mi też sie spóźnia :cry: nie wiem od czego... :cry: :cry:
Wersja do druku
mi też sie spóźnia :cry: nie wiem od czego... :cry: :cry:
Olciu martwilam sie, ze spoznia mi sie przez diete... Jak czytalam o tym na forum to az mnie ciarki przechodzily. Mam taki bolesny, ze powinnam lezec w lozku, ale nikt mnie sila do niego nie zaciagnie :P
Noemciu nie martw sie, Ty tez dostaniesz!!
mam nadzieję...zaczynam się denerwować...:(
Ja tez sie bardzo denerwowalam. Powiem Ci szczerze, ze jadlam nawet 2000 kcal (ulala, zeby nie wiecej), bo chcialam znowu dostac okres... Juz nigdy nie chce miec takiego uczucia, wrrr
sęk w tym, że ja jem normalnie... :cry:
Witajcie moje kochane!
Jutro wyjezdzam. Jade do Zakopanego na 10 dni. Nie wiecie jak bardzo, bardzo sie ciesze. Ranne wstawanie, zdobywanie szczytow, godziny spedzone na podziwianiu piekna natury i majatek wydany na Krupowkach. To moj zywiol, pasja. Kazdy musi znalezc cos, co kocha robic... Ja uwielbiam podwyzszac sobie poprzeczke... Szkoda tylko, ze z odchudzaniem mi nie wychodzi... Mam jednak nadzieje, ze w gorach znajde motywacje, ktora pomoze mi schudnac tyle, ile chce...
Wiem, dziwna jestem... :(
Pozdrawiam, buziaki
Minelko Słonko :* będe bardzo tęsknić i 3mać kciuki za to żeby udało Ci się znaleźć tą motywację :) a uwierz mi... można ją znaleźć wszędzie :wink: A pozatym napewno troszke zrzucisz tłusczyku jesli nie nadrobisz tego tłustym żarelkiem, bo chodzenie po górach to super sport :D
3maj się :*:*:*
Baw się dobrze, Kochana! Będziemy tęsknić :(
baw sie dorbze :* 3mam kciuki !!:)
Mam nadzieję, że dobrze się bawisz w tych górach...i się trzymasz...no i co najważniejsze...PAMIĘTASZ O NAS :D bo my o Tobie tak :) i tęsknimy :( 3maj się :*