-
Hej kochane Moje kochane :*:*:*
Nadszedł ten wilelki dizeń .... mmm kiedy wstałam rano jakoś aż bałam się wejść na wagę i wziąść centymert to ręki hehe .. :P No ale w końcu to zrobiłam :)
Waga pokazuje 57 kg !!! JEJ jak się cieszę jupiiii jupiiiii
Wymiary : :wink:
łydeczka - 34,2 a było 35,2 ( niewiem jak to sie stało że łydka mi schudła:P)
udo - 52 a było 53 ( no dobre i tyle)
tyłek - 91 a było 92,5 ( no zawsze mniej:P)
biodra - 84 a było 85 ( kurde ja niewiem czemu akurat tak )
pępek - 74,5 a było 77 ( super)
talia 66 z 67 .. no może być
pod biustem z 77 na 76,5 ( może coś tłuszczyk z pleców:p)
biust - 91 z 93,5 ( wow biust mi sie zmniejszył:P:P)
te wymiary z których schudłam to nie są te początkowe tylko od ostatniego mierzenia.
W każdym razie jestem bardz zadowolona z efektów. Następne ważenie i mierzenie w następny czwartek.
Mierzyłam już w domku na spokojnie strój i calkiem calkiem ladny :) jutro zaprezentuje
A włąsnei zjadlam wspaniale pyszne sniadanko !!
50g musli owocowe z maślanka i truskawkami jejciu niebo w gebie mmm :D
Pozdro moje kochane !3mam za Was kciuki !!! :):)
-
91 w biuście ładnie ładnie, ja mam pewnie tyle przy 179 cm wzrostu i wszyscy mówią że mam ładne piersi (bo niby duże) ale jak Ty jesteś niższe to to msui bardzo fajnie wyglądać :)
-
Meegy hehe... ty masz 179 ja mam 176 ty masz w biuście 91 a ja 100 8)
I Wy się przejmujecie :P jak mi moja przyjaciółka cały czas przypomina i gada... że mam duże piersi, że miseczke C, i w ogóle... no ale to na żarty :P:P:P
Hehe
Motylq :*
Mówiłam, że bedzie 57 :D
A wymiarki, też super są :D
Oby tak dalej :D
Booziaki :*:*:*:*
-
No Motylqu :) zazdroszcze ci tej wagi :) Az mi przyszla ochota na to by sie zwazyc (pierwszy raz od 3 tygodni :lol: ), moze i ja zobacze juz 5 z przodu :)
Chociaz jakos nie wydaje mi sie... ostatnio zaczelam czuc sie grubo :/ Ide teraz do szkoly to skocze do pielegniarki i jesli bedzie to stane na wadze :]
Trzymaj kciuki :)
-
No laska widzę, że się świetnie trzymasz!!!!!!! Oby tak dalej. Życzę Ci tego!!! ;) Cieszę się, że ktoś jest zadowolony ze swoich wyników. Ja Cieszę się razem z Tobą. Mam nadzieje, że i ja będę mogła u siebie zaobserwować takie postępy ;) :P
3maj się zdrowo!!! POWODZONKA
-
Brawo Motyleq! Świetnie się trzymasz, nie to co ja...
-
:):) A dzis mam zakonczenie roku szkolnego :wink:
Na obiadek zjadłam pierogi z truskawkami , wiecie male , 5 sztuk ( male!):P bez sosiku ani nic , obliczam kurna i prawie 400 kcal , no jasny szlak :/ :P
-
nie przejmuj się Motylq...raz kiedyś Ci nie zaszkodzi ;) Pod warunkiem, że to naprawdę będzie raz kiedyś ;)
-
Noemcia ma racę, nie przejmuj się :D
A pierożki napewno były pyszne :D Sama bym sobie zjadła :D Jak będą już jagody to pójde sobie do lasku i moja mama zrobi z jagodami :D
Bo ja mam działkę, w Borach Tucholskich i tam jest jagód od zarąbania :D
Pewnie i tak mało osob wie gdzie to jest :D ale takie największe lasy na całym Pomorzu :D
Ja zakończenie mam jutro :D Na 9 :D
Ale najbardziej mi smutno, że wyjeżdżam na dzialkę już koło 15 :(:(:(:( bo nie będzie mnie do środy wieczorem :(
Booziaki :*:*:*:*:*
-
och... wywolalaś u mnie ogromną chętkę na pierogi na słodko. Z czymkolwiek. Chciaz najchętniej właśnie z truskawkami albo jagodami. i smietaną. albo nie. bez śmietany. nie przesadzajmy! hehe. A wymiary ladne, ladne. Ja swoje w sobotę podam, to porownamy, bo w sumie wazymy podobnie, tylko ja biust taki maluteńki mam kurczę... :(
ale za to tylek maly :) Zawsze trzeba szukać dobrych stron we wszytskim, nie?
U mnie zakonczenie na 10. Już nie mogę się doczekać odbioru mojego świadectwa z czerwonym paseczkiem. Ach... ale się rozmarzyłam. No i zalożę moją białą bluzkę na haftki, ktora na rozpoczęciu roku byla za mala :/ no, ale teraz powinna byc ok. Jeszcze dzisiaj przymierzę, tak na wszelki wypadek, hehe