Dziewczyno, opamietaj sie! Jakie 6 kg? Mam kolezanke (16 lat) Twojego wzrostu, ktora wazy wiecej (o 3 kg wiecej) i wyglada jak szkieletor. Z reszta, nie trzeba tu BMI liczyc. Na oko widze, ze jezeli miescisz sie w wadze prawidlowej, to na jej skraju i nawet malo Ci do niedowagi.
Zrozum to, ze jezeli Twoje cialo Cis ie nie podoba, to niekoniecznie dlatego, ze masz nadwage. Nie zawsze niezadowolenie ze swojego wygladu jest rownoznaczne z ta nadwaga. Jezeli jestes niezadowolona ze swojego wizerunku, to polecam cwiczenia. To glownei one pozwola Ci wyrzezbic sylwetke, talie, a przy odpowiednim zestawie cwiczen rowniez te partie ciala, ktore Ci sie nie podobaja, np. brzuch.
Tak więc uważam, że odchudzanie powinnaś sobie darować, a postawić na ruch. Są wakacje, łatwiej się do tego zmobilizowac, pospacerowac wiecej, wyciagnac rower.
Przemysl to, bo juz wiele dziewczyn po wlasnie takim podejsciu mialo wiele problemow, od porzucenia diety i szybkiego jo jo, zaburzenia hormonalne -zanik okresu (pamietaj, ze dojrzewasz!! Nie mozesz zanadto igrac ze swoim cailem), po anoreksje.
I nie mysl o mnie jak o starszej babci, co na sile cos Ci kaze robic, ale powinnas uwaznie te kwestie przemyslec.
Pozdrawiam!