Wersja do druku
No wiec dzisiaj:
2 tosty z plasterkiem gotowanej szynki :arrow: 170kcal
Buleczka z mala iloscia margaryna i szynka :arrow: 230kcal
Tost z margaryna i gotowana szynka :arrow: 200kcal
30 gram czipsow bez smakowych :(:( (sama nie wiem czemu) :arrow: 100kcal
jeden lod w czekoladzie z karmelem (mialam strasznie wilcza ochote na loda z karmelem) :arrow: ok 200kcal
150 gram gotowanych ziemniaczkow i koperkiem i zsiadlym mleczkiem mniammmm :arrow: 160kcal
No wiec dzisiaj:
2 tosty z plasterkiem gotowanej szynki :arrow: 170kcal
Buleczka z mala iloscia margaryna i szynka :arrow: 230kcal
Tost z margaryna i gotowana szynka :arrow: 200kcal
30 g czipsow bez smakowych :(:( (sama nie wiem czemu) :arrow: 100kcal
jeden lod w czekoladzie z karmelem (mialam strasznie wilcza ochote na loda z karmelem) :arrow: ok 200kcal
150 gram gotowanych ziemniaczkow i koperkiem i zsiadlym mleczkiem mniammmm :arrow: 160kcal
pycha xD ja ostatnio na słodyczach tylko żyłam więc xD przybrałam może z 05,kg na wadzę ale większość spalałam bo dużo łaziłam buziaczki :*:*:*
No i dzisiaj nie za ciekawie... przebilam... wielka wtopa....
Rano 2 tosty z serem zoltym :arrow: 180
Buleczka z serem zoltym :arrow: 240
Czipsy :(:( (nieszczesne) Paprykowe... nawet nie chce myslec ile ich zjadlam :(:(
talez Spagetti z sosem :(:(:(:(:( :arrow: 400 (chyba)
Deser (vaniliowy puding) 200kcal
4 rzodkiewki:P
DOLEEEEEEEEEEEEEEEEEK bo jest okolo 1200 jak nie wiecej :(:(:( buuuuuuu bede plakac... a zwlaszcza ze weszlam rano na wage a ona 61 :(:(:(:(:(( mam nadzieje ze to tylko z wczoraj bo sie nie oproznialam.... :/:(((
i CIO TERAZ????????????????????????????????????ßß
Oto moje foty w bikini... niestety w tej wadze 59 czyli 2 tygodnie temu :(:(
Tu widac dobrze jakie mam grube uda :(:(
http://img505.imageshack.us/img505/2...nfoto173le.jpg
Tu, bokiem wyglada to troszeczke lepiej
http://img503.imageshack.us/img503/1...nfoto129sp.jpg
Tu chyba najlepiej...
http://img518.imageshack.us/img518/2...nfoto101gq.jpg
Nie możesz się załamywać. Jutro jakiś porządny trening (rowre, bieganie, skakanka, brzuszki, hula hop i takei tam) no i jakoś się odrobi.
Na ten czas jednakowoż udzielam ci kopniaka:D:D
Trzymam kciuki zeby jutro ci się udało.;);)
ale masz za to ladny brzuszek :) na prawde nie jest zle :)
brzuszek płaski, nawet dolna faudka sie nie odznacza, udami sie nie przejmuj, schudna.
byc moze genetyka zrobila tu zamieszanie, tak jak w moim przypadku - najpierw schudla gora a jak nie miało skąd brac tluszczu wreszcie ruszyło udziska i teraz cm spierdzielaja jak złoto :)
Guzi, co Ty opowiadasz. Bardzo ladnie wygladalas w wadze 59 kg!
Mamy podobna budowe, wiesz? :)
Brzuszek niezły :D