hehe...coreGirl...czuję się, jakbym miała jakieś 50 lat, a jestem tylko 2 lata starsza.
Sama sobie zaszkodzi, ale to już jest jej problem...Zrozumie po czasie, gdy z rozregulowaną przemianą materii zacznie tyć, zaczynając normalnie się odżywiać. No cóż - mów jak do ściany. Człowiek podobno na błędach się uczy...
Zakładki