Wątek: co zrobic?????

hej dziewczyny co zrobic zeby nie chodzic na basen w szkole znacie jakies sposoby?

bo mam taki problem ze mam duzo rostepow na biuscie i cellulit na nogach i brzuchu.myslicie ze jak schudne 10kg to bedzie on mniej widoczny?plis odpiszcie

jeśli masz cellulit to tym bardziej powinnaś chodzic na basen. Zawsze jakoś szybciutko przemkniesz do wody i nikt nie zauważy czy masz coś czy nie... bo bardzo wątpie ze ludzie przygladają sie czy masz rozstępy czy nie... a pływanie świetnie wpływa na sylwetkę

Myślę, że jak zrzucisz pare kg to będzie mniej widoczny. W jakimś poście dziewczyny też pisały o jakiś skutecznych preparatach, kremach i ćwiczonkach na zmniejszenie lub całkowite wyeliminowanie celluitu. A z tym basenem to pod koniec roku wam lekcje wprowadzili? Dopiero teraz?

ide we wrzesniu do liceum i tam jest basen a ja mam kompleksy

nawet myslalam zeby zrobic sobie zwolnienie u lekarza ze np.mam jakies uczulenie ale to chyba nie przejdzie

moze nie jaestem jakas bardzo gruba bo mam ok.61kg/168,ale wydaje mi sie ze jestem nie ksztaltna niem wogole talii.kolezanki w klasie mowia ze jestem szczupla ale nie wiem czy moge im zbytnio wierzyc :P teraz jestem od 25maja na diecie.przez tydzien jadlam nie wiecej niz 600kcal,zeby zmniejszyc zoladek a terza jestem na do 1000kcal.wiecie czasem mysle ze moje zycie niema sensu bo zaden chlopak nie bedzie mnie chcial z tyloma rozstepami.i choc wiem ze bledna to jakos mnie to nie pociesza

oj raczej nie przejdzie i dobrze bo więcej niewątpliwie zyskasz niż stracisz chodząc na basen

kaloryferek.... rany co Ty piszesz żaden Cie nie będzie chciał z rozstępami?? jeśli któryś CIę nie będzie chciał z powodu rozstępów to lepiej od razu daj sobie z nim spokój. Ja mam ogdomne i bardzo dużo rozstępów i mam cudownego faceta A pocieszyło mnie to że kiedyś któraś z dziewcząt napisała na forum (przpraszam ale zapomniałam kto, ale pozdrawiam tą osobę serdecznie i jęsli coś przekręce również sorki) że jej facet to nawet nie wie co to są rozstępy i lepiej go nie uświadamiać w tej kwesti

z wami moge szczerze pogadac bo moja przyjaciolka nie ma az takich problemow z cialem.pewnie by mnie wysmiala i zapytala co trzeba robic zeby czegos takiego sie dorobic.a tak odchodzac od tematu to co myslicie ze jest lepsze na spalanie kalorii w domu rowerek stacjonarny czy stepper