-
Dieta i jeszcze raz dieta !!!!!!!
Cześć !! Odchudzam się juz jakiś czas na początku ważyłam 71 kg przy wzroście 170 cm , po dwóch misiącach diety i intensywnych ćwiczeniach nagle moja waga staneła w miejscu cały czas ważyłam 65 kg teraz waga znów idzie w dół i waże 61 kg cały czas się odchudzam .
Moje wymiary to :
biceps:26 cm było 33 cm
obwód pod biustem : 77 cm było 85 cm
talia : 73 cm było 82 cm
obwód w pasie : 80 cm było 86 cm
obwód bioder:94 cm było 103 cm
obwód uda :58 cm było 62
obwód łydki :38 cm było 42 cm
obwód kostki :24 było 28 cm
Prawda jest taka że nadal jestem przerażająco gruba . Całe szczęście że kocham uprawiać aerobik . Na diecie jest juz około 3 miesięcy od 2 dwóch tygodni przestałam jeść mięso i chleb . Słodyczy nie jadałam od trzech miesięcy . Jestem gruba muszę schudnąć do 50 kg !!!!
-
lepiej nie chudnij az tyle 50 kg przy takim wzroscie to juz niedowaga =) i moja rada jedz mieso jakies tluszcze bo moze ci okres zaniknac...
no i nie napisalas ile masz latek
schudlas juz 10 kg to bardzo duzo i zazdroszcze Ci. 3maj tak dalej to napewno Ci sie uda
-
Łał. Gratuluję tych 10 kg. Jesteś wspaniała, że aż tyle wytrzymałaś! 3 miesiące, tak? I dalej się odchudzasz! Skoro Ty tak możesz, to i ja wytrzymam. Bo chyba z czasem organizm się przyzwyczaja do małych dawek jedzenia i staje się to normalne, tak myslę.
Aniołek ma racje. Jedz mięso - chociażby w małych ilościach. Mogą wystąpić jakieś zmiany w organiźmie, gdy zrezygnujesz z niektórych produktów. Radziłabym zamiast mięsa wyeliminować ziemniaki (na co ja się zdobyć nie potrafię
).
A propos chleba. Co jesz zamiast niego?
Napisz ile masz wzrostu i ile masz lat. Uprawiasz jeszcze jakis sport?
Pozdrawiam słonko. Jestem z Tobą
-
Odpowiedzi na pytanka
Co jem zamiast chleba ? Wafle ryżowe firmy good food . Oczywiście cienkie bo maja mniej kalorii . Chleb ma około 100 kalorii to strasznie dużo ....
a taki wafel ryżowy cienki ma 21 kalorii a gruby wafel ma 41 kalorii . Co do ziemniaków nie jadłam ich od miesiąca . Jeśli chodzi o sporty to uwielbiam ćwiczyć w klubach fitness . A jeśli chodzi o zwykłe sporty to czasami biegam lub jedże na rowerze , lub chodze na długie spacery . Mój wzrost to 170 cm .
Pozdrawiam
-
Szczegolnie gratuluje Ci tego, ze potrafilas wytrzymac az 3 miesiace bez slodyczy, bo ja potrafie najwyzej tydzien
Calkowite zrezygnowanie z miesa jest duzym bledem, wg mnie trzeba jesc wszystko, ale w ograniczonych ilosciach, aby dostarczyc organizmowi wszystkich potrzebnych skladnikow. A tak na marginesie ja tez uwielbiam aerobik
-
Ja nie wiem, jak to jest, ze w tym dzienniczku kalorii pisze ze kromka ma 50 g. To w takim razie musialaby byc jakas zajebista kromka. Kromka bialego, mojego ulubionego chlebka, wyliczylam ze ma cos kolo 30 g (dacie wiare? 600 g (bochenek) : 20 (kromek) = 30 g) No jeszcze zalezy od wielkosci kromki ale to juz kwestia z 5 g.
Z miesa nie powinno sie rezygnowac, jak już zdazyla napisac Aniolek.
A tak jeszcze sie zapytam: Wy sie najadacie tymi waflami ryzowymi, chrupkim pieczywem itp? Bo raz jak patrzylam, to gdy bylam naprawde glodna i mialam takie chrupkie pieczywo pod reka, to z polowa paczki poszla na posilek
, heh.
pozdro!
-
1. Na wstępie gratuluję sukcesu - bo zgubienie 10 kg i tylu centymetrów to wielki sukces.
2. Nie rezygnuj z pieczywa i mięsa! (Znam dwoje wegetarian i oboje są grubi.)
Jedz ciemny chlebek, bo jest zdrowy. Mięso jedz różne. Jeszcze niedawno proponowałabym Ci drób i ryby, ale lekarka owiedziała mi, że muszę jeść również czerwone mięso (ma żelazo, którego jet mało w drobiu). A więc wszystkiego po trochu.
Uważaj tez na słodycze, żeby nie mieć wielkiej "chcicy" po tak długiej przerwie. Jesli zjesz kostkę czekolady (magnez!), to ni złego się nie stanie.
3. Zmień podejście! Nie dołuj się, że jesteś przerażająco gruba. Nie jesteś! Myśl pozytywnie!
4. Waga 50 kg jest za niska. 55 lub troszkę wiecej będzie ok.
Powodzenia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki