oh niestety nie ma takiej mozliwosc...(( zeby co tydzien dodawac 150 kcl
bo juz w niedziele jade... na ten oboz...)
a wlasciwie to ja wczesniej roznie jadlam)
zdarzalo sie 1000 kcl , 1200 kcl 1500 a moze nawet czasem ciut wiecej.. w zaleznosci od dnia... bo nie mialam okreslonej liczby kcl na dzien..
a na obozie postaram sie jesc normalnie raczej wszystko ? ale tylko tyle ile potrzebuje.. zeby nie byc glodna... NIE BEDE SIE OBJADAC :P jak to zwykle bywalo po diecie w moim przypadku.. ze odrazu na 2 dzien sie opychalam... wszystkim tym na co nie pozwalalam sobie podczas diety.. no i oczywiscie bede unikac slodyczy.. (( postaram sie ))
czasem pozowle sobie na jakies lody... moze batoniuk musli... :P
tylko gorzej jak ktos bedzie czestowal chipsamiglupio za kazdym razem odmawiac? ale coz..
mam nadzieje ze nie przytyje.. :P
wkoncu to oboz sportowy.. wiec ruchu troche tez napewno bedzie)
buzkaaa:**
Ciaałł![]()
Zakładki