g tak jak pisze na torebce. Dzis niestety zalamalam sie tymi kajzerkami zupelnie niepotrzebnie ale coz.
snaidanie ciniminis z mlekiem 300kcal
2sniadanie lizak 35kcal
obiad zupa i kajzerka 400kcal
potem bylo ciasto, kajzerka i jablko i tak doszlam do 1400kcal oczywiscie kajzerki liczylam za 200kcal tak an wszelki wypadek ale od jutra bede je liczyla jako 125kcal i wracam an tysiaka. dzis wiecej pocwiczylam, potanczylam hantelki odkurzylam hihi i czuje sie dobrze. W sumie to 1400kcal nie jest zle moglo byc 2000kcal a wtedy diete musialabym zacynac od nowa jutro a tak to kontynuje. wielkie dzieki za odpowiedz.
buziaki:*
no trzymasz sie ładnie :) no i masz moze mniej niz 1400....bo ta kajzerka na pewno nie ma 200 ;) Pozdrawiam :)
No co tu dużo mówic :D oby tak dalej 3maj sie ladnie :) weekend za nami czyli teraz czas lekkich dni , bez pokus :) przynamniej dla mnie :)
hej
no an tygodniu przychodze do domu kolo15 albo tak jak dzis przed 16 wiec pije kawe i ide sie uczyc jak bym sie uparla to bym znalazla czas na jedzenie ale latwiej jest byc na diecie w tygodniu gdy trzeba chodzic so szkoly. dzis mialam test z anglika i wypracowanie z polaka szkoda gadac bo jutro czeka mnie ustny sprawdzian z biologii i pytanie z anglika. a z jedzonkiem bylo tak
sniadanie ciniMinis z mlekiem 300kcal
2 sniadanie kanapka 300kcal
potem w domu kawa jacobs z kawalkami czekoaldy 75kcal
kajzerka z serkiem danio kokosowym(zwazylam kajzerki bo mama kupila inne i wyszlo ze 4 waza 50g czyli policzylam ze jedna ma te 125kcal i wazy 50g bo wzielam najwieksza) 300kcal. Niestety podjadlam jeszcze 1/5kajzerki i troche ciasta ale malutko wiec licze ze zjadlam jakies 1100-1200kcal. Pocwiczylam jakies 35minut wypilam herbatke na odchudzanie, zostala jeszcze z diety hihi wiec ja dopije zeby sie nie zmarnowala i oczywiscie biore te kapsulki bio_C.L.A ktore pomagaja zrzucic tluszcz gdy sie cwiczy. Nowy tydzien wiec trzeba sie brac za diete ladnie. A co do tych bulek to zamierzam wazyc je i dzielic wage przez ilosc wtedy wyjdzie dobrze.
Jakos nie mam dzis humorku, moze to przez pogode, zimno,szarko i caly dzien pada. Nie moge sie zmotywowac do nauki, ehh jeszcze w radiu internetowym takie smetne kawalki:/// Ale nic jesienia zawsze mam dola, raz jest swietnie a raz do doopy. Zastanawiam sie jaki limit ustawic sobie 1000-1200kcal? czy moze 1200kcal i nie schodzic nizej czy 1000kcal i nie wyzej... No nic zobacze a jutro tak sie zastanawiam czy nie wziasc do szkoly jogurciku i bulki bo mam okienko i moglabym zjesc spokojnie. ale moze jednak wezme kanapke i jablko.... ok lece.
buziaki:*
no pięknie się trzymasz :) a ta kawka jacobsa to pycha jest, też ją piję czasami :) albo inne cappuccino z jacobs ;)
no i zgadzam się, jak jest się w szkole to sie tak nie mysli o jedzeniu więc jest łatwiej :) ale w koncu jestesmy silne i w weekendy tez damy rade :D
Pozdrawiam :)
W szkole wlasnie sie mysli o jedzieniu! Jak mam cos do jedzenia to tylko czekam na ta przerwe, zeby zjesc :D A te kajzerki to pyszne musialy byc... Wez do szkoly to co chcesz i zjedz :) Jak inni beda cos gadac glupiego to to olej, bo sa glupi tak jak u mnie :P 3maj sie tak dalej :) pozdrawiam :*
tzn no ja tez mysle :D ale mialam na mysli to że w sumie nie ma jak jeść, bo przeciez nie wyciagne jedzenia na lekcji, zreszta jak juz zjem to nie mam skąd wziąć innego czegoś do przegryzienia :D
Alesso pieknie Ci idzie :)
Tych zbednych kilogramow pozbedziesz sie o wiele szybiciej niz myzlisz z takim podejsciem .. i wogole zero wpadek.. gratulacje !!:)
Zastanawiam sie czy by sobie jakis tabletek nie kupić - chromu czy czegos tam .. niewiem mozę to mi coś pomoże:)
Problem tkwi w główce :P Tabletki nie pomogą :P A szkoda :?
no niestety...do tego trzeba zmienić podejście... :?
bleeeeeee :(
hej
kupilam kajzerki okazalo sie ze ejdna am 70g czyli 50kcal wiecej ja sie tak zalamalam w sobote i niedziele a tu sie okazuje ze moglam je liczyc jako 50g bo wychodzi jak jem 2 na dzien jakies 100kcal wiecej tylko aaaaa jestem zla na siebie ale trudno. No ja w szkole mysle o zarciu non stop praktycznie, mysle co zjem jak wroce i czekam an dluga przerwe zeby zjesc kanapke no i czekam na kolacje. a dzis jadlam tak
sniadanie cini minis z mlekiem 300kcal
2sniadanie kanapka 200kcal i jablko 100kcal
obbiad troche kapusty kiszoonej 40kcal(nie cala szklanka) i szklanka zupy pomidorowej bez makaronu i ryzu sama woda praktycznie hihi policzylam za 60kkcal nie wiem czy dobrze... Czeka mnie jeszcze kolacja czyli kajzerka 200kcal i deser bakoma waniliowy 200kcal czyli wyjdzie 1100kcal i obym sie oparla reszcie ciasta. Jutro licze te kajzerki jako 50g bo 100kcal to praktycznie nic a nie mialam chceci podjadania jak jadlam 2 na dzien na 2 sniadanie i an kolacje. A dzis dostalam 5 z matmy z kartkowki i 4 z bioli ze sprawdzianu ustanego a 4 z bioli to u mnie naprawe dobrze bo mamy taka powalona babe ktora nie stawia powyzej4 bo uwaza ze an 5 trzeba wykraczac poza program:/// Wpadne jeszcze pozniej.
buziaki:*
Ty to masz przeboje z tymi kajzerkami ;)
no ładnie się trzymasz, tę pomidorową to dobrze policzyłaś pewnie, choć to zależy na czym była robiona ;)
eh, ja tez mam glupia babke z bioli...dlatego gratuluję, bo wiem co to znaczy :D
Chyba wszystkie babki z biologii sa jakies "inksze" :D W szkole to jest straszne jak inni cos jedza, a Tobie w brzuchu burczy i nic nie mozesz zjesc... :? Ale trzeba sie poswiecic :D
JA mam wych. z biologii :D a jakie tematy teraz bierzemy - oj wirrusyy .:P:P
Alessa jak czytam co Ty jeszc to mi sie wydaje że ja chyba caly czas bym byłą glodna :P ale i tak brawo pięknie sie 3mass :)
No wiec an kolacje deser bakomy i kajzerka policzylam za 200kcal czyli zjadlam 1100kcal i nie dalam sie kawalkowi ciasta hihi jestem z siebie dumna. Pocwiczylam i jest dobrze.
Motylq ja glodna nie chodze czasem tylko w szkole nie moge do dlugiej przerwy doczekac ale jak sie najem na niej to potem az do przyjscia do domu nic nie jem.
Ano mam przeboje z tymi kajzerkami a one sa takie pyszne ahhh bo te ktore waza 185g na 4 szt sa takie puchowe i nie syca mnie a te 70gramowe sa takie pyszne i take sycace wiec bede je jadla i ogolnie limit bedzie 1100kcal-1200kcal.
Jutro mam 8 lekcji i do tego pytanie z anglika klasowka z chemii i mam andzieje ze z fizy juz nic nie bedzie. Wroce o 16 i bede musiala sie kuc an anglika a o 17 ide na kolacje i ogladam rozmowy w toku potem cwicze a po cwiczeniach to juz siedze an gg i na froum wchodze wiec nie wiem czy sie anucze... W ogole chyba sobie zrobie plan jedzeniowy na jakies3dni zebym nie musiala sie glowic co zjesc i ile to kcal bo za duzo mysle o zarciu a tak jak bede miala plan bede sie go trzymala i bede wiedziala co mam zjesc. Ok lece do was.
buziaki:*
a ja lubie grahamki...hm, moze sobie jutro na śniadanko wsunę?:D dawno nie jadłam właściwie... :)
no pięknie się trzymasz, ćwiczysz do tego...te 3 kg to Ci w mig pójdą :D
j ja kocham grahamki ale te ktore mi smakuja waza 120g czyli maja 300kcal a do tego ajkis serek topiony albo cos to juz pod 400kcal wychodzi. Podobno jak sie je duzo mlecznych potrwa to szybciej leca kg ja rano jem mleko z platkami i serek an kolacje do tego cwicze jem gora 1200kcal, pije herbate na odchudzanie, biore tabletki Bio-C.L.A ktore pomagaja zamieniac mase tluszczowa w miesnie a raczej gubic tluszcze gdy sie cwiczy. Wiec musi mi sie udac..
buziaki:*
te moje maja po 250 kcal...pomysle co z tym zrobie...moze polowe zjem?:D
Jaki ambitny plan na jutro :D I szczegolowy :D Tez bym chciala schudnac tyle ile Ty, a pozniej sie pilnowac i utrzymac wage... Zazdroszcze Ci :roll:
hej kochane
no wiec dzis tak
snaidanie; platki z mlekiem 300kcal
2snaidanie kajzerka z dzemem 200kcal
potem male jablko za 100kcal policzylam
w domu kawa jacobs i 1/5kajzerki malej 100kcal
kolacja danio szarlotka i kajzerka 400kcal czyli wychodzi jakies 1100kcal.
Jutro ide an dyskoteke wiec nic nie napisze bo wpadne do domu o 15 zjem i bede sie szykowala a na 17 umowilam sie zze znajomymi. Dzis pocwiczylam i czuje sie dobrze chociaz nie chcialo mi sie cwiczyc ale sie zmusilam
mama zrobila placki ziemniaczane, nie powiem bo nawet lubie ale nie dalam sie.
Chcialam sobie kupic jeansy jakies z haftem na tylku bo bardzo mi sie podobaja takie ale postanowilam ze teraz dozbieram kase i na swieta sobie taki prezent zrobie jak schudne chociaaz ze2kg albo1 chociaz. Ok lece do was bo jutro mnie nie bedzie. Mysle ze jutro zjem jajecznice zamiast mleka na snaidanie ale jeszcze sie zastanawiam...
buziaki:*
no pieknie się trzymasz :) ja się dzisiaj zmusiłam do skakanki...tzn, miałam mieć przerwe dzisiaj, bo skakałam codziennie od soboty...ale ja już nie umiem nie skakać :D źle się czuję później ;)
ja sobie dzisiaj przeglądałam spódnice ( :lol: :lol: ja i spodnica :lol: :lol: ) i stwierdziłam, że jak schudnę to sobie kupię... :lol: do tego jeszcze duzo czasu...ale co tam ;)
Baw się dobrze jutro :) :*
Ty i te kajzerki :P Chyba nie ma dnia, zebys ich nie jadla, co? :lol: Nie podrywaj tam za duzo chlopakow na dysce :P
No jestem wkoncu:)
az mi wstyd za siebie, ty sie tak pieknie trzymasz:P tylko te kajzerki, co ty z nimi masz;d
i milej zabawy na dyskotece:)
podrywaj ile wlezie;D wkoncu trzeba troche poszalec :wink:
No alessa ja jutro tez chyba szaleje na jakiejs dysce :D pospalamy przynamniej kcal :d
a kajzerki to rzeczywiscie chyba kochasz :D ja staram sie jak najczesciej pelnoziarniste jesc:)
ja uwielbiam grahameczki :lol:
hej Alessa, jak tam się bawiłaś na dysce? mam nadzieje, że ok :D
Miłego dnia :)
no ilu fagasów poderwałaś :?: :?: :wink:
hej kochane
no wiec bawilam sie swietnie wytanczylam sie i swietnie sie czuje chociaz jestem troche zmeczona a co do chlopakow to zaden mi sie nie spodobal. Ja kocham te kajzerki ale przerzucam sie na ciemne pieczywko tzn bede jadla raz kajzerke raz grahamke zeby jesc i ciemne i biale pieczywko. Wiecie czytalam ze jesli je sie amkaron bez tlustych sosow to mozna wyszczuplic biodra bo do spalania makaronu jest potrzebny tluszcz a jak nie am go w sosie to tluszcz jest pobierany z bioder, tak wiec bede sie starala jesc makaron co2 dni.
wczoraj z jedzeniem bylo jakies 1200-1300kcal bo zjadlam makaron z twarozkiem z kakao, pyszne bylo i jeszcze 3 slomki, to takie rurki male kruche wiec nie wiecej niz 1300kcal wyszlo ale spalilam troche an dysce.
Kolezanka przyniosla katalog z avonu i ta byly takie kosmetyki ktore pachna wanilia, po prostu jak potarlam reka o ta pachnaca strone to chcialam ja zjesc, kupie je sobie tzn kupie sobie pielegnacyjny spray do ciala bo pieknie pachnie.
wpadne wieczorkiem
buziaki:*
Moglas ta kartke polizac :D Smiesznie by to wygladalo :P No, a na dietce sie super trzymasz :) Oby tak dalej :D
no pięknie Ci idzie ta dietka :) a z tym makaronem...ciekawe :D a ja uwielbiam makaron :D choć teraz go nie jem... :?
No ciekawe z tum makaronem, tylko ze ja go nienawidze.. Jest taki.. obślizgły i w ogole ble:P Nigdy nie lubilam... :wink:
tez bym chciala dyskoteke! A u mnie bedzie dopiero gdzies w nowym roku...
Ja makaron uwielbiam, niestety :lol:
Alessa ja mialam wszystkei te kosmetyki z wanilia caly zestaw , a jak mi sie skonczyl to zamowilam drugi raz :) rzecyziwscie zapach jest nieziemskiii:D