Wątek: KLUB ANTYSLODYCZ- Zapraszamy!!

hehehe...no co, rodzinka sie zjechała a czekolady mam bo na urodziny dostałam, cukierki dostał brat na imieniny...

urodziny? to chyba miesiąc temu było?!
looool

mo jakies 3 tygodnie temu prawie no ale przecież nie zjadłam tego co dostałam...zreszta data ważności długa - poleżą sobie, nic im nie bedzie

ODSWIEZAM

Nie dalam sie: jablecznikowi, ciastkom (3 rodzaje :P ), Choco Duo, chipsom, czekoladzie... Kto by pomyslal?

ja się cały czas nie daję...

hejo! a ja w bitwie JUSTYNA-SERKI MONTE przegrałam i to 0:2 buuuuuuuu juz dzisiaj nic do wieczora nie zjem!!!!!!!!

w tamtym tygodniu przegrałam z ciastem drożdżowym , ale teraz się nie daję !

dla mnie ciasto drozdzowe i monte to nie slodycze snickers mars itd to juz tak ale ciasta i serki, puddingi itp to dobre rzeczy ktore mozna spokojnie jesc. Wszystkoz umiarem i bedzie ok.

to dobrze ze tak myslsiz dla mnei serki to napewno nei slodycze , a ja takich typowych slodyczy to nie kupuje wogole , wogole nie wchodze na ten dzial w supermarketach jak cukierki i batony , jedynie co to hmhm czekolady jakos no niewiem ... i drozdzowki .... ale umiar trzeba zachowac zreszta za 2 dni mikolaj to bedzie masakara :/

ano, ja do słodyczy też nie wliczam żadnych serków kisielów budyniów itd