Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Moje odchudzanie

  1. #1
    Invisiga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Moje odchudzanie

    Dieta trwa ponad dwa mięsiące waże już coraz mniej ...wymarzona waga to 50 kg . Sam początek diety był naprawdę cięzki patrzenie na jedzenie przyprawiało o głod w żołądku .. potem ochota na jedzenie zaczeła się zmiejszać ... zmieniło się to jak zaczełam myłśeć o jedzeniu ...... . Nie jest już dla mnie przyjemnością , jest to po prostu źródło energii potrzebne do zycia , tak jak woda tylko ze w mniejszym stopniu . To od nas zależy ile będziemy jeść ... . Ale nie ma diet cud że nagle schudzniesz ... tak dobrze to nie ma . Zaczynasz diete , potem dodajesz ćwiczenia dla lepszego efektu . z czasem zauważasz że lepiej wyglądasz i lepiej się czuje .Twoja nadwaga zmniejsza się a ty dążysz do tego aby osiągnąć cel . Jest to droga pełna wyrzeczeń , zabraniasz sobie nie których przyjmności ..... ale jeśli dążysz wytrwale z czasem zauważasz że inne rzeczy do tej pory nie dające przyjemności stały się czymś przyjemnnym ...... Pamiętajcie dieta jest dla osób które na prawdę jej potrzebują .... . Dla tych którzy męczą się szybciej przez swoją tusze ...

  2. #2
    klopot jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ile wazylas na poczatku tej diety??
    garące buziaczki

  3. #3
    Invisiga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Moja waga

    Wiesz na poczatku przy wzroście 1,70 cm ważyłam 71 kg teraz waże 60 kg
    Pozdrawiam

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    No i do diety trzeba wiele, bardzo wiele silnej woli . A mi jej zabrakło...

  5. #5
    wypasiona16foczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    silna wola to podstawa w dietach a co postrzegania jedzenia to Invisiga masz 100% rację na poczatku mysli sie o żarciu jak o nagrodzie, a z biegiem czasu żarcie przestaje być czym magicznym tj. wręcz zakazanym owocem (ktory najbardziej kusi) tylko zwykłym żarciem, potrzebnym do życia;D i tak ma byc;D jemy by życ, a nie żyjemy by ŻREĆ !!

  6. #6
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    podaj jakies liczby

    Ja żarcie traktuje jak nagrode...
    kiedyś jak poszlam do sklepu w drodze do domu bez skrupołow zjadłam snikersa lub innego batona
    to były czasy....
    eh ...
    ale i wazyło sie swoje..
    84 kilo /165 cm
    teraz juz nie moglabym sobie na takie cos pozwolić
    padłabym z przerażenia ze utyje kilkanaście kilogramow
    ide sie napić mojego kwaśnego mleczka z truskawkami jeszcze mam 2 litry tego pysznego napoju

  7. #7
    Mgiełka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yhh... ja obecnie waże 73 kg przy wzroście 173...
    I jestem załamana...
    Też chciałabym schudnąć do tych 60...
    To moje wielkie marzenie...
    Zaczynam od nowa swoją walkę i mam nadzieje ze mi sie uda...
    Pozdrowionka, bede do Ciebie zaglądac...

  8. #8
    usiorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mgiełka
    Yhh... ja obecnie waże 73 kg przy wzroście 173...
    I jestem załamana...
    Też chciałabym schudnąć do tych 60...
    To moje wielkie marzenie...
    Zaczynam od nowa swoją walkę i mam nadzieje ze mi sie uda...
    Pozdrowionka, bede do Ciebie zaglądac...
    uda sie napewnoooo :P masz swoj pamietnik? daj link bede wpadać :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •