hehe...ja całe szczęście mam normalnego chłopaka, któremu nie to w głowie ;)
kurcze, nie było mnie cały dzień i nie w temacie jestem :oops: mam nadzieję, że mi wybaczycie ;)
Olcia, mnie też się fotka podoba :)
Pozdrawiam :):*
Wersja do druku
hehe...ja całe szczęście mam normalnego chłopaka, któremu nie to w głowie ;)
kurcze, nie było mnie cały dzień i nie w temacie jestem :oops: mam nadzieję, że mi wybaczycie ;)
Olcia, mnie też się fotka podoba :)
Pozdrawiam :):*
No Motylq :* dobrze, że z NIM skończyłaś :D
I dokładnie... jak Cię spotka teraz gdzies przypadkiem, to mu oczy wypadnąi się potoczą pod Twoje nogi! :D
Ja nie mam obecnie chłopaka, ale ten mój Bartek, to jest wporządku :D
Motylq życze milych zakupków :*:*:*:*:*
Booziaki :*:*:*
Z reguły ładni chłopacy sa zbyt zarozumiali (chociaz sa wyjatki :oops: )
a ten cham jest ładny?
Bo ja nie wiem jak wyglada Artur :lol:
ehh mysle ze nie ma co sie nim przejmowac :)
dobrze ze masz swoj rozum i swoje zasady i nie jestes taka o jakiej on morze marzy :/
gratuluje :*
ja tam nie mam chłopaka, może jestem za gruba?
Motyleq ty to już na pewno niezła laska jesteś - właśnie zobaczyłam ile schudłaś - gratulacje! U mnie jeszcze daleko do celu, ale już przestaje sobie folgować, w końcu to tylko 2 tygodnie do obozu!
Faktycznie chlopak jakis lewy :shock: tak trudno jest teraz spotkac jakiegos fajnego faceta :/ no ale jak sie juz czlowiek zakocha, to nie widzi wad tej drugiej osoby, bo jest ona dla niego idealem :)
Ja tam sie ciesze, ze trafilam na swoja druga polowke, ufam mojemu chlopakowi bezgranicznie, wiem ze mnie nie opusci i ze mnie kocha :) Mimo odleglosci chce byc z nim :)
Mam nadzieje, ze wszystkie kogos takiego znajdziecie :)
Widzisz Motylku, teraz masz jeszcze wieksza motywacje i chec do dzialania :) :*
:):) Witam moje drogie panie .. :)
Spędziłąm bardzo cięzki dzien ... pojechalam do miasta o 10 , wrocilam o 19.30 ( w tym czasie nic nie zjadlam !!!)
a Zjadłam dzis:
musli 50g
maslanka
serek homogenizowany mały
3 czekoladki merci kur**
kromeczke chlebka pelnoziarnistego razowego
1 plasterek szynki z indynka
papryke
takze i tak wyszlo ponad 600 kcal, malutko :)
A wiec bylam na zakupkach , zakupilam
balsam ujedrniajacy z garniere - slicznie pachnie:D
peeling lireren ten pomaranczowy
dezodorant fa pink paradise zajebisty :D
japoneczki, spinki do włosow
aha i herbate z rooibosa ( chcialam czerwona , kurde a na tej pisze ze z krzewow czerownych cyz cos) no to to jest czerwona czy nie ?;P:P
PRzelecialam cale miasto chyba z 10 razy :) ale spalilam .. a pozniej na silke :D:D:D jejku bylo swietnie :) ten moj trener to najfajnieszy chlopak na swiecie !!!!!!!!! total super extra :):) ja po ćwiczeniach chcialam juz isc a om : nie idz , buuu i wogole wiecie za tydzien ide tez , takze sie z nim zobacze, a pozniej ja wyjezdzam, a on w sierpniu jedzie nadmorzem ( ratownikiem tez jest!!!:) matko boska :):):) wogole starsznie dzis zartowalismy :P:P:P
ogolnie bylo swietnie :) tylko teraz padam doslownie ze zmeczenia :P
No i ładnie! Tylko, qrcze, zle ze tak mało dzisiaj zjadłas i to srednio wartosciowego zarełka :P
Motylku wększość ratowników jest ładnych, wysportowanych i opalonych (mniam) Ja też mam bzika już chyba na ich punkcie o tym przeczytasz u mnie w temaciQ :P
Też tak jak ty byłam dzisiaj na zakupkach...
Kupiłam sobie super bluzeczke (w ktorej sie dzisiaj zaprezentowalam przed ratownikami...) , do tej super bluzeczki dostałam spoko torbe snoopy
Później japoźce białe z cekinami ;) i hmmm i czuje sie superancko...
Też mam ten krem z garniera ;) fakt ma cudowny zapach ,ale żaby były efekty to trzeba go stosować na bierząco... regularnie... Bo ja niestety skakałam tak sobie i narobiłam sobie przez odchudzanie się rozstępów :cry: ... :P
3maj się skarbeńku... Powodzonka z Ratownikiem ;))) :P (chyba Cie zaczynam rozumieć, bo sama wpadlam :oops: ) BUZIACZKI>>> :*
Czy ktoś z was wie może cos na temat tego, czy jak sie jest na tej diecie 100kcal , ale sie do tego tysiaka nie dobija, bo ja mam tak czesto z jem 700- 800-900 , no i gdzies przeczytalam ze jak jest za malo tyych kalorii to przemiana materii sie spowalnia :shock: to prawda ????????????????????????????????????
:) Kolejny dzień zmagań z dietką :) Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka i skoczyłyśmy jeszcze wieczorkiem do sklepu i kupiłam sobie
herbatke pur eh czerwona o smaku cytrynowym ( nie smakuje mi :? )
gąbke antycellulitową
skakankę :D
:P:P I już po śniadanku tradycyjnie 50g musli plus maślaneczka mniam :P
A zaraz robie sobie w domku salon Spa :D kąpiel o zapachu ananasowo - brzoskwiniowym , peelind antycellulitowy o zapachu pomarańczowym plus masaż strumieniem naprzemiennym ciepły zimny . krem ujędrniający zapach grapefruit i limonka :D oj ale będę pachnieć , jeszcze szampon do włosów avon - mango i imbir :D:D fajne polączenie zapaszków :P
A po poludniu ide na festyn zabawe wiejskę pod kosciółkiem :) juz doszłam do wniosku że coś zjem bo i tak napewno cos tam zjem , dlatego najlepiej bedzie jesli to bedzie big milk bo w koncu malokaloryczny :) No i tak ... mam nadzieje ze wiekszych problemow nie bedzie .. no i nie bede miala czasu cwiczyc dlatego zaraz ide na pol godzinki na skakanke :wink: i moze malutki stretching :) w koncu wczoraj silka takze moge sobie odpuscic chwilunie :D
Pa kochane :*:*:*