Wersja do druku
fajnie, że mnie pamiętacie:) będzie dobrze:)
teraz jeszcze problem z partnerem;) trza kogoś znaleźć na jeden wieczór;p i sukienka... muszę troche do tego czasu zgubić, bo będzie nieciekawie... jeszcze nic nie kupiłam, ale :/ zabieramy sie ostro za siebie:D
no jasne :D schudniesz,kupisz kiecke,znajdziesz mena xD spoko majonez :D:D :)
Ja wesel nei lubie. I jak nei musze to nie chodze. :D
Ale kazda motywacja jest dobra, trzeba tylko uwierzyc ze dasz rade :D
A mnie właśnie wesele zmotywowało do pierwszego kroku :lol: .
A propos zabierania za siebie - gdzie jaki nowy wpis z relacjami z walki :wink: .
Booziaki :mrgreen:
Ja jeszcze nigdy na weselu nie byłam :roll: Chyba muszę czekać na swoje :D
Mnie niby miała zmotywować studniówka chłopaka... a wylądowałam na niej 2 kg cięższa niż przed ;p
mnie motywuje to, że moja najlepsza kumpelka ma super figure i latem napewno będzie łazić w obcisłych ciuszkach, a my zawsze razem łazimy i śmiesznie by wygląło gdym była cała zakryta xD poza tym jak jest goraco to nie chcę się zasłaniać ;<
hej hej :)
jest dobrze:) jak sie cieszę, że jest weekend:D spać mi się chce;p
dieta? hmm w miarę;) mogłoby być lepiej, ale nie narzekam:) jutro zabieram sie za ćwiczenia:) postanowiłam codziennie biegać i od jutra zaczynam:) będzie dobrze:) właśnie dumam nad tym, co by tu jutro wszamać hehe tak do 1200 ;) macie dziewczynki jakieś propozycje;)?
undertwenty-->też bym chciała w lecie jakoś wygładać;) mam podobną sytuację do Ciebie:)mam dwie świetne kumpele, które przy mnie wyglądają jak wieszaki z wybiegu:p
wesela to świetna rzecz:) mieszkam na wsi, a tu co roku ktoś zmienia stan cywilny i jest zabawa:D ale też wielkie obgadywanie niestety:/ daltego tzreba jakoś wyglądać;/ jeszce z partnerem mam problem, ale to jeszcze jest do załatwienia;P
hej:) sorki dziś nie mogę zbyt długo pisać, ale wpadłam na chwileczkę;) nie pamiętacie o mnie;(???? obiecuję przychodzić tu częściej:*
wczoraj strasznie wiało, to nie pobiegałam;) ale jeździłam na rowerku i jest świetnie:)
co tam u was ? plosem napsiscie cosik:*
coś mało piszesz o tym co jesz i tak dalej więc dlatego nic nie piszemy :D
ja dzisiaj jestem strasznie senna... stwierdziłam że jak jestem na diecie to musze bardzo dużo spać, bo inaczej nie umiem normalnie funkcjonować _-_
Doberek dzionek Dzasmina :D .
Niom każdy ruch to na plus :wink: . Cuś jednak rzadoooo tutej :twisted: , bo zrobimy rewolucję :P . Trzym się w powodzeniu Dzasmin :wink: .